Ursus C-360 3P

fajny 3p-k ile zeszło z koszeniem tych 3 ha ? 5

Dzięki Oj nie pamiętam, to było na wiosnę, ale coś około 2 godzin.

No proszę a ja nigdy takim zestawem nie kosiłem Tata nie chce mi dać bo mówi ty sobie nową kosiarkę kup bo nasza to złom

Nigdy jeszcze nie kosiłeś? Może u wujka spróbuj?

kosiarka jest na 2 duze bebny czy 4 mniejsze?

Ojciec mial taka wlasnie na 4 bebny i jak juz wysiadla to kupil polska 165.

ładnie ale mogło być lepiej 5/5

kojot629 Kosiarka rotacyjna, produkcji czeskiej, na 2 bębny.

 

xraqued Heh, dzięki

Jak sobie radzi ?

Fajny zestaw

Ja kosiłem na 3 bo się uczyłem, ale właściciel i na 4 jak równa łąka.

3pek z 1990 r?No i jak 60 czy 3p lepiej kosic?za zestaw 5/5

Oj nie wiem nie powiem, musiałbym sprawdzić. C-360 nigdy nie kosiłem, parę arów kosiłem 355, ale nie jestem w stanie się wypowiedzieć bo to za mało. W 3p podoba mi się to, że jest bardzo zrywny czego nie ma w 60, 55 z kolei jest szybszy i według mnie tym ciągnikiem się bardzo fajnie jeździ. Tak ogólnie to każdy z tych ciągników ma coś w sobie i każdym z nich lubię pracować na równi

Perkins w obroty szybko wchodzi.Ale o 3p trzeba dbać jak się chce zeby chodził.I dobrą rope lać.a do 60 jaką nie wlejesz puści chmurke dymu i pojdzie.

No są 3 roboty co tata nie chce mi dać sianie nawozu ,opryski i koszenie rotacyjną . W sumie to się mu nie dziwie bo ta nasza kosiarka bez osłon już stara to woli on kosić a opryski to mówi że nie chce bym się truł więc wiadomo ale kiedyś jednak przejmę tą robotę . Ale puki co lubię kosić ale kombajnem

Hehe, moje pierwszy koszenie w życiu też kosiarką bez osłon Wujek powiedział, że mam jeździć w około na 1 i sobie poszedł do domu, a ja nawet nie wiedziałem którą dźwignią się podnosi, nie mówiąc już o wyłączeniu wałka Miałem wtedy jakieś 11-12lat.

Do oprysków zawsze można założyć maskę Ja zakładam do malowania pistoletem.

Stara to nie znaczy że gorsza dobra eksploatacja i ona chodzi i chodzi

Zgodzę się z Tobą, ale dla Mateusza bardzie chyba chodzi o kamienie, ale nie wiem.

No kamienie i nie tylko . Bo ja mam większość łąk przy rzece i w czasie roztopów to w dołkach są często zalane a nie wiadomo co rzeka przyniesie A osłony na naszej po prostu odpadną same z siebie bo ona ma jakąś wadę że ma takie drgania że tylko tata ją chce kosić

Aha, rozumiem