Ładowarka sam

Wykonanie 1 klasa Chyba pierwsza na af tak dopracowana mini ładowarka sam .Ale ten przegub mógł być  mocniejszy  chyba   

Szacun i 5. Dał bym więcej ale nie mogę

Super wykonanie tylko koła z jakimś lepszym bieżnikiem i idealnie by było

masz jakiś ogranicznik na tym przegubie żeby za bardzo się nie wychylała na boki bo jeśli nie to wywrotkę masz murowaną

hehe wy to macie ludziska dużo wolnego czasu i pomysłowość szacun fajny prototyp weidemanna

Super wykonana ja też robię tylko moja będzie sporo większa ale za wykonanie 5+. naprawdę zgrabna jak moją skończę to też dodam fotki

no to teraz się pochwal jakich podzespołów użyłeś

Niezła ładowareczka. Teraz kilka pytań: jaki silnik, pompa. skrzynia, prędkość, od czego mosty, jaki udźwig?

Koła jeszcze nie odpadły? Bo widzę, że tylko na dwie szpilki zakręcone.

Fajna kompaktowa ładowarka. Najlepiej to Ci się chyba udała zabudowa silnika. Felgi widzę, że są z malucha.

No to teraz troszkę ją opiszę silnik oraz skrzynia biegów opel kadett 1.6d, mosty od poloneza zwężone (szerokość 90 cm), pompa Bizon, rozdzielacz jakiś wózek widłowy, siłowniki ze złomu, przekładnia kierownicza merc W124 ale jest to jej najsłabszy punkt więc w przyszłości przerobię na orbitrol, prędkość jazdy zależy od odwagi operatora teoretycznie jest to prędkość seryjnego kadetta podzielona przez 3 bo mniej więcej takie jest przełożenie mostów, udźwigu nie sprawdzałem używana jest tylko do obornika więc nawet nie czuje że coś podnosi(małe widły jak widać). Ładowarka jest już używana w moim gospodarstwie jakieś 2 lata (dwa razy dziennie wypycha obornik od byków) i jak do tej pory żadnej awarii ani wywrotki nie zaliczyła jedynie małe problemy z silnikiem ale wiadomo nie był nowy. Dziękuję za zainteresowanie i pytania i czekam na kolejne:)

Jak masz rozwiązany napęd pompy? pewnie podpoiłeś ją pod wał tylko jak? łańcuch pasek czy coś innego?  

mariusz0209 masz rację podpiąłem ją pod wał, do koła pasowego dokręciłem zębatkę i napęd przez łańcuszek trochę przez to hałasuje ale nie trzeba go tak mocno napinać jak pasek, a pompa jest zamocowana pod miską silnika.

Wielkie dzięki też tak chcę zrobić bo nic innego przy moim silniku nie wymyślę a napęd pompy na pasek też nie wydaje mi się najlepszym rozwiązaniem.

Możesz spróbować zastosować zębaty pasek o rozrządu. Trochę byłoby z tym kłopotu, przy dorabianiu koła pasowego do pompy, ale za to masz cichobieżną przekładnię bez konieczności smarowania. Prędkość obrotowa silnika będzie niszczycielska dla łańcucha. Mozna też zastosować ze 3 paski klinowe z napinaczem a do samej pompy dorobić przystawkę z łożyskami, aby nie niszczyć łożyskowań pompy.

nad tym też już myślałem bo fakt że prędkość liniowa łańcucha najlepiej gdy nie przekracza 2 m/s ale niestety wentylator jest bardzo nisko i blisko zamocowany dlatego nic innego tam nie wejdzie. A tak bez większych kłopotów to napędzę więc pewnie jednak zostanie koncepcja z łańcuchem tym bardziej że trochę schłodzi go jeszcze wentylator. a prędkość tylko delikatnie będzie przekraczała 2 m/s przy obrotach 2300 obr/s bo już wszystko liczyłem. Mam silnik od czeskiego samochodu Avia 716 i on wkręca się do max 2800 więc jest to silnik wolnoobrotowy i na obrotach 2300 będzie optymalnie pracował. a przystawka z łożyskami może nie będzie konieczna bo prawdopodobnie będzie założona pompa od Bizona a ona jest łożyskowana na napięcie pasków czy też w moim przypadku łańcucha ale jeżeli będzie inna to napewno przystawka będzie

No to faktycznie silnik wolnoobrotowy. Można też może w innej koncepcji i innej sytuacji wykorzystać półoś samochodową z przegubem z jakiegoś golfa czy innego niemca.