Byczki Simental

ale zobaczysz najdalej do 2020roku.oplacalnosc

 

 

ja chyba podjadę do nich i sam wybiore które sztuki mają przywieźć wole im trochę więcej dopłacić niż żeby przywieżli jakieś słąbe i żeby zaraz padły ;/

może w najbliższym tygodniu podjadę i się po pytam co i jak

Ale sie wszyscy na te opasy rzucają...

 

Zapewniam Cię, że produkcja bydła opasowego jest na takim samym poziomie jak kilkanaście lat temu. Wtedy w każdym domu były 2-3 byki dla siebie a teraz są 2-3 gospodarstwa na wieś, które produkują  żywiec wołowy w małych ilościach. Kto tutaj na forum ma więcej niż 100 opasów ? Ja znam 2 osoby, teraz właściwie została jedna, bo @pioter opuścił galerie a reszta produkuje ten żywiec powiedzmy 'amatorsko'

 

W mojej wsi byki hoduje 4 a może 5 gospodarzy. W tym ja ale ja mam tylko 2 szt. ( zawsze coś ) dwóch sprzedaje może z 10- 15 szt. rocznie bo mają mleczne stada i reszta tak jak ja. Uważam, że hodowla bydła mięsnego jeszcze przez ładnych parę lat będzie dochodowa.

 

 

Dokładnie tak jak piszecie. W Polsce są regiony gdzie hoduje się dużo opasów ale są też takie gdzie praktycznie jest to nieopłacalne lub jest nastawienie na coś innego. Ja sam hoduje byki w mojej okolicy w wiekszej ilości do 50 sztuk reszta to amatorzy po 3-4 sztuki. Polski Opas ma przed sobą przyszłośc wystarczy przeanalizować ceny z przed kilku lat gdzie za byka dostawało się po 5 zł... niestety tak było.. 

jak od poziomicy

 

u mnie na wieś 5 gospodarstw trzyma opasy no wszystko dobrze za byka mogą mi dać po 6żł ale żeby była opłacalność to paliwo po 4,3 cielaki 1000zł pasze sporo tańsze ceny zbóż wszystko to są koszta

dochod to obornik jak po wieziesz to rosnie chociarz. i oko cieszy

kolega dobrze napisał to co zostaje z byka to obornik przy tych cenach pasz i zboża to robimy inwestycje przez 1.5roku a później odbieramy to co włożyliśmy przez ten czas tylko że w jednej kupce my postanowiliśmy zakończyć hodowle bo handlarzom nie będziemy hodować byki żeby zarabiali kasę i ciągle płakali że byki tanieją a po  ile wołowina w sklepach niedługo to nic w tej polsce nie będziemy hodować

Widocznie jakaś opłacalność jest skoro coraz więcej ludzi trzyma opasy...

wielkich kokosow to nie ma ale cos robic trzeba obornik tez wazna rzecz swinie to kompletna klapa 

Każdy ma inną ekonomikę. Też wiele pewnie zależy od konkretnego rejonu i skupisku hodowli bydła, oddalenia od zakładów mięsnych itd.

Ktoś likwiduje, ktoś powieksza produkcje i tak w kółko.

szczepan oki.mathieu 92 masz racjie o rejonach polski

Ładne stadko 0711piotrek ale i tak wolałem jak w tej zagrodzie chodził Cedro, jak masz jego fotę to wstaw to zrobi dopiero furorę

piekne stadko:P

Eleganckie stadko. Zdradź na priv. gdzie kupowałeś cielaki.

mam 33 sztuk rumunów ,jedza na dworze przez cały rok , kupowałem je w wadze ok 100 kg po 17 zł za kg 

Kolego ładnie zasoliłeś za te byczki .U mnie chodzą 150 kg simentale za 1750 do 1800 zł sztuka .

Dnia ‎2015‎-‎11‎-‎15 o 13:00, RafaKdziela napisał:

Kolego ładnie zasoliłeś za te byczki .U mnie chodzą 150 kg simentale za 1750 do 1800 zł sztuka .

U mnie to napisz gdzie. Kupiłem z podkarpacia  jałówki SM po 135 kg w cenie 1700+ VAT za sztukę. Dostały na przywitanie po dwa zastrzyki i zdrowo się chowają już czwarty miesiąc w bialskopodlaskim.