Ściągacz Yato

Ojciec ma podobny tylko nie wiem z jakiej firmy i jest bardzo zadowolony a nie jedno już zrobił

wyglada wlasnie jak zabawki z plasteliny

 

Najgorzej opanować wszystkie łapki naraz bo nie trzymają się za sztywno i latają w każdą możliwą stronę. Drugi raz już bym nie kupił takiego modelu.

Z opanowaniem łap jakoś sobie poradzę gorzej jeśli coś zacznie się giąć. W planach jest jeszcze dwuramienny większy tylko jaki...? Ciężko znaleźć jakieś opinie na temat ściągaczy, na Af jest zaledwie kilka sztuk. Na bazarze kiedyś kupiłem taki duży masywny dwuramienny i poległ przy ściąganiu koła pasowego na oście 20mm sprzedający zachwalał (panie rosyjska stal... i rzeczywiście rosyjska, bo gniotsja nie łamiotsja z naciskiem na to pierwsze) Znajomy wpadł z jakimś starym, małym pospawanym ściągaczem i poszło bez najmniejszego problemu. Ten przynajmniej ma jakąś gwarancję

Mam coś takiego do drobnych rzeczy : http://allegro.pl/frame-sciagacz-dwuramienny-do-lozysk-85x100-37d401-i3225881604.html  a do większych 3 ramienny z bazaru kupiony z 15 lat temu podobny do tego :  http://www.sklep-grene.pl/product_info.php/products_id/90428   zaś do kombajnu taki jak na zdjęciu 2 : http://allegro.pl/sciagacz-bizon-mf-3p-ursus-c360-john-deere-i3259543353.html

Profeska: tengtools, bahco, wiha, belzer, gedore. Tych firm mieliśmy na kopalni, b. drogie (sprowadzane z zagranicy) ale coś za coś, niezawodne.

ja używam ściągaczy grene 4 sztuki mam i z każdego jestem zadowolony a popracowały już sporo i nic się nie gnie ani nie pęka ogólnie sporo pracuje na narzędziach grene z z czystym sumieniem polecam 

Profeska: tengtools, bahco, wiha, belzer, gedore. Tych firm mieliśmy na kopalni, b. drogie (sprowadzane z zagranicy) ale coś za coś, niezawodne.

 

Tylko u nas będzie trudno takie dostać.

Ściągacz ma za sobą już pierwszy test i wypadł pozytywnie, chociaż były obawy bo samym kluczem nie dało się pokręcić trzeba było założyć rurę 0,5m i ładnie poszło

 

Nie przepadam za 3 ramiennym osobiście uważam że 2 ramienny ma szersze zastosowanie. Mój kolega ma ściągacze własnej produkcji i różnej wielkości że nie ma nawet problemu złapać wariator w bizonie