Ursus C-360

Zdjąć to pikuś, założyć to dopiero sztuka 5

Fajny misiek

widzę bok w kabinie musiałeś wykręcić bo nie wyszedł

To i tak w tej kabinie możesz ściągnąć bok a tak jak w mojej to albo trzeba rozpoławiać ciągnik albo wyjechać bakiem do tyłu...i to nie wiem czy nie trzeba całej kolumny odkręcać ale kierownicę na pewno Ja jak robiłem sprzęgło to też przy okazji wyczyściłem bak.Ile za niego dałeś?

 

Jak zrobisz to wzmocnienie do skrzyni to nie będziesz żałował

ja w 15/20 minut ściągałem maskę i bak(a mam tura więc nie taki słaby czas), ale wcześniej już zdejmowałem ze 2 razy więc doświadczenie mam

Za bak dałem 355 zł miałem kilka nowych rzeczy z władka co nie założyłem to oddałem chłopakom do sklepu to bak + lampa na tył wasema + żarówka + kilka innych pierdół wyszło 345 zł tak to można zakupy robić

A panowie pytanie dodatkowe w 60 nie ma położenia pływającego hydrauliki zewnętrznej ?? przejechałem na próbę kawałek z pługiem to trzeba stale regulować jak nie góra to dół tak to do d*py się będzie odśnieżać

widzę że masz jeszcze stary filtr powietrza (pojemnik na olej jak sagan )

Wzmocnienie musi być-tak to zaraz byś miał pług pod traktorem

Ursusy (C330 i C360) to właśnie dziwną tą hydraulikę mają-miałem ich pare w tym roku pod domem... 5ka

Też mam ten filter powietrza ale od 69r. Się troszke już wytarł i nowy/stary sobie zrobiłem bo znalazłem na złomie i teraz na zime sobie zamontuje.

5 strzelam

A panowie pytanie dodatkowe w 60 nie ma położenia pływającego hydrauliki zewnętrznej ?? przejechałem na próbę kawałek z pługiem to trzeba stale regulować jak nie góra to dół tak to do d*py się będzie odśnieżać

 

A widzisz mówiłem kupuj mtz to mówiłeś ze ruskiego nie chcesz w 60-tce nie masz pozycji pływającej zresztą docisnąć pługa też nie dociśniesz

Ładnie

A widzisz mówiłem kupuj mtz to mówiłeś ze ruskiego nie chcesz w 60-tce nie masz pozycji pływającej zresztą docisnąć pługa też nie dociśniesz

 

 

Z całym szacunkiem ale przecież 60 też taki pług dociśniesz...oczywiście jeśli mówimy o tym do śniegu

 

Ciekawa sprawa z tym "pływaniem" pługa.U mnie tak jak ustawię to taką pozycję trzyma..dopóki nie przesteruję dźwignią.

no a jak ustawisz na opuszczanie hydraulike to powinien chodzić wolno góra dół znaczy pływająco.

No tak no ale jak zahaczysz płytkę czy coś to ją wyrwiesz bo pług nie podskoczy plus dla Władka za pozycję pływającą

No niestety tutaj takich rarytasów nie ma:) W tym przypadku pozycja pływająca to sprawna ręka Już nie raz albo coś przestawiłem albo wydarłem trochę darni

http://allegro.pl/rozdzielacz-hydrauliczny-3-sekcyjny-40l-plywajacy-i3771813948.html

 

Najlepiej doinwestować 60-tkę w takie coś i masz sekcje do pługa (podniszenie) sekcje do regulacji (prawo lewo) i jedno zostanie na tył do przyczepy tyle ze koszt nie mały bo rozdzielacz to pół sukcesu bo jeszcze dochodzi instalacja

Pług przerobić na taki ze sprężynami-robiłem 3 w tym roku takie ale fotek nie mam jak wrzucić... pługu nie bd poszerzał? po 30cm dospawać po bokach

Na drugi sezon się poszerzy teraz się już nie wyrobię

odkręć przewód w siłowniku od dociskania do ziemi i będziesz miał prawie tak jak pływająco

To znowu dogniatania nie będę miał tak źle i tak nie dobrze

Ano takie życie z tymi Ursusami niestety za to podnośnik będziesz miał lepszy niż w T-25

no coz władek miał kilka plusow i minusow. takie sa uroki z ciagnikach. wracajac do władka mozna było go troche zainwestowac jak silnik 3 cylindrowy turbine załozyc i by smigał do tej pory.... ale to tez zalezy co chce porabiac tym ciagnikiem.. kazdy ma swoje pomysły.... co do przedniego pluga to moze jeszcze inaczej to rozwiazac tzn na linke ze bedzie miał pozycje plywajaca cały czas a hydraulike zlikwidowac na ten moment uzywania....

no coz władek miał kilka plusow i minusow. takie sa uroki z ciagnikach. wracajac do władka mozna było go troche zainwestowac jak silnik 3 cylindrowy turbine załozyc i by smigał do tej pory.... ale to tez zalezy co chce porabiac tym ciagnikiem.. kazdy ma swoje pomysły.... co do przedniego pluga to moze jeszcze inaczej to rozwiazac tzn na linke ze bedzie miał pozycje plywajaca cały czas a hydraulike zlikwidowac na ten moment uzywania....

 

Na linkę to najgorsze dziadostwo miałem w robionym samie to nie odśnieżało za dobrze, wywaliłem przeszło 300 zł na hydraulikę na węże złączki i teraz mam to likwidować heh aleś wymyślił , I co że do władka założę silnik za 8 tyś ludzie to się ku**a nie opłaca co z tego że będzie mocny jak d*pa za lekka za to misiek swoją moc wykorzystuje w 100 %

a jeździłeś kiedyś mtz ??? wtedy byś poczuł moc i pozycję pływającą i pług z 3 metry