Wialnia

Ja mam dużo większą metalową

a coż takiego tu można przerobić ?

troche inna od mojej, ale wiatr produkujesz korbką, u siebie mam silnik elektryczny i jest łatwiej

@Marekfarmer

 

Też patrzyłem za metalowymi ale raz że w ogóle ciężko coś w pobliżu kupić to dwa ceny z neta odstraszają i tych drewnianych a tym bardziej metalowych

 

@TheMariko

 

Może nie za dużo ale jutro wstawiam silnik i prawdopodobnie przerobie kosz sitowy tak żeby weszły 3 sita..udoskonalenie telepaków małe poprawki i zabezpieczenie antykornikowe

 

@Matey

 

Tutaj też będzie silnik rafka z roweru już jest zamontowana zamiast korby

No właśnie też chciałem zapytać kolegi co ma na myśli jeśli chodzi o przeróbki

@Kasek

 

Tak jak wyżej pisałem...silnik, pewnie przerobię kosz sitowy i pasuje udoskonalić "telepaki" co by bardziej sita chodziły na boki ale to dopiero jak zrobię pierwsze próby:)

Ja mam taki sam tylko korbką trzeba kręcić

W ładnym stanie go kupiłeś Ile dałeś też mam podobny tylko na silnik

Ja mam metalową od nowości a ona jest rok produkcji bodajże 1962

Ja mam taki jak to u nas mówią młynek, lat ma tyle co na stodole łat

Też mam taką z silnikiem od pralki, trochę się buja na boki, jak jest włączona, ale do przewiania i przesiewu nam starcza ;)e A jakieś grubsze zakupy będą ?

Silnik będzie za szybko chodził i wyrzuci lekkie zboże Tak mówił mój dziadek i tata Ręką trzeba dobrze dostosować a silnik musiałby mieć regulowane obroty jak wkrętarka np tzn moja opinia a nabytku gratuluję machina dobra 5

 

PS: To jest Wialnia tak jak napisał prorok, Młynek to jest maszyna która kręci łopatkami i wiatr przedziela zboże, a tu zboże przedzielają sita bardziej

@Zetorexx85

 

Ten młynek już współpracował z silnikiem i wszystko mam pod silnik przygotowane..tylko przykręcić założyć pasek i gotowe:)

 

@Przemek11441

 

Faktycznie nie wygląda źle do tego nie jest zeżarta przez korniki:) Do tego cały czas garażowana:) Dałem 100zł co można uznać chyba za bardzo przyzwoitą cenę w porównaniu do tego co ogłaszają po necie Dziwi mnie że takie jak by nie było wiekowe maszyny tak się cenią...

 

@Marekfarmer

 

To ta jest jeszcze pewni dużo starsza od twojej...

 

@Zetor10145turbo95

 

U mnie wymiennie albo młynek albo wialnia choć to niby dwie różne maszyny

 

@Piotr1216

 

Jak się będzie delikatnie bujać to nie szkodzi....mi też na razie wystarczy...będzie potrzebne coś bardziej wydajnego to się za jakiś czas zakupi.. Co do zakupów to plany są już kilkakrotnie o nich wspominałem ale teraz zamilknę bo czym więcej się planuje tym mniej z tego wychodzi..Jak się jakiś nowy nabytek pojawi to na pewno się nim pochwalę na AF

 

@BajerC360

 

Masz racje bo lepiej było by jak by można było płynnie zmieniać obroty....to też jest wykonalne tylko trochę jest z tym kombinacji..Jak się dobrze dobierze szajby tak żeby było w sam raz to nie jest najgorzej i całkiem ładnie czyści i nie ma za dużych "strat". Kręcenie korbą odpada bo to by się trzeba było urobić nie mal jak podczas przesiewania przetakiem

 

Tak jest to jest wialnia tutaj zboże czyszczą i sita i "wiatr" a w młynku tylko "wiatr"

Ja mam czyszczarkę petkus CZ1, ale faktycznie dla Ciebie taka powinna być wystarczająca Teraz powiedz nam co planujesz z dalszych zakupów ?

