Skocz do zawartości

Rekomendowane komentarze

Wszystko dobre,jak dobre,ale jak się popsuje,to płacz i zgrzytanie zębów.Nie wyobrazam sobie,żeby za jeden wtryskiwacz dać 3 tysie. :o Cała ta nowoczesność i "ekologia" to i tak z czasem bokiem wychodzi.Niby ma to mniej palić itd. ale w ogólnym rozrachunku wyjdzie drożej,jak się zacznie wszystko walić.A wiadomo,jakie u nas paliwo czyste sprzedają.A i co niektórzy wolą oranzadkę,a na CR nie pojedziem :D

Ciekawe,jak to bedzie z tym common rail w nowych zetorkach?Znajomy ma proximę 95i leje opał bez skrupułów.Jak się dowiedzial o tym CR w zetorach,to mine mial nietęgą. :rolleyes:

Jak już ktoś kupił taki ciągnik, to co ma napisać?Ja tam nikomu nie bronię wydawać swojej kasy i może sobie nawet lamborgini (ciągnik) kupić, jak go stać, ale pakowanie elektronicznie sterowanego systemu wtrysku do maszyn użytkowych typu ciągnik rolniczy, to poroniony pomysł.To ma być proste i do naprawienia na polu, anie w specjalistycznych warsztatach.No chyba, że bierzemy pod uwagę wymianę kompletnego podzespołu, to z tym raczej powinien sobie poradzić w miarę rozgarnięty mechanik.Ale 3 tysie za jeden głupi wtryskiwacz... ja podziękuję.Wiadomo, że przy cenie ciągnika np. ponad 200 patoli, to nie jest jakiś wielki wydatek i jak kogoś stać na ciągnik, to i na wtryskiwacze znajdzie.Kwestia tylko tego, jak często to pada, bo za którymś razem taki interes może się okazać średnio opłacalny.Wynalazki tego typu są dobre do czasu, aż zaczną się psuć.Na naszym paliwie to raczej szybko.No i kwestia jakości podzespołów, bo jak coś wyjdzie z wadą, to już takie będzie.Tak ponoć jest z silnikami w fordach na CR, że mają jakieś wadliwe pompy wysokiego ciśnienia, które produkują opiłki i zarzynają wtryskiwacze.Tak mi mówił znajomy, który miał z tym problem.

No i wcale się nie dziwię, że (cytując klasyka) u nas tak znany popularny jest czeski zetor.Silniki jeszcze na zwykłych pompach wtryskowych, więc mniej awaryjne, a przynajmniej łatwiejsze w naprawie, no i można na "gnojówce" jeździć, co też niektórzy robią.Póki jeszcze zetor zostanie na tych pompach, to jakoś będzie, ale jak wejdzie common rail, (o którym to ktoś tu pisał, że zetor ma stosować w swoich sinikach) to już będzie d*pa.Ciekawe tylko, czy nie skończy się tak, jak w przypadku Crystala, gdzie miał być sześciocylindrowiec zetorowski, a jest niemiec z CR.Tu się pewnie kończy tak samo.Paru ludzi pewnie kupi (bo kupują) ale reszta już nie.Przynajmniej słyszę takie opinie, że kupili by majorka, ale gdyby dalej był silnik czeski, anie wynalazek.I ogólnie nie polecają.

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...
v