Skocz do zawartości

Ursus C-355 & obsypnik



Babcia w ziemniakach :) Ziemniaki zostały w poniedziałek opryskane od stonki Actarą, a wczoraj po południu obsypane. O dziwo krzaczki nie poddały się i nie połamały, a wystawały ponad 10 cm na ramę obsypnika. :) Teraz już tylko czekać na II pokos, żniwa :) i zacznie się znowu wszystko od nowu :D


Rekomendowane komentarze

Nie za duże na redlenie? Ja swoje ostatni raz obsypałem pod koniec maja :) Szybko ten czas leci, nie obejrzysz się, a już żniwa będą... :D 5 daję

W tych obsypywanie było konieczne, bo ziemia po deszczach się zaskorupiła i trzeba było ją ruszyć. Duże i owszem są, ale dało się obredlić bez szkody dla krzaków :D Dzięki :)

 

 

 

 

ja muszę swoje obredlić i opryskać 5 :)

No czas najwyższy :). Dzięki :)

 

 

 

 

 

w sam raz na redlenie :D to z jakiego ten ursus jest roku ? 5

W sam raz powiadasz :D 1974/ Dzięki :)

 

 

 

 

 

5 leci

Dzięki

 

 

 

 

Spokojnie z tymi żniwami bo ja kombajnu nie zdążę zrobić :D Babcia z przyjemnością pewnie sobie pojeździła ? :D

A idź pan znowu, tu trzeba kosić a kombajn nie zrobiony. Tak jak z sianokosami, tylko, że żniw nie opóźnisz :D Bardzo chętnie brykała z obsypnikiem, opony idealnie w rządkach szły to co :D. W sumie się od niej odzwyczaiłem, bo nie dobrze mi się teraz wrzuca biegi, ale w sumie od 3 tyg w niej nie jeździłem.

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...
v