Skocz do zawartości

Rekomendowane komentarze

Znam już nie jednego co w jd serii 6xxx skrzynie naprawiał. A to ponoć trwałe modele. Oczywiście tanio też nie było. Jak się kupi wyeksploatowany ciągnik nie ważne jakiej marki koszta będą duże. Inna kwestja, że wielu użytkowników po przesiadce z c 360 lub podobnych sama dokłada wszelkich starań, aby żywotność traktora maksymalnie skrócić.

Wcześniej seria 3xxx już jakoś ucichło to teraz 62xx ja z wami ludzie nie mogę :D jak to czytam to mi się śmiać chce :D, jak ma się zepsuć to się zepsuje jeden będzie chodził bez awaryjnie a drugi będzie miał awarie za awarią, a wy od razu każdego MF przekreślacie to ZALEŻY jak poprzedni właściciel go eksploatował. No fakt że jak coś się zepsuje w MF to trzeba trochę zabulić ale z takich komentarzy wynika że najlepiej kupić MTZ lub ursusa ;).

Życzę ci tysięcy mth i bezawaryjności, a tak po za tym jaka cena jeśli to nie tajemnica?

Fakt - wiele awarii spowodowane jest błędami w użytkowaniu: od stosowania lipnych olejów przez ich niewymienianie (np w Fendt przedni most zalany jest Hagarem -107zł/5l a trzeba 10l - olej konsystencji miodu a czym u nas się zalewa? Hipolem a potem mosty do roboty i na tysiące naprawy idą.) aż do jazdy dotąd aż objawy usterki unieruchomią ciągnik. Choćby ów Fendt - synchronizator - 2,5tys i podkładka hamująca - ok 1tys są możliwe do zakupu oddzielnie - w MF komplet kosztuje 8tys. Do tego temat połączonej w MF skrzyni biegów i hydrauliki... Plusem jest to że perkins nie ma uszczelniaczy tulei które siadają po 8-10tys mth i jest to koszt ponad 2 tys zł z wymianą.

Wiadomo że wszystko się psuje ale nie ma co tu od razu straszyć kolegi i pisać że złom kupił ja mógł bym wypisać kilkanaście awarii nowych ciągników z zaprzyjaźnionych gospodarstw jak choć by pompa olejowa w NH T6050 za 17 tys z wymianą czy uszkodzony korek wlewu paliwa w JD 7530 za 360 zł ale to są przypadki incydentalne nie ma wady całej serii więc nie warto drążyć tematu. Tak swoją drogą Twój MF Mateuszu został zakupiony w tym samym komisie co i mój :)

Ja kupimy ruinę to nie zależnie od tego czy synchronizator jest z podkładką hamującą w komplecie czy oddzielnie koszta będą duże. Trzeba bardzo uwazac co się kupuje. Zwłaszcza, że wielu handlarzy kupuje na zachodzie te najbardziej zajechane a więc najtańsze sztuki. Potem picuje je jak się da i wciska ludziom. Oczywiście nie wszyscy i nie wszystkie ciągniki. Jeśli ten ciągnik jest w dobrym stanie to odpowiedno serwisowany jeszcze długo pojeździ.

Nie wiem czy dobrze pamiętam ale na allegro kosztował chyba około 75 tys.

Dzięki wszystkim :) . Póki co jestem zadowolony z ciągnika. Wiec tak: ma 105 KM, rocznik 2002, biegi 32/32, cena taka jak była na allegro. Na chwilę obecną ma do obrobienia wraz z ursusem 3512 ok 20 ha, być może jeszcze w tym roku areał się powiększy. Obecnie z odpowiednich maszyn dla niego mam prasę JD 590, także nie będę go narazie przemęczał. Obciążników nie było, ale nie są bardzo potrzebne do tych maszyn które posiadam, może kiedyś się wyposażę. Więcej okaże się w pracy . :)

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...
v