Ursus C-360 + Dwukołowka

teraz będziesz tam mieszkał?

jeszcze nie bo w srodku jest nie wykonczone ale mysle ze kolo maja czerwca sie juz tu wprowadze

to i sprzęt będziesz tam przyprowadzał, czy zostanie on na gospodarstwie?

tak sprzet bede przeprowadzal.

za fotę 5/5

A ten dom jest daleko od gospodarstwa?

mam takie pytanie. mianowicie czy na tej działce miałeś już doprowadzony prąd i wodę czy musiałeś to robić przed budową? jeśli tak to czy mógłbyś podać orientacyjny koszt podciągnięcia tego?

czekam na zaproszenie na parapetówe

ja tez jak rafał i odrazu poznalem ze to twoje foto w domu nowym przepalasz

Fajny i prosty domekJaki koszt postawienia go do takiego stanu? Działkę kupowałeś?

odp za kolege @JEDREK dzialka nalezy do niego kiedys sluzyla jako laka dla krów

no to tak po koleji krzysiek z rafalem spoko niema sprawy parapetowka bedzie i jestescie zaproszeni

tak dzialka moja jak krzysiek pisze wyzejale to raczej bylo glupie pytanie majac 61ha kupowal bym kolejna dzialke pod dom no ale spoko

prad i wode dociagalem za prad zaplacilem okolo 4tys a wode jakies 2tys. pisze z pamieci bo co do zlotowki to niepamietam;)

co do ceny inwestycji byl by za to ciagniczek spokojnie tak jak jest na zdjeciu czyli stan surowy zamkniety z doprowadzana woda do budynku i instalacja elektryczna w srodku kolo 130-140tys zl.

stare gospodarstwo miesci sie za tym domem widac go na dalszym planie w tle

No to szalejesz, jak kiedyś wybiorę się w twoje rejony to będzie łatwo znaleźć

kamyszku ja szaleje noco ty ;P co taki domek do np twojego nh to kropla w morzu a jak bedziesz w okolicy to zapraszam

Widzisz każdy ma różne priorytety, ale za czym Ja się wybuduje to jeszcze trochę minie, sama wiata podejrzewam że wyjdzie w kosztach takiego średniego domu w stanie surowym, nie licząc czego tam jeszcze brakuje w gospodarce. Ale jak się interes rozkręci to będzie łatwiej Czyli to twoja prywatna chata??? Jakąś Panią Jędrkową masz??? Pozdrawiam i szybkiego zakończenia budowy.

no dokladnie kazdy patrzy ze swojej strony no wiata zapewne albo i nawet jescze wiecej zależy jaka duza ta wiata i czy na legalu czy tak zwanie pocichu bo legal jak by nie bylo kosztuje. wiesz chodzbys mial same nowki sprzety to i tak zawsze czego by brakowalo jak to w rolnictwie. czyli tobie tez pozostaje zyczyc spokojnej budowy tak chata moja prywatna ale sam tu mieszkac nie bede Pani Jedrkowa jak to nazwales jest a u ciebie jakas pani kamyszkowa jest? Dzieki i Pozdro.

W sumie hala 15x42 plus doklejona wiata na całej długości szerokość 7 do 8 metrów, i mógłbym dokleić od szczytu coś na szerokość bo mam warunki zabudowy na wielkość 25x50, to jest taka pilniejsza inwestycja bo muszę dostosować się do standardów w młodym rolniku. Czyli ogólnie wszystko na legalu, koszta są, bo musiałem robić ekspertyzę geologiczną terenu, teraz projekt, pozwolenie i można budować. zaplanowane mam 3 budynki, ale robię na razie ten jeden, a jak by co to w przyszłości będzie mniej procedur No z tymi brakami to tak jest, zawsze czegoś brakuje, no a co do budowy to nie dziękuje :lol: To powodzenie w przeprowadzce, no a Ja wiodę spokojny żywot kawalera, bo wiesz jak by była pani kamyszkowa to by zażyczyła by sobie chaty, a nie wiaty, więc na razie można spokojnie zainwestować a nie użerać się z babami, a jak już wiata będzie to pomyślimy :lol: Pozdrawiam

u lala to kawal hali bedzie oj to raczej beda 2 takie domki za taka hale co do młodego rolnika to mi zostalo kupic 10 krow miesnych i mam zglowy mozna powiedziec bo z jakich takich inwestycji sie wywiazalem swiete slowa z tymi babami ale jesli chodzi omnie to raczej budowa chaty to byl moj pomysl i ojca ja mam zamiar tez w tym roku postawic kolo domu wiatke z warsztatem a jak to bedzie to czas pokarze bo wiadomo wszysko o $$ sie rozchodzi

