Skocz do zawartości

Ursus C-360 3P



W 2013 roku przepracował 120,8 mtg.

Obecnie zegar wskazuje 6583,2 mtg.




Rekomendowane komentarze

To jak masz zamiar kupić kabinę to tylko z błotnikami a za tą kabinę weźmiesz tak 1,5 tyś na tablice.pl wystawisz i gawarantuje ci że ją sprzedaż pod warunkiem że dobra i kompletna te kabiny schodza w ciągu nie całego miesiąca czasu na aukcji tych kabin nie ma.Wiem torchę to tym bo przęgladam aukcje co 2 tyg spr czy cos jest tak z ciekawości po prostu.

@ursus912ic330 przyspawane końcówki resora się urwą trzeba śrubę dać jak w nowych pługach. też mam takie miejsca jak u niego nie poradzisz nic

 

 

 

Tak jak kolego piszesz ja już kilka ładnych lat nie robię prawie podorywek i plony są :) talerzuje głęboko i zawsze zaraz po żniwach kiedy ziemia jeszcze nie osuszona i zrost potem zielony jest duży itp :) też nieraz nocami

@konrad055

Ja już nie chcę wiedzieć co Ty byś swoimi sprzętami robił, bo one z takim podejściem jak u Cb to długo nie pojeżdżą.

Tylko, że byś nie spełnił najważniejszego warunku czyli wymaganego efektu pracy.

To podczep ten pług co ciągasz Fergusonem do 3p i czekam na fotki z pracy, skoro z Fergusona chmura dymu to jestem ciekawy jak to 3p będzie z tym jeździł.

 

@Marcincc360

Zgadzam się z Tobą. :D

jak orał bym na taką głębokośc co ty to mf by nie czuł ale jak ora sie głębiej to czuje że ciąne nie tak jak twój 3p. ma już trochę doczynienia z 3p i weim co potrafi i widać ze ty nie wiesz co potrafi 3p

@ursus3603p

Dzięki, nie mogę usiedzieć w jednym miejscu. :D

C-325 jest jeszcze na dziadka, który zmarł 20 lat temu i teraz zbieram informacje czy da się go przywrócić do ‘’żywych’’. Czy nie bd żadnej kary. Cały czas jest ubezpieczany. Ciapek ma być w gospodarstwie jak najdłużej- ma to być wizytówka gospodarstwa.

Bydła mam aktualnie 4 sztuki (1 byk 15 miesięcy, 2 sztuki po 5 miesięcy i 1 tygodniowy). Ten najmłodszy jak od poję to prawdopodobnie sprzedam, bo bd mi komplikował ustawienie w oborze. Na marzec/kwiecień mam zamiar kupić 10 sztuk młodych i zostawić je dla siebie, wypalić rogi i trzymać w jednym kojcu.

 

@Adi96

Tak nowa kabina tylko i wyłącznie z błotnikami, już zbieram trochę informacji na ten temat.

Stara kabina jest kompletna więc właśnie myślałem nad taką samą ceną, lecz wystawię minimalnie wyżej do stargowania.

 

@BajerC360

Ja chciałbym na jakiś czas talerzówkę też wyeliminować z tego powodu, że mam trochę na polach perzu. Pozbywam się go z roku na rok, ale jeszcze nie jest czyste pole w 100% więc poprzez użycie talerzówki wracam do punktu wyjścia. (Pieniądze w błoto idą na opryski randapo podobne).

A co do zielonego zarostu to zależy ile się wysypie z kombajnu. Hehe :D

 

@konrad055

Tylko, że mi wystarcza taka głębokość jaka jest, a nie wielka podnieta z tego co kierowca ciągnika wyczynia. Ile to on nie podniesie/pociągnie/pojedzie. Jak dbasz tak masz. Ty byś chciał wszystko na maksimum użytkować lecz takim podejściem to długo nie na wojujesz.

Ja jestem ze swojego 3p zadowolony więc czego chcieć więcej?

 

O właśnie z tym się zgodzę co napisałeś, że o każdy ciągnik trzeba dbać, ale dbać czyli np. nie katować.

 

@ziom5

Nikt nie rozważył opcji, że może ktoś nie posiadać pługa 3 skibowego, ja mam, ale wtedy był nie sprawny.

Głębokość orki moim zdaniem była wystarczająca. Kolejny czynnik to, że pod spodem może być piasek.

C-360 a C-360 3p to według mnie jest prawie to samo, więc nie wiem o co tyle kłótni, niby 5 km różnicy, a tyle hałasu. Ja jestem z niego zadowolony i przyszłości zostanie do pracy z turem, opryskiwaczem, rozsiewaczem nawozów itp. więc czemu miałby się w tych pracach nie spełnić, każdy jeździ czym co ma. (…)

 

@konrad055

@Aro96

Właśnie ile użytkowników tyle opinii. :D Każdy swoje chwiali i każdy wielki znawca, najlepiej się wypowiadać jak się drugiej maszyny nie wiedziało.

