Skocz do zawartości

Farmtrac 555



I weź tu wyjedź na świat z pod wiaty .... ;)

Co widzimy na zdjęciu Farmtrac 555?

Ciągnik Farmtrac 555 pracuje na polu, wykorzystując swoją moc znamionową 48 KM do efektywnej obsługi zadań rolniczych. Wyposażony w silnik marki Perkins o pojemności 2.5 litra i 3 cylindrach, zapewnia niezawodne osiągi w różnych warunkach terenowych. Mechaniczna skrzynia biegów z 8 przełożeniami umożliwia precyzyjne dostosowanie prędkości pracy do aktualnych potrzeb. W tle można zauważyć maszynę towarzyszącą, współpracującą z Farmtrac 555 przy pracach polowych. Moc ciągnika gwarantuje efektywne połączenie z innymi narzędziami rolniczymi, a jego wszechstronność sprawia, że jest idealnym wyborem dla gospodarstw o zróżnicowanych potrzebach.

  • Like 1



Rekomendowane komentarze

Michale mylisz się , koleiny "świeże" nawet ciągnika nie gasiłem tylko poszedłem po łopatę (przedarłem tak około 10 metrów a jak widac pod koniec zaspy stanął) .

 

@Tomek30 - jest jest :D

 

Grzesiu a gdzie napisałem ,że chcę zmienić paliwo ? A to na opale ciągniki mniej palą ?

Ja się za bardzo zgodzić nie mogę co do szkodliwości opału na silniki 3P ;)

 

@ursusc385 - jak czytam pewien temat o awariach pompy wtryskowej w ft 675 dt (który i Ty znasz) to wcale nie mam przekonania ,że na "legalnym" paliwie mamy jakąkolwiek gwarancję ,że będzie pracowała bezawaryjnie dłużej niż na opale ;)

 

@Czesio - Ja wcale nie mam zaufania do olei napędowych dostępnych na stacjach paliw "lotos" , "shell" i "orlen" , mam wrażenie ,że kiedyś olej napędowy był zdecydowanie lepszej jakości , a teraz taką jakość zdarzy się mieć dopiero paliwo "verva" "nitro" i inne tego typu , a zwykła "ropa" to jakieś pomyje ...

Żadnej gwarancji nie masz ,że Twoje maszyny będą pięknie i bezawaryjnie pracowały na tradycyjnym ON , ale jeśli tak jest to tylko się cieszyć ... :) Przy okazji regeneracji pompy w 385 pytałem co zrobić by jak najdłużej dobrze pracowała , pan odpowiedział mi "... na jakość paliw żadnego wpływu nie mamy ... " .

 

 

Szlag mnie trafia jak po zatankowaniu na stacji normalnym ON ciągnik ma problemy z utrzymaniem mocy i obrotów , a po odkręceniu korka wlewu zbiera się na nim szron przy minus 16 stopniach Celsjusza :mellow: Moje pytanie wzięło się stąd iż kolega bardzo sobie chwali "opał" , leje go do opla vectry 1,7dti isuzu ( już kilka lat) i chwali ...

Panowie przerażacie mnie. Ja tam swoje maszynki tankuje u takiego lokalnego handlarza który skupuje zboże, sprzedaje nawozy itp. i powiem wam że nie ma co zarzucić wszystko chodzi elegancko więc ON pewnie jakiejś dobrej jakości na szczęście. Co do samochodów to Orlen/Bliska. Pawle a co do opału to kiedyś do C330 się lało i szczerze rzecz biorąc nie pamiętam po jakim czasie ale krótkim pompa i wtryski diabli wzięli. Hehe najwyraźniej co powiat to inna jakość paliwa.

ja tankuje na jednej stacji już kilka lat.(Watis) samochody ciągniki kombajn. przy -23 mtz zapala jedzie stoi 5 godzin na dworze i jedzie więc ropa niezłej jakości (kilka maszyn stanęło w ten dzień) moje na szczęście nie. kiedyś (ale to już kilka lat temu zatankowałem samochód i nie chciał iśc na stacji Bliska)

olej napędowy ma inne właściwości niż opałowy więc ma wpływ na układ paliwowy. opał jest "suchy". "mój" majster od pomp zdecydowanie odradza stosowanie opału.(a to dla niego gorzej bo ma mniej roboty, pompa dużej chodzi)

Pawle to że opał szkodzi pompie to powiem ci że my jak jeździliśmy na opale to zdarzało się że w pompie wirnik urywało a o wtryskach to już nie wspomnę opał ma to do siebie że tak jak kolega wspomniał jest suchy i wirnik nie ma takiego smarowania ktoś mi kiedyś mówił że ileś oleju lał na pełny zbiornik i że wtedy nie było problemu a co do stacji to ja tankuję ciągniki w verva i orlen tam jest moim zdaniem najlepsze paliwo i najlepszym sposobem jest tankowanie w duże zbiorniki tak jak u nas tankujemy w mauzery zawsze staramy się zamawiać te 1000-2000 litrów