Właśnie o koszta się boję, chociaż w miarę tanio zakupiłem kratownice dachowe, także może koszt spadnie, w sumie miał mi gość wyceniać robotę i materiał ale przyszły mrozy, coś mu wypadło, ja teraz trochę choruję i tak sam jeszcze nie wiem co i jak, ale już po niedzieli wezmę się za to. Ja już koszta mam rozliczone, w sumie wszystko, no a hala/wiata to już dodatkowe standardy które trzeba spełnić, no a u mnie już 3 rok leci. Początkowo też miałem zakup jałówek, ale na szczęście przy poprawkach wykreśliliśmy to, bo tak patrząc to za 10 szt tak że 30 tys trzeba dać. W sumie u nas też potrzeba porządnego warsztatu, i jak na razie będziemy rozwalać u ojca szopę i kurnik i może w tym roku zrobić plany żeby za rok coś postawić, takiego żeby taki holland, czy w przyszłości coś podobnego tam wchodziło. Bo u mnie nie postawie tam gdzie hala bo to ryzyko, trzymać wszystkie elektrosprzęty itp, bo mieszkać tam nie będę. Ale to dłuższa przyszłość

ja ci kamyszku powiem tak mialem dom wyceniony ale dyrektor z banku smial sie i mowil ze zamin wszysko zrobie na tip top to jescze raz tyle bede potrzebowal niz wycena smialismy sie razem ale teraz widze ze chlop mial racje a tym bardziej ze wycena byla robiona w tamtym roku a w tym juz obowiazuja nowe ceny i tak zlotowka do zlotowki i znowu sie uzbiera wiec wiesz radze ci zrobic sobie pewna rezerwe jak ja zrobilem bo jednak koszty sa ogromne. wiesz jesli mieszkac tam nie bedziesz to faktycznie budowac chaty niema sensu bo poco robic sobie dodatkowe koszty. wiesz ponoc im wiecej planujesz im wyzej mierzysz to wieksze prawdopodobienstwo ze to osiagniesz

Jest tak jak piszesz, końcowy koszt inwestycji na pewno będzie wyższy, w sumie już tak z konstrukcją i pozwoleniami, badaniami jakieś 15 tys poszło, a projekt, to tamto i się nazbiera. W sumie miałem zaczynać na wiosnę, ale stwierdziłem że do żniw się nie wyrobię, to spokojnie chciałbym powoli prace ziemne robić tak od maja, a od sierpnia ruszyć na poważnie, a kasę którą teraz mam może zainwestować w coś poważniejszego, no a na budowę sprzedać zboże, trochę rzepaku i byki i tak upiec dwie pieczenie na jednym ogniu, no i miałbym czas na projekty, pozwolenia no i przygotowanie terenu, ewentualne podniesienie go o pół metra, bo z tyłu jest lekke górka i woda będzie ciec mni. koło budynku. Na premiery jedziesz???

no sam projekt wyjdzie ci z 3 tys jak gotowy na dom kosztowal 2 tys + zaadaptowanie go na dana działkę to kolejna kasa ja zanim wbilem szpadel w ziemie to tak wydalem z 15tys na pozwolenia itd. ja tez mialem budowac ten warsztat z wiata ale chyba tez to odloze bo jak kupie krowy to kasa pojdzie a obudzic sie z reka w nocniku to nie chce no wlasnie mialem o to samo zapytac ;P oczywiscie jade bede w sobote

Jak by 3 tys wyszedł to bym się cieszył z tymi inwestycjami to różnie bywa planujesz jedno, a wyskakuje drugie. Ja chyba też w sobotę będę.

no to w takim razie do zobaczenia jak sie spodkamy to bedzie okazja pogadac o budownictwie