melioracja

koprka budowlana na gasiennicach 24 tony troszkę ja zassało w bagnie

Ja pi**dole

Jak jo wyciągneli?

pol dnia próbowali ja ratować, nie udało się...

najgorsze ze tam wszędzie rozmokle laki torfowe i nie było opcji podjechaia ciężkim sprzetem

Nie ciekawa sprawa, trzeba dobrego mrozu czekać, nie ma rady

tego samego dnia przywieźli dwie takie same koparki, podkładali sobie pod gasiennice grube szyny, podjechaly i obkopaly ja z blota . tamat jeszcze odpalila , podczepily ja linami i próbowali wyrwac, ale niestey w dol który obkopali wokoło tej koparki zaczela nabierać się woda, przod delikatnie unieśli do góry, wiec się przechilila i silnik się zatopil zgasla i po akcji, potem próbowali wyrwac ja na zywca, ale niestety zapadaly się razem z tym szynami, za miekki teren, do tego zrobilo się ciemno, i po akcji.

O to kiszka, ciężko ją będzie wyciągnąć, weź teraz w tej wodzie odblokuj hamulce w gąsienicach. Tragedia.

gasiennice nie do ruszenia jak silnik nie uruchomiony, silnik caly pod woda.

Co prawda na gąsienicowej nie pracowałem, ale z kursu pamiętam że przy gąsienicach w hydromotorze wkręca się bodajże jakąś śrubkę i wtedy puszcza hamulec i można holować koparkę przy wyłączony silniku (wiedza czysto teoretyczna)

 

Ostatnio w pracy kołówką o wadze 16,5 t wjechałem rozładować wywrotkę która się utopiła po same mosty. Pod kołami zarwała się darnina, a pod nią był taka czarna ziemia prawie jak torfowa, to kół w koparce nie było widać i sam nie dałem rady wyjechać.

Koparki jak zgasną to cała hydraulika nie działa, nie ruszysz ramieniem, ani gąsiennicami nie pojedzie.. klapa... chyba, że Huck Norris lub helikopter

jeśli nawet to gasiennice zassało w blocie, woda tylko powierzchowie, tyle co rozkopali, ciezka sprawa żeby się zanurzyć w blocie i dostać do gasiennic, tymbardziej ze ok metra wody

jest dokładnie tak jak BajerC360 mowi. helikopter raczej nie ma takiej sily , w blocie jak zassie to buta nie wyjmiesz a co dopiero gassiennice .

może ktoś tu zgadnie jak ja wyjeli z tego bagna?

Dźwig .?

Pójdzie jeszcze na sprzedaż jako IGŁA Chyba tylko duuuuży dźwig ale i tak nie mieści mi się w głowie jak ją wyjąć

nie... dźwig musiałby być duzy, co najmniej 50 ton a tam miękkie laki, waga dźwigu plus ciezar wyciąganej koparki, to by nie przeszlo, podpowiem ze nie wyciagala tego jedna maszyna

Tak wyciągają to specjaliści

Pracując na 50 tonowej koparce miałem brać udział w podobnym wyciąganiu jakiejś armaty ale firma nie dogadała się co do kasy. http://www.agrofoto.pl/forum/gallery/image/212527-to-koparka-na-ktorej-pracowalem/

Pójdzie jeszcze na sprzedaż jako IGŁA Chyba tylko duuuuży dźwig ale i tak nie mieści mi się w głowie jak ją wyjąć

no raczej na zlom to nie poszla

Tak wyciągają to specjaliści http://www.youtube.com/watch?v=uaiCMpS0Lco

Pracując na 50 tonowej koparce miałem brać udział w podobnym wyciąganiu jakiejś armaty ale firma nie dogadała się co do kasy. http://www.agrofoto....rej-pracowalem/

ciekawy filmik tyle ze tu nie było takiej opcji, tym sposobem utopili by tylko spych czy druga koparke,

z wierzchu jest urosnieta warstwa, ciągnikiem można jezdzic, chociaż darnina się ugina, pod spodem jest trzęsawisko, rozmokniety torf na glebokosci co najmniej poltora metra, poziom wody gruntowej prawie rowny z poziomem laki, jak popada więcej deszcze to woda stoi

Ja sadze ze wciągarki " jakieś holowniki" i kilka zbloczy dało rade ja wytargać na smyka. Jeszcze do tego pompy do wody"szlamówy" by ja wypompować do pobliskiego rowu i byłe lepszy dostęp do koparki.

niedaleko mnie podczas kopania gliny na cegłę koparka została w dole i zalała ją woda, dziś jest ładny stawek ok 30 metrów głębokości z koparką na dnie

Popatrz na podobne filmiki długie liny i zblocza (krążki) to co potrzebne do jej wydobycia.

Ktos wie co to akcja z tym czołgiem? dość ciekawe ie oglądało:)