Karolu , postanowiłem sobie ,że jeśli będę kiedyś kupował główny ciągnik to będzie to koniecznie z napędem 4x4 :P

 

 

Grzesiu , w zimę nie tankuję w Kajtanówce , ale w żniwa czasami się zdarzy (przeważnie gdy jest po drodze do sklepu z częściami :D ) i nie zauważyłem rzeczywiście żeby tam było jakieś złe paliwo , bo chyba o tej stacji mówisz ?

U nas perkins był w oryginale od początku do końca (jakieś 8 tys mth) pod koniec jeździło się na opale i żeby coś się działo z pompą to nie było widać po jego zachowaniu ... Do 3512 może z 40 litrów max w jego karierze u nas było wlane więc tutaj nie ma o czym mówić .

 

Do farmtraca nie zaryzykuję lać Opału , ale zapytać było warto :)

ja w kajtanówce to tylko już samochód tankuję tankowałem u nich tylko opał bo był dobry i kilka razy ropę ale jak przeliczyłem jak mnie wyszło to zmieniłem stację jednego roku nie przywieźli mi paliwa na czas do sieczkarni i zatankowałem w Kajtanówce to powiem ci że wykosiłem 7ha i nie miałem na czym do domu wrócić a jak tankuję w vervie lub orlenie to na zbiorniku wykosiłem 11ha i jeszcze do domu zjechałem więc jest różnica

Pnowie ja pracuję dorywczo właśnie w firmie, która rozwozi paliwa. Nie wyobrażacie sobie co nie którzy ludzie na stacjach dolewają do zwykłych paliw.

 

A z olejem opałowym to wy jesteście w bardzo poważnym błędzie. Ponieważ fakt jest on trochę suchszy od ropy i gdy ktoś nie db o sprzęt to może doprowadzić własnie do remontu pompy i wtrysków. Teraz są preparaty różnego rodzaju na oczyszczanie, smarowanie itd. Dolewasz raz na jakiś czas tego i podobno chocidz i chodzi. Tak mi mówił gościu, który do wszystkich swoim maszyn leje opał. A nie są to takie stare maszyny. (150 ha obrabiają)

Koledzy...widzę że wspomagacie koncerny kupując droższe paliwo, które jest takie samo jak w wylewce od zwykłego ON.

Może jeszcze lejecie verva 98 do benzyniaków... a palcowi wciskają wam, że będzie mniej palił i miał więcej mocy... brednie nad bredniami... Najlepszą metodą jest wlewać to co jest napisane na klapce od wlewu paliwa.

Temat paliw verva znam bardzo dobrze...

Olej napędowy i ilość biokomponentów jest identyczna jak w w wylewce ze zwykłym olejem napędowym...

Paliwa w zimie na stacjach w PL nie zachwycają jakością właśnie przez biokomponenty, które zamarzają w wyższych temperaturach, powodują mętnienie, osady. (gdybyście zobaczyli jak wyglądają filtry przy dystrybutorach - przestalibyście tankować - wymieniane są dopiero wtedy gdy z wylewki ledwie co kapie:P)

Tegorocznej zimy paliwo było z temperaturą zablokowania zimnego filtra -28 do -32 - ktoś pomyśli super, ale dlaczego zamarza w baku przy -20 stopniach... tylko że temperatura mętnienia nie przekracza -15 stopni...

 

Jakiś czas kupuje białoruskie paliwo w dużych ilościach... piękna ropa z niebieskim połyskiem i zapachem ropy, a nie to żółto - brunatne "coś" które wylatuje z dystrybutorów... w dodatku tak smierdzi, że nie można wystać przy dostawie paliwa (zgniłe jaja:P).

-25 stopni i można odpalić ciągnik (po wczesniejszym użyciu grzałki w bloku) :P ale co ważne nie ma kaszki w baku:)

 

Pozdrawiam i zastanówcie się... paliwa drogie a Wy jeszcze dopłacacie ok 20 gr za litr myśląc że tankujecie "jakość"...powtarzam olej napędowy jest ten sam(identyczna liczba cetanowa) tylko wagowo dodane są dodatki verva (czyszczenie układu i wtrysków)... czyli moim kupujecie jeszcze gorsze paliwo bo rozcieńczone ;P

Na stacjach paliw można kupić paliwa spełniajace podstawowe normy a nie dobrej jakości...


Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...
v