Obciążnik 200kg

Żywe obciążenie jest najlepsze zawsze można dołożyć

 

 

Żywe obciążenie jest najlepsze zawsze można dołożyć

 

 

 

Najlepsze ale szkoda Brata czy Taty. Dość często sie mi w lesie zdarza oderwać przód od ziemi na konkretną wysokość, niechby któryś spadł, noga sie zaklinuje i do tragedii wiele nie potrzeba. Wole zrobić to z tych obciążników, skrzynke zapełnić, wałka jeszcze jakiegoś przywiązać i przynajmniej spokojnie moge "targać"...

 

 

 

To jeszcze wspomaganie zrób bo na pustym tyle będzie problem ze skręcaniem

To jeszcze wspomaganie zrób bo na pustym tyle będzie problem ze skręcaniem

 

Mam krótszy wąs, układ przesmarowany-kręci sie lekko. Poza tym wciągarka waży 250kg więc już "na równo" wychodzi

 

 

 

od czego masz te obciążniki ???

To lekka ta wciągarka.  U mnie kiedyś pękła ta pół rama przy silniku  z tych capów w lesie ale pospawać wszystko się da  Ale to były takie capy że tylnymi ramionami zawalał o ziemie dla mnie głupota ludzka... męczenie ciągnika ale to nie ja nim tak jeździłem...

 

Obciążenie konkretne  

mówisz że źle się tańczy z nim - może on po prostu nie czuje bluesa ?

To lekka ta wciągarka.  U mnie kiedyś pękła ta pół rama przy silniku  z tych capów w lesie ale pospawać wszystko się da  Ale to były takie capy że tylnymi ramionami zawalał o ziemie dla mnie głupota ludzka... męczenie ciągnika ale to nie ja nim tak jeździłem...

 

Obciążenie konkretne  

 

Lekka? 181kg waży bez liny a z liną pewnie ok. 240kg jest solidnie zrobiona-blachy grube przód jak podniesie to dobrze jest wcisnąć hamulce razem ze sprzęgłem żeby tak nie walił o ziemie... Ja mam teraz wzmocnienia 2 z grubościennego profilu przez cały ciągnik to nie boje sie go obciążyć

Zapiąć można ale przód musi być dociążony, bo kierowanie podstawa... a kiedy lepiej dociążony to i lepiej idzie

Dzięki choć pewnie i tak będzie jak mówiłem pewnie brakowało czasem