Skocz do zawartości

Ursus C-330



i kawałek Ursusa 3512 :D


Rekomendowane komentarze

mateuszc355

Opublikowano

Co robiłeś z przodkiem?

piotreq8111

Opublikowano

Wstawiałem nowe tuleje na wachaczu ;)

sony5

Opublikowano

Ja swojego mf też mam w kawałkach

robiłeś przy swoim generalkę silnika już? jak tak to jakie części dawałeś nie wiem gdzie i jakie części kupić wiadomo nie pojeździ się już na tym co na oryginalnych ale też żebym jakiegoś szajsu nie kupił

piotreq8111

Opublikowano

Niee mój się jeszcze trzyma, choć za rok, dwa trzeba będzie robić górę bo już trochę oleju bierze i to widać bo dymi na niebiesko :/ Chociaż Tato mówi że on od nowości brał trochę no ale teraz już więcej bierze. Powiem Ci szczerze że to pierwsze jego poważniejsze naprawianie, bo tak to tylko od czasu do czasu regulacja ciśnienia wtrysków ewentualnie wymiana końcówek i regulacja luzów zaworowych. To i nie wiem nawet gdzie dobre części można dostać :D

sony5

Opublikowano

To samo u mnie pierwsza jego taka awaria

nie wymieniał bym tulei i tłoków ale jedna tuleja jest minimalnie pęknięta na górze to już wymienimy wszystko i też już sporo są wytarte tuleje przez pierścienie, rozbieraliśmy go aby wymienić uszczelkę pod głowicą ale wyszło jeszcze to i nie wiem jakie części teraz brać jedni mówią że ursusowskie są dobre a inni mówią że MAHLE ale chyba kupię te z ursusa 200 zł komplet

piotreq8111

Opublikowano

W ciapku i zetorze to na MAHLE zmienialiśmy ale to było z 10 lat temu prawie.

dawid3p

Opublikowano

pasował by do 3p :P

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...
v