Sipma Z-276/1

A mówią że cuda się nie zdarzają

Może słaba jakość materiału (tłoczyska) ? albo tłoczysko wykręciło się z główki stając się tym samym dłuższe od drugiego siłownika ?

Dziwne dlaczego podpora siłownika nie była na swoim miejscu tylko tak wisi, chyba, że ktoś tak wyciągnął po tym jak się zgięło

może balot się zaklinował w komoże i było ciężko podnieść i się zgią u mnie w krode trafia się że balot się zaklinuje i nie chce wypaśc

Jeśli masz zabezpieczenia mechaniczne komory to być może zatrzask nie puścił a tłok popchnął..

Komora nie zapchała się, zabezpieczenie jest hydrauliczne, zamki podobno sprawne i najgorsze jest to, że po wymianie siłownika na nowy stało się to samo.

Prasa pracowała wcześniej przy c-360, teraz pracuje przy nowym ciągniku z wydajną hydrauliką.

U nas sąsiad miał to samo to się okazało że łańcuchy od zwijania były za mocno wyciągnięte i przez to się siłowniki gięły

Czyli naciągnięcie wystarczy?

Niewiem bo oni wymieniali na nowe

wyjmij zamek podłącz siłownik bez zamka i zobacz co się dzieje. wydaje mi się ze ten zamek jest popsuty blokuje powrót tamten drugi siłownik jest sprawny zamyka i gnie drugi siłownik który jest zablokowany.

Mam pytanie czy jeżeli łańcuch od belek jest zbyt wyciagniety to da sie założyc półspinke bo pytałem w kilku sklepach i mówili, że do tego łańcucha nie można zakładac półspinek? 

Temat załatwiony, wystarczyło naciągnąć łańcuchy zwijające.