Skocz do zawartości

Odciągi w T-25A



Po raz 3 przerobione łańcuchy odciągające i teraz tylko ta metoda okazała się najlepsza, bo przez dolny zaczep te na krzyż już nie pasowały, a przedłużanie sworzni to daremne, bo je krzywi od razu... :rolleyes:


Rekomendowane komentarze

No ta metoda jest dobra ale delikatna. Na pewno jak coś ciężkiego z tyłu będziesz wiózł około 600 kg lub coś lżejszego a długiego lub wysokiego to powyrywa Ci to wszystko no ale do delikatnych prac do których władek jest przeznaczony to będzie.

 

Same cięgna gną się jak plastelina jak się coś cięższego zaczepi i trochę po dziurach przejedzie :rolleyes: no ale to zależy kto co robi. Do spycha będzie na pewno.

Ja mam tak zrobione już 3 lata. Nic się nie urywa, nic nie gnie. Jeżdżę z kosiarka, z talerzówką i to są ciężkie maszyny i nic nie urywa. Dróg tez nie mam równych to i rzuca ciągnikiem i wszystko jest ok.

Nawet jak talerzowałem skręciłem na łańcuchach na maxa , ciągnik mi ściągało a tu trzymało. Więc to jest bardzo dobre.

 

Edit :

 

Napewno to jest lepsze, niż to rozwiązanie oryginalne (łańcuchy na krzyż).

No ta metoda jest dobra ale delikatna. Na pewno jak coś ciężkiego z tyłu będziesz wiózł około 600 kg lub coś lżejszego a długiego lub wysokiego to powyrywa Ci to wszystko no ale do delikatnych prac do których władek jest przeznaczony to będzie.

 

Same cięgna gną się jak plastelina jak się coś cięższego zaczepi i trochę po dziurach przejedzie :rolleyes: no ale to zależy kto co robi. Do spycha będzie na pewno.

Śrub na bank nie wyrwie, bo są wkręcone 4 dłuższe niż oryginalne i wzmacniane; poza tym pytałem parę osób i po 3 lata im to chodzi w rolnictwie już i nic się nie urywa... :rolleyes:

Te cięgna to wy jakieś pechowe macie-mój Władek A2 1600mtg w lesie praktycznie przerobił bez odciągów i ile razy biło cięgnami o ten korpus i jeszcze nie pokrzywiło-a biorąc pod uwagę ciężar minimum 2 kubików drzew sięgających do 4 i czasami wzwyż to waga była większa niż nie jednej maszyny...

Te łancuchy na krzyz to porazka całkwita jest nawet do zwykłych sprzetów, juz rok mam tak jak na fotce i robiłem z czym sie dało kosiarka i talerzówka takze i wszystko jest całe i zdrowe z tyłu ale i tak bede belki podnosnika na inne wymieniał bo te sa proste i szersze maszyny zle zaczepic.

U mnie w lesie czy przy odśnieżaniu zdawały egzamin, bo to jedno z mocniejszych rodzajów założenia tych łańcuchów, ale było tam "ciasno" i często przy odpinaniu drzew zaczepiał się o to łańcuch <_<

@razor275: i to jest najlepsze rozwiązanie bo właśnie chodzi o to by mocowanie łańcuchów i ramion było w jednej linii- dzięki temu przy zmianach położenia ramion odległości między ramionami a mocowaniem łańcucha się nie zmieniają :)

Właśnie tak jak mam teraz (widać to nawet na zdjęciu) jest idealnie, bo to ucho od tego pierścienia przychodzi na tej samej wysokości co sworzeń od cięgieł... :rolleyes: i na każdym położeniu jest identyczne naprężenie :rolleyes:

P.s Razor miałem tak samo i idento wzmocnione i poszło w piz** <_<

też mam podobnie zrobione

ojciec jak zobaczył co robie to pukał się w głowe że się zaraz pourywa a tu już z 5lat albo dłużej wytrzymuje a mam przykręcone tylko na dwie śruby tylko dodatkowo dałem wzmocnienie z płaskownika przykręcone tam gdzie mocowanie ramy zaczepu dolnego

wcześniej były takie cuda uspawane że nie wiem jak to opisać i ciągle się to