 

@przemo4011

No jednak te 5 km do pługu może jakąś różnicę dawać.

Kiedyś tato mi mówił, że 3p lepszy do pracy z wałkiem.

 

 

Przepraszam może trochę chaotycznie odpisałem.

Na takie sprzeczki szkoda nerwów, a i czy jest sens?

Hehe Można? Można, ale zapewne ciężko jest. Dla mnie wystarczy, że teraz nie mam do dyspozycji ciapka to już ledwo się wyrabiam. Przydałby się 2 ciągnik nawet i kolejny 3P lub jakiś większy to by było o wiele lżej, bo najgorsze jest te przeczepianie sprzętu.

 

Taką ilość motogodzin to mało kto w nowych nakręci. To łącznie ile ma już mtg?

Ty w ogóle nie rozumiesz mojej sytuacji.

Ciekawe jak byś gadał jak byś doświadczył tego co ja. Masz 3 ciągniki w domu i 3 chłopów w domu to sobie możesz czasem dysponować jak chcesz. Ja co prawda mam też 3 ciągniki lecz władka nie używam ciapek w remoncie, ale jak przyjedzie robota to się robi jak może. Do tego wracam ze szkoły o godzinie 15:30. Zjeść, lekcje, obrządki i w pole jechać, a następnego dnia wstać pójść znowu do szkoły i znowu te same prace wykonywać. Myślisz, że to tak łatwo. Być w pełni sił jak nie ma kiedy odpocząć, a jak wszystkie prace agrotechniczne trzeba wykonywać w czas. Tym bardziej że ze zdrowiem jest różnie. Jak pracowałem 3P to najgorsze było przeczepianie sprzętu. Nie mogłem uprawić wszystkiego na raz bo bałem się deszczu, żebym nie musiał powtarzać tego samego zabiegu. Jedna działka uprawiona i posiana i tak w kółko i na to z pół dnia się traci.

 

Nie wiem jak wygląda praca u CB ale wyobrażam sobie to, że wstajecie rano, obrządki. Jeden wsiada jedzie sieje nawóz, drugi, uprawia a trzeci sieje tak to i 10 ha by spokojnie się obleciało za dzień.

Ty w ogóle nie rozumiesz mojej sytuacji.

Ciekawe jak byś gadał jak byś doświadczył tego co ja. Masz 3 ciągniki w domu i 3 chłopów w domu to sobie możesz czasem dysponować jak chcesz. Ja co prawda mam też 3 ciągniki lecz władka nie używam ciapek w remoncie, ale jak przyjedzie robota to się robi jak może. Do tego wracam ze szkoły o godzinie 15:30. Zjeść, lekcje, obrządki i w pole jechać, a następnego dnia wstać pójść znowu do szkoły i znowu te same prace wykonywać. Myślisz, że to tak łatwo. Być w pełni sił jak nie ma kiedy odpocząć, a jak wszystkie prace agrotechniczne trzeba wykonywać w czas. Tym bardziej że ze zdrowiem jest różnie. Jak pracowałem 3P to najgorsze było przeczepianie sprzętu. Nie mogłem uprawić wszystkiego na raz bo bałem się deszczu, żebym nie musiał powtarzać tego samego zabiegu. Jedna działka uprawiona i posiana i tak w kółko i na to z pół dnia się traci.

 

Nie wiem jak wygląda praca u CB ale wyobrażam sobie to, że wstajecie rano, obrządki. Jeden wsiada jedzie sieje nawóz, drugi, uprawia a trzeci sieje tak to i 10 ha by spokojnie się obleciało za dzień.

 

nic wielkiego sie nie stanie jak od czasu do czasu nie pojdziesz pare dni do szkoly , lepiej zebys odrazu po szkole w pole jechal a lekcje odrobic wieczorem lub w szkole, zreszta sa soboty i niedziele

Jeździć a pracować w polu to jest różnica. Naprawdę nie ma chyba tematu w którym mamy takie same zdanie.

 

Mama już dawno chciała pole oddać w dzierżawę, a ja powiedziałem, że nie i bd uprawiać. Przez to powiedziałem, że nie bd szkoły opuszczać i nie mam zamiaru tracić szkoły przez pole. Wystarczy, że teraz robiąc prawko opuściłem kilka godzin to ciężko jest już nadrobić.

Nie powiem ile ma dokładnie mtg ale my ją mamy 8 lat bo wtedy ojciec sprzedał mtz bo odeszły nam dzierzawy i było tylko 12 ha a 3 lata później znowu 30 5 lat temu miała zakładany silnik można powiedziec nowy bo był wyciągniety z jakiejs ładowarki ze znanego źródła miał 400 mth nakrecone czyli na tym silniku ma gdzies ok 6000 mtg, fakt ze głowice robione co 2 lata pompa wtryski to samo, ale teraz jest drugi ciagnik to ona tylko przy opryskiwaczu, nawozie, redłach i annie robi :P


Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...
v