Skocz do zawartości

Ursus C-360 + Z036



Z osłonami nie dało by rady ;/


Rekomendowane komentarze

Zaczep miałem zdejmować ale nie zdejmowałem ponieważ nie zakładałem wałka z osłonami.@pawell48 Mam rozrztuniki furę a czasem prasuje więc używam. @szymon09875 Za wysoka to ona nie jest ale strasznie gęsta na tej łące jest dołek i do czerwca zawsze tam woda stoi a trawa tutaj potrafi urosnąć tak była gęsta że brałem nie całą kosiarkę na bębny sie zawijało będe miał sprzęt do nagrywania to nagram całą akcje smile.png.@fineasz007 Zobacz wcześniejsze moje fotki mam osłony założone,fakt nie obciążają ciągnika i chyba nie spotkałeś sie z wysoką trawą i gestą,osłona przeszkadza w odprowadzeniu pokosu i jeszcze zatrzymuje trawę która jest ścinana.Nie jestem przeciwny bezpieczeństwu ,bezpieczeństwo na pierwszym miejscu.A dołki na tej łące są po bombach II wojny światowej dziadek nie które po zakopywał ledwo a nie które dołki zostały.

 

 

@Adi96, mam kosiarkę SaMasz Z 010/1 - 1,85m, która pracuje z Ursusem C360-3P na łąkach lekko mokrych z wysoką trawą, tj. kupkówka. Osłony jak były zamontowane od nowości, tak nigdy nie były ściągnięte. Co prawda mam większy traktor do dyspozycji, ale Ursus daje sobie radę, a jedyną trudnością jest rozkręcenie kosiarki, później sobie radzi znakomicie.

 

 

 

Oczywiście każdy może kosić bez osłon, ale one nie mają żadnego znaczenia w obciążeniu ciągnika. smile.png

 

 

@Adi96, raczej ciężka sprawa, aby Ursus C-330 z nią pracował. Ze względu na sam transport, ponieważ kosiarka swoje waży, a do tego długość jej wpływa na to, iż z maksymalnie załadowanymi obciążnikami z przodu C-360-3P potrafi oderwać koła od powierzchni. Nie mówiąc o "trzydziestce", która jest sporo lżejsza, a poza tym ma mniej koni. Co do samej osłony, to ona jedynie lekko pochyla trawę, ale na sam opór stawiany ciągnikowi nie wpływa. :)

Trochę jest różnica przeważnie w gęstej trawie lub kończynie czerwonej kosić z osłonami a beez nich - kosiarka stawia mniejszy opór bez osłon .


 


   Ja ostatnio kosiłem łąkę i tereny podmokłe gdzie rośnie "trzcina" to przy "odbijaniu" wewnętrzny bęben łapał skoszony pokos i trawa owijała się jak sznurek - trzeba było odwijać ręcznie :o

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...
v