Ursus C-4011

Całkiem inny ciągnik

Jakie wrażenia po zrobieniu podłogi , dużo ciszej jest ? 

No ładnie się teraz prezentuje i pewnie komfort się zwiekszył 5/5

i to o wiele ciszej teraz rozglądam się za jakimś radiem bo trochę nudno jak nie słychać takiego ryku silnika

A nie myślałeś żeby felgi pomalować? Bo tyle roboty włożyłeś w kabinę i resztę a felgi to tak trochę straszą. No maskę też by można by zmienić na taką plastikową no ale założę się że nie chcesz o tym słyszeć. 

felgi pomaluję po siewie jak i maskę pod kolor kabiny a co do zmiany maski to masz rację ona ma u mnie dożywocie bo po co zmieniać okrągłą maskę na okrągłą tylko plastikową która przy dobrej robocie się stopi

jak narazie pozytywne ale mam nadzieje że po dotarciu jeszcze bedę bardziej z tego zadowolony

40 fajna a tej maski to masz racje nie wolno zamieniać tak wygląda ładniej jak plastiki

Maszyna piękna przyznaje

 

Szacunek za dopicowanie maszyny

Ile ja mam wspomnień z 40-tki... Od 3 roku życia jeździłem na C-4011 Ładnie wygląda, cały czas te przednie koła mnie męczą, ale jak pomalujesz będzie git Maskę zostaw, w końcu 40-tka, to maska też musi od 40-tki być

Ładnie ją odremontowałeś.

Ile max. jedzie na godzinę?

ile max wyciąga to nie wiem ale idzie szybciej niż c 385 na oponach 18.4

Lepiej by wygładał w masce metalowej od c 360. Myślę że nie pasuje tej kabinie taka maska. Takie jest moje zdanie