No niby nie pozorna maszyna a tak potrzebna jak trzeba zboże czyścić

Widzę ,że z miejscem w warsztacie masz tak samo jak ja Ale przynajmniej ciepło bo mała powierzchnia. Ładny zabytek ,u wujka była taka ,poszła do pieca tylko sita zostały po niej. Młynek jest wystarczający

@Ursus912ic330

 

Petkus to jak na razie marzenie Do tego jeszcze Tryjer i zboże czyste jak łza:) Na razie na te ilości co ja mam to tym pogonie a powoli może i na coś konkretniejszego będzie kasa:) O nabytkach wspominałem już pod innymi fotkami...teraz już nic nie piszę i nie mówię żeby nie zapeszyć Co by nie było to na pewno będzie na AF

 

 

@Mateuszc355

 

Dokładnie do tej pory czyściłem do siewu przetakiem,fajnie było jak miałem do przesiania 100-200kg powoli po trochu sobie siedziałem na strychu i przesiewałem ale teraz to bym się zarąbał...Tutaj puszczę i można powiedzieć samo się robi ...w porównaniu do przetaku..tak że mimo nie za dużej wydajności i tak będzie lżej:)

 

@Pioter1222

 

Faktycznie w tym garażu za dużo miejsca nie ma ale tak jak mówisz w zimie jest ciepło...do prac gdzie nie trzeba za dużo powierzchni to jest idealne miejsce:) Motorek się wypcha na pole i będzie można działać.. Tą tez uratowałem przed piecem i może będzie miała u mnie drugie życie

A co jest lepsze ,,młynek'' czy taka wialnia bo mam na chodzie młynek i mam tez taką wialnie lecz jej nie używam więc co jest lepsze ?

Moim zdaniem wialnia..młynek działa samym wiatrem a wialnia ma dodatkowo sita..więc i dokładność czyszczenia jest większa...

powiem zupełnie szczerze - mam taki młynek, po przepuszczeniu przez niego swojego materiału na pewno miałbym o niebo lepsze nasiona, niż to gówno zapakowane w big bagi, które dostarczyła nam pewna firma w tym roku

Jak w szkole raz sialiśmy pszenicę i też był niby kwalifikowany materiał siewny w eleganckim opakowaniu(pierwszy raz miałem z takim styczność) to szczerze mówiąc byłem trochę zawiedziony bo mi się zawsze wydawało że jak się płaci tyle kasy to taki materiał powinien być czysty jak łza a nie był..

my lepiej czyścimy jęczmień jak kosimy na pasze niż ten pseudo materiał był zrobiony.

Co ciekawe jeden producent a w małych workach (50kg) było ok a w BB był brudny materiał i jakby zaprawy pół mniej.

u nas mieli dobre branie w tym roku bo pszenżyto wyszło tragicznej jakości i większość rolników brała materiał z centrali. Mogli sie nie wyrabiać z robota, no ale to i tak ich nie usprawiedliwia

Młynek jest ok dużo daje nam ja zawsze czyszczę, ale potocznie zwana "oszczyca" czarne kulki odchodzą tylko na Wialni, na młynku niestety nie ;/ Wialnia wygrywa, ale młynek też dobra sprawa Ale trzeba mieć odpowiednią rękę do prędkości, otwierania zsypu przy różnym rodzaju zbóż.

Jak ma ktoś hodowlę to że "poślad" wywieje wialnia to nie przeszkadza i tak śrut z tego zrobi. Zawsze lepiej grubym ładnym ziarnem zasiać Przynajmniej ja tak robię. Też szukam za taką wialnią. Chodź ostatnio była myśl kilku gospodarzy by na spółkę kupić petkusa. Nie była by głupia myśl...