Kubota: 24-godzinny test Orki

Witam, jak się spisała Kubota w orce, jakie spalanie na ha i oczywiście ile zostało dała radę zaorać przez ten czas?
Dopytuje się ponieważ mam zamiar taką wziąć na testy na orkę właśnie
Pozdrawiam

HA Ha Ha! Super test 24 godziny przesypywania piachu, normalnie piaskownica na takiej "ziemii" prędzej ta Kubota by padła od zapchanych piachem filtrów niż z przepracowania
Zadowoleni jakby na koniec świata dotarli, ja poprosze fotke gdzie widać na jaką głębokość orał bo z tego co można poznać po fotkach to góra 15cm bo nawet wilgotna "ziemia" ze spodu się niewywala.
Moim zdaniem to sami siebie ośmieszają pokazując i robiąc test na takim piachu i w takich warunkach, ale potem napiszą i będą się chwalić jakie to ta Kubota niskie spalanie osiągneła i jak to sobie świetnie radziła dla mnie bezsens.
W komentarzu wyraziłem swoje zdanie przy czym nikogo nie chciałem urazić ani prowokować.

@mac ziemia lekka jest ale tu po rzepaczysku powiem ze suchar jak cholera, na sciezkach technologicznych plug czasem wywalalo na gore. ja sam oralem tym ciagnikiem po ich orce 24h , ja sam tez z kolega zrobilem 24h tylko po moich ustawieniach pluga bo mieli zle ustawiony. oralem szybciej i lepiej opory mial male wiec 9-12km/h oralem globokosci nie zmienialem i na 21cm bylo orane jak oni orali. Wyniki ich orki to 42.6ha , spalanie 12l/ha , moje wyniki sa zaskakujace 45,7 ha, spalanie 10l/ha.

Wielka mi oszczedność, około 20l/h ;O To że spaliła 10l/ha to nic nie znaczy tylko świadczy o warunkach w jakich pracowała, a patrząc na wydajność stwierdzamy że ciężkie nie były

Na jaka szerokość pług rozstawiony, że 4 skibowym prawie 1,7 ha na godzine osiągneli (chyba że kawałek długi i mało uwroci było)?

@mac nie wiem jak to mozliwe ale jakos im sie udalo. Powiem tak ze na najdluzszym odcinku mieli 900m a blizej konca 500m , ja znowu oralem na jeszcze dluzszym odcinku. plug rozstawiony na 2,16m

@romanekdeutz Jak dla ciebie nie jest roznica w spalaniu 1-5 l/ha to wychodzi na to ze jestes dzialkowiczem (czyli 2-5ha) albo jestes jeszcze gowniarz zeby pojac to czego starsi bija sie o kazdy zaoszczedzony litr ropy.
Ja sam nie robie po to by robic prace a po to by zrobic dobrze i oszczednie. Ja nie robie w kołchozie zeby wykonac robote niewazne jak i niewazne ile spali. Za kazdy zaoszczedzony litr ja zyskuje poniewaz moge pozniej wiecej zrobic pracy na jednym tankowaniu. liczac racjonalnie zaoszczedzony jeden dwa litry w orce na 100ha czy 1000ha to oszczednosc 100l czy 1000l , zysk z tego powodu bedzie 500zl czy 5000zl wydaja sie male pieniadze na takim areale ale patrzac ze na wszystkich pracach polowych zaoszczedzi sie to zysk gosp. powiekszy sie a to bedzie widoczne. ja sam robie uslugi i widze oszczednosci pracy nh t7030 ac a jd 6210r ....

Chyba,że jest to wydajnośc bez wykończenia pola (orania poprzeczniaków) wtedy taka wydajność jest możliwa, bo z doświadczenia wiem, że taki pług zrobi max 1,5ha/h na ładnym kawalku (długim) no i doliczając czas poświęcony na wykończenie czyli poprzeczniaki.
@Dziedzio92 W te 12l/ha jeszcze dało by się uwieżyć bo ciężko nie ma i pług szeroko rozstawiony ale 10l/ha to troszke chyba przesadzasz nawet Fendt 414 vario tms tylko do 12l/ha zszedł w orce z Kverneland ES100 rozstawiony na 4x50 orka na lekkiej ziemi ok 24cm głębokośći.

@mac tam jest taki piach ze gorzej jak u mnie. Powiem tobie tak ze ja swoim NH z ibisem zszedlem do 9l/ha ale to mialem pole pofaudowane 1,1km w jedna strone predkosc 10,5km/h max a najnizsza byla 9,4km/h obroty silnika przy 10km/h 1450-80, a pod gorke czy na glinie 1700-1850 gleba na polu to mozajka glina , piasek , troszke ciezkiej gleby. a tam gdzie oralem i kubota gleba jest jednolita czyli 4-5 kl wiec idealne warunki na zejscie ze spalaniem