CRYSTAL Orion

Było posłuchać gościa, który go kupił. Skrzynia wymieniana 3 razy, dopasowywana metodą prób i błędów, bardzo słaby serwis, naprawa przednich hamulców polegała na ich wymontowaniu, ogólnie sprawa ląduje w sądzie, a na dodatek ciągnik kosztował aż 280000zł ! Fragment rozmowy:

Przedstawiciel: Czego Pan się spodziewał kupując ciągnik za psie pieniądze?

Pechowy właściciel: Jakie k**wa psie pieniądze? On kosztował 280 tys. zł.

Ogólnie sam przedstawiciel był bezczelny.

 

 

jeżeli się chwalą że są to podzespoły kupowane to jakim  cudem nie udało im się tego spasować, muszą być tam prawdziwi partacze

Kiedyś to już pisałem, to że są markowe podzespoły w jakimś ciągniku to jeszcze nic nie znaczy, trzeba to jeszcze umieć do porządku poskładać...

michal1993 nie pisze się beszczelny tylko bezczelny, poza tym ciekawe czy byś był taki aktywny, gdyby sprawa dotyczyła JD czy Fendta? Założę się, że nie, a to, że cała historia z przedstawicielem wyląduje w sądzie to akurat bardzo dobrze!!!

Błąd poprawiono Akurat byłem świadkiem rozmowy z przedstawicielem Crystala to ostrzegam przyszłych użytkowników. Niestety, nie słyszałem takiej rozmowy na stoisku Fendta czy JD i, rozczaruję Cię, takiego przykładu nie mogę podać.

@up- Nie fabrykuj się, bo co byś nie napisał (prawdę, nieprawdę, legendę) to i tak wyjdzie że jesteś niemieckim agentem nasłanym w celu doprowadzenia polskich firm do upadku, poprzez pisanie jakie to złe i niedobre...

No tak, bo przecież tylu siedziało w takim na pokazach i już wszystko o nim wiedzą  :lol: