Owies Arab Problem

ja też mam ten sam problem z owsem na jednym kawałku. jutro bede sypać saletrą no i myślałem nad magnezem, tylko nie wiem czy to dobry pomysł... ten wapnowit to w oprysku??? jak on cenowo się przedstawia??

Pytanie jak kolega wyżej

Chyba większość w tym roku ma z tym problem jak śledzę forum i galerię ja też mam coś takiego

http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/b2b217b72a90405b.html

poleciałem już mocznikiem z siarczanem, możliwe że żółkniecie przyhamowało ale jakiejś poprawy nie widzę.

I właśnie chcę jeszcze raz przelecieć mocznikiem+siarczan+ekolist+wapnowit tylko nie wiem czy zrobić to teraz i potem herbicyd czy wpierw herbicyd i potem dolistny

to na 99 % bardzo niskie ph. Musi być naprawdę niskie skoro nawet owies zaczyna żółknąć. Z tym nic już nie zrobisz. rozejrzyj się przed żniwami za dobrym wapnem

No ale chocaż coś spróbowąc

Wapno bedzie po żniwach

U mnie też to samo, jutro idzie pod pług, głęboka orka i siew jęczmienia. U mnie był łubin skręciła go anktoroza, posiany był jęczmień ozimy i też usechł, wiosną przetalerzowane i posiany owies i też go skręciło. U mnie pewnie zaraza z łubinu to narobiła. Zobaczę jak padnie jęczmień to coś w glebie siedzi. Wapnowane było wapniakiem kornickim przed j ozimym.

Roki212 te zdjęcie jest przed mocznikiem czy po??? w tym roku planuję wapnować te pole, tylko jakim wapnem i w jakiej ilości. PH bardzo niskie

ale co za sens ładować mocznik jak tam jest brak wapnia bie azotu, pieniądze wyrucone w błoto moim zdaniem. Moja sugestia to zostaw to jak jest ile zbierzesz to zbierzesz apo żniwach wapno i to szybko działające. Ja też przerabiałem takie rzeczy. u mnie ph na jednej działce ph wynosiło 3,7 i nic tam nie rosło prócz perzu i zielska

A dolistnie tak jak koledzy wyżej piszą jest sens?? może jakąś większą dawkę tego wapnowitu, albo ewentualnie dwa razy opryskać, drugi raz za dwa tygodnie??? A gdybym rozsiał wapno magnezowe, pomogłoby???

To występuje placami i troche się wzieło po deszcze ale ciągle nie za bardzo!

Na dołku lepsza ziemie i jest git

Jutro jade do sklepu to może coś mi doradzą

młody3320 wapno musisz wymieszać z glebą a nie pogłównie.

w sumie to można próbować dolistnie lekko poprawić ale nie będzie specjalnego efektu. Ja nie stosowałem żadnych odżywek to nie będę się wypowiadał

Ja pryskałem 20kg siarczan magnezu + 20kg mocznika na 350l wody i po 4 dniach zero poprawy. Puki łubinu nie posiałem na tym kawałku nigdy nic nie żółkło, także ph nie może być złe. I też placami koleiny lepsze a środek siewnika uschnięty. Susza też odpada.

Syp mocznik, lepiej i wolniej działa niż saletra i obowiązkowo siarczan magnezu i jakieś odżywki

Wapnowit jest do stosowania w oprysku dawka dla zbóż to 2-3 l/ha produkuje go firma intermag cena około 50 zł za 5l, zastosowałem to na pszenżyto ozime z powodu wyraźnych niedoborów wapnia razem z siarczanem magnezu i kristalonem zielonym, zboże poprawia się ale nie wiem konkretnie od czego

Roki212 te zdjęcie jest przed mocznikiem czy po??? w tym roku planuję wapnować te pole, tylko jakim wapnem i w jakiej ilości. PH bardzo niskie

zdjęcie jeszcze z przed

Też miałem taki przypadek, owies siany starym poznaniakiem rósł tylko po śladzie ciągnika a obok zżółkł i był jakiś opóźniony. Odkąd jest siane agregatem rośnie ładnie i to na polu o ph 4,4 Odżywki raczej bym sobie odpuścił, z biegiem czasu dojdzie do siebie a po żniwach wapno, wapno, wapno

Oberwane korzonki poprzez osiadanie gleby? Wnioskuje po poprzednim komentarzu

Dziś zaorałem swój to w ziemi pełno jakichś białych pędraków takie jak mały palec u nogi. Co to za plaga? Kolejne sianie i znowu pewnie padnie zboże.

Kupiłem dzisiaj siarczan magnezu + insol 3 + wapnovit

Zobaczymy co będzię

Siarczan magnezu dodatkowo zakwasza glebe, wiec raczej nie pomoże.

@

Rolnik1973

Te Białe robaczki to pędraki albo rolnice. Ogólnie też mogą być przyczyną takiego stanu jak na zdjeciu. Ewentualnie jak już ktoś pisał urywają się korzenie poprzez osiadanie gleby

Ja jutro na swój lecę wapnovit+plonvit opty 20/20/20+mocznik+siarczan i też się okaże co i jak

A ja dzisiaj rozsiałem saletrę wapniową. jakoś do tych nawozów w oprysku nie mam przekonania, zresztą wydaje mi się że na tak małe rośliny lepiej jest posiać. no ale mogę się mylić, czas pokaże co z tego będzie za kilka dni

Wapnowit pomoże doraźnie tylko musiałbyś go dać co najmniej 3x po 3l/ha w odstępach kilkudniowych. Po żniwach wapno i tak przynajmniej trzy lata pod rząd. Możesz też spróbować dać pogłównie wapno granulowane Dolokorn w dawce ok 300-500kg/ha tona kosztuje ok 670zł tylko to też jest takie doraźne na teraz, poza tym na "już" pozbieraj próbki gleby i zbadaj w SHR na zawartość NPK, mikro i podstawa PH.

Jeśli masz to "placowo" to to zostaw bo już prawie maj więc co najmniej bezsens siać inne zboże, ewentualnie QQ ale moim zdaniem nie warto. Dwa razy siejesz to raz nie masz co zbierać, zbadaj tą ziemię bo to podstawa.

Ja jutro 3 raz sieję. Może do 3x sztuka. A te pędraki to można zwalczyć jakimś opryskiem w zbożu? Dużo próchnicy się wyorywało, jeszcze łubin dobrze nie przegnił i obornik to pędraki mają raj.