Zetor Forterra 140 & Lemken 3m

ja mam bronę rabewerk i też jej nie czuje

Taka bestia to i by 4m dała radę

Taki zetor to nic nie poczuje Ładniutko doprawia 5 za zdj

Fajnie wygląda

I jak zadowolony z testów ?

Teraz możesz hektarów dobierać non stop I wygoda o wiele wzrosła :rolleyes: 5 leci ^^

Nadbuduj siewnik

Nie szkoda Ci paliwa i czasu? Przeciez na wiosne to założyć mu bierny na 5m i efekt ten sam a połowa czasu i paliwa

Szkoda tylko że siewnika z tyłu nie ma.

5 daje

I jak testy wypadły?

Siewnik jest w planach tylko zobaczymy jak to będzie z wnioskami

 

Hektarów z roku na rok coś się dobiera. Chciałbym jak najwięcej, bo teraz jest czym robić, ale już co raz ciężej.

 

Nie mam do niego niestety żadnego agregatu biernego. A i tak szybko obrobię broną

Zetor jak zetor ale pole po tej bronie wygląda przepięknie ^^

 

Do 912 2,5 m byłby optymalny ? jakim biegiem robiłeś nim 912 ?

 

5/5

Właśnie do takiej 912 taka brona wirnikowa 2,5m + jakiś dobry siewnik to powinna dać radę?

2,5 m spokojnie powinien sobie radzić. U mnie w tej to śmigałem I 3, ale było ciężko. Myślę, że z 2,5 m dałbo by radę szybciej jechać.

 

Siewnik też powinien pociągnąć, bo nie stawia zbyt dużych oporów pracy tylko przodek może poniewierać. Mój dawał radę ze zestawem 3m (brona + siewnik) także 2,5 m jak najbardziej.

Właśnie tak sobie myślę w dalszej przyszłości by zagregatować z starym poznaniakiem taką bronę 2,5m , bo widzę ,że takiej maszynie żaden bierny agregat nie dorówna

 

Zeotrkiem pewnie rozwijasz niezłą prędkość ?

Do 912 jeśli brona ma byc solo to 3m bez wiekszego problemu

To nie jest tak kolorowo, borny aktywne zostały zaprojektowane pod wyjątkowo zwięzłe gleby, a taka brona w lekkiej glebie robi tylko pył, i zabija dżdżownice które choć mało kto ma świadomość są nieocenione dla gleby..a że ładnie wygląda to żaden argument na takiej glebie jak jest tutaj

Więc tak 2,5 m da radę, ale też nie będzie miał lekko. Niech nikt mi nie mówi,że 912 itp śmiało pasują do brony 3m, bo to bzdura. Robiłem takim zestawem dwa sezony i w życiu bym do tego już nie wrócił. Brona stawia zbyt duże opory pracy i 912 nie daje rade. Za wolno wszystko idzie i trzeba pilnować wode. Były momenty, że 90* C woda przekraczała.

 

Ja mam bardzo ciężkie gleby w uprawach jesiennych. Na wiosnę to mogę kijem uprawić i siać, bo poprostu pył, ale na jesień to i brona wirnikowa nie daje rady, a jeszcze jak zaschnie to tak jak by się gruz chciało uprawić. "Pacyną chłopa by zabił" :lol:

Dokładnie i ja tez mam ciężkie gleby w uprawie jesiennej, i jak kupilismy brone wirnikową to 1025 jeszcze długo nie było, i kilka lat pracowała z JUMZem (ok 70KM) i owszem pracowało sie dośc wolno ale i szybciej nie było sensu bo by dobrze nie rozdrobniło, wiec JUMZ spokojnie starczał. Widac rusek twardszy od "polaka"

Ja nie mówię, że nie dawał radę, ale na dłuższą metę to nie ma racji bytu. Szkoda by mi było sprzętu, bo widać ślady zużycia, a brona dałamu popalić