Skocz do zawartości

Blokada Ursus C-360



Mechanizm blokady na tak zwany ''ręczny'', dźwignia to obcięty i obrócony oryginalny pedał. Z dedykacją dla tych którzy nadal blokują piętą biggrin.png


Rekomendowane komentarze

ja nieblokuje juz piętą w 4011 :P terz mam na ręczny ale nieco bardziej zkomplikowanie to przerobiłem :P taks amo uzyłem dzwigni ręcznego od c-360 ale została ona nieco zmodyfikowana tzn przerobione mocowanie oraz jest zkrócona :P a znajduje się z boku przy błotniku bo na skrzyni to mi sie to niepodoba i tam ma byc pusto w celu zrobienia wygłuszenia i a przełozneie jego załączania jest tak jakby przesuniete w bok a i nawet zamontowałem czujnik i kontrolke sygnalizującą włączenie blokady w ciągu klku dni wrzuce fotki :P

tak, ale blokada powinna być używana doraźnie a nie non stop (jak to niektórzy w orce robią), więc moim zdaniem takie rozwiązanie mija sie z celem, zwłaszcza, biorąc pod uwage, że jeśli ktoś dużo jej używa pod dużym obciążeniem, to na oryginalnych (skośnych zębach) oberwie ośke tej dźwigni która jest na foto (u mnie tak zrobiło)... wg mnie jedynym sensownym rozwiązaniem jest podcięcie zębów na proste ( w koronce i koszu) albo wymiana na typ zetor, i wtedy dopiero się wie co to blokada w 60 :D
-dlaczego nie dźwignia ręcznego?? w lesie przy lawirowaniu między drzewami i i ostrych górkach łapa by bolała od machania; widziałem także rozwiązania z dźwignia pod ręke, na wyskość łokcia, bez zapadki, ale to znowu nie daje możliwości operowania podnośnikiem... chyba że się tego używa naprawde sporadycznie to można się bawić...

ZETOR zmienia postać rzeczy... (pisałem wlasnie że na typ zetor) :D bo na fotce jest "Blokada Ursus C-360" a na oryginalnym dyfrze to jest tak jak napisałem; ja też mam taki teren że bez blokady sobie nie wyobrażam jak można by jeździć - z tym doraźnie to chodzi mi o to, że nie powinno sie włączać blokady i jechać na niej jak juz sie jedzie po twardszym, a tylko w błocie , czy w grząskim i zaraz odpuścić (niektórzy robią orkę niezależnie od przyczepności na blokadzie, a satelity tego nie lubią), co właśnie robi sie na dźwigni z ręcznego :P w lesie miedzy drzewami  co chwile trzeba właczyć wyłaczyć i tak w kółko wiec dźwignia z zapadką to kiepski pomysł... a na pedał jest taki sposób, ze po zrobieniu zębów jak napisałem wyżej, dodatkowo podcina sie podłogę przed pedałem i skraca cięgno, tak że pedał podchodzi wyżej i w momencie wciśnięcia nie dochodzi do samego spodu... -na wszystko są sposoby -co kto lubi :D

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...
v