Skocz do zawartości

Magnum 280MMA IGBT


macin87

Inwentorowy MIG/MAG + MMA




Rekomendowane komentarze

co wy ludzie w tych migomatach widzicie , do codziennych zastosowań najlepsza jest inwentorówka 230 v / 200 lub 250 A . poręczna i lekka a do tego ciągnie nawet grube elektrody , a do miga kupuj gas kupuj drut , e tam

Odnośnik do komentarza

Jak to co widzą?  Dla niewprawionego spawacza łatwiejsze spawanie, ładniejszy spaw, większa uniwersalność (stale, aluminium), poza kosztem zakupu względem MMA najtańsze spawanie.  

Odnośnik do komentarza

Jak ktoś nie potrafi spawać to fakt lepiej elektroda bo migomatem łatwo można zrobić spaw w miarę wyglądający ale bardzo słaby. Generalnie jak ktoś umie to migiem dwa razy szybciej się spawa i dużo taniej

Odnośnik do komentarza

ja mam Miga i elektrodową, odkąd zakupiłem miga elektrodowa stoi w kącie, a co do jakości spawów to powiem tak: ile człowiek spawa taka jego jakość spawania-praktyka :)

Odnośnik do komentarza

też mam inwertorową spawarke mma i mig/mag model bodajze MAGNUM 200 i powiem że jest rewelacyjna i cena też w miare przystępna.

Odnośnik do komentarza

MMA to najtrudniejsza metoda do nauczenia. Migiem nauczy się szybko i będzie robił dobre spawy. Wybacza wiele błędów na które nie można sobie pozwolić przy elektrodzie. Jak by nie było w półautomat warto zainwestować jeśli spawa się więcej niż rzadko. 

Odnośnik do komentarza

Koszt położenia jednego metra spawu jest mniejszy kładąc go półautomatem niż elektrodami. Nie licząc kosztu zakupu urządzenia tylko robocizna i środki potrzebne do jego położenia. Czasowo bo półautomatem zrobisz to szybciej. Czyli roboczogodzin mniej. Drut jest tańszy w produkcji niż elektrody więc i w zakupie też. Za tą różnicę kupisz gaz i jeszcze ci zostanie. Do tego dołożyć niższe zużycie energii przez półautomat. Na chwilę obecną najtańsza, najszybsza i jedna z prostszych do opanowania metod spawania.

 

 

Odnośnik do komentarza

Może i dobre dla tych co np robią ogrodzenia usługowo i do tego zatrudniają "szkolniaków: na praktyki bez obrazy ale moim zdaniem jeśli ktoś nieumie dobrze spawać elektrodami to dla mnie niejest spawaczem tylko partakiem no ale podobno dobra szlaga trzyma lepiej niz byle jaki spaw hehe

Odnośnik do komentarza

Spawanie elektrodą jest dużo prostsze, a migiem trzeba się nauczyć. Jak ktoś wspomniał wcześniej że spaw niby ok ale byle jak trzyma.

 

Czy jest tańsze. Migiem dokładniejsze- lepsze wtopienia no i można spawać naprawdę cienkie elementy na dużym napięciu przy odrobinie wprawy- dlatego zakupiłem te urządzenie a dołożyłem trochę hajsu do MMA w razie jakby gazu zbrakło a spawać trzeba... sami wiecie, pomijając fakt spawania inwentorem a transformatorową to niebo a ziemia

 

Do tego zajarzyć łuk w migu prosta sprawa, krótkie przyłożenie uchwytu, a spawanie już z przyłbicą samościemniającą to co można więcej chcieć

 

 

Odnośnik do komentarza

Spawanie elektrodą jest trudniejsze. Nie mam na myśli chlapania na płasko w imadle. Weź dwie blachy, złóż pod kątem i postaw w pionie.


Spawaj od dołu do góry. To pozycja spawania PF. Połóż jeden ścieg w rogu na wtopienie i dwa następne zakosami. Od dołu do góry. Zrób to elektrodami a potem półautomatem. Zobacz jak wygląda lico, natnij spaw i złam sprawdź wtopienie a potem napisz czym było łatwiej. 

Odnośnik do komentarza

od kiedy  to się spawa od dołu do góry  ja mam invekter  migomat  i transformator  i najwięcej spawam transformatorem bo jest dobry w każdych warunkach i można nim spawać cały dzień a migiem przewód 2.5 metra to jest męczarnia 


 

Odnośnik do komentarza

Zawsze spawa się od dołu do góry bez względu na metodę. Tylko gdy fizycznie nie ma innej możliwości kładzie się od góry. 


Do MMA elektrody celulozowe dopuszczają spawanie z góry na dół. 

Odnośnik do komentarza

Ja wszelkie pionowe spawy wykonuje od góry do dołu elekktrodami ,wychodzą idealnie buzi dać, niebawie się w badanie ich pod mikroskopem . Z doświadczenia wiem że są wytrzymałe . Grube elektrody kładą ładny porządny spaw , może konkretnie wtopić bez zbędnego filozofowania :P i to idą jak woda ,to chcąc położyć gruby spaw migiem to ten cienki drut będzie szedł jak wodospad ale fakt do cienkich rzeczy będzie lepszy

Odnośnik do komentarza

Nie chodzi o mikroskop. Po prostu spawając z góry na dół zalewasz zgorzelina miejsce które przetapia łuk. Zanieczyszcza, osłabia to spawa i pogarsza wtopienie. Mocny półautomat kładzie jak złoto. Drutu idzie wagowo tyle samo co elektrody na takie same spawy. Tu się pocyganić nie da.  

Odnośnik do komentarza

jak się spisuje migomat? mam pytanie: czy na wyświetlaczach napięcia i natężenia są widoczne wartości czy dopiero pojawiają się podczas spawania?


 

Odnośnik do komentarza

Prąd spawania musi być wyświetlany w każdej chwili. Jak byś inaczej wiedział przed spawaniem jaką ma wartość. 


Napięcie już nie. I tak nie masz wpływu na nie. W tigach jest wyświetlane dopiero po zajarzeniu łuku, wtedy kiedy pojawia sie na elektrodzie. Domyślam się że tu będzie tak samo.

Odnośnik do komentarza

seweryn20 mam zamiar kupić tego miga, rozmawiałem z gościem co je sprzedaje, to mówił, że parametry są wyświetlane dopiero jak się zacznie spawać. wg mnie też powinne być widoczne podczas regulacji parametrów spawania.  Stąd moje pytanie

Odnośnik do komentarza

To dziwne. Jeszcze przy skokowej regulacji prądu bym się zgodził. Ale przy płynnej? Natężenie powinno być wyświetlane non stop. Bo co..... za każdym przestawieniem trzeba wcisnąć guzik w uchwycie? A przy MMA to już w ogóle sobie tego nie wyobrażam. 


Wydaje mi się że sprzedawca jest w błędzie.Poczekajmy co odpisze macin87.

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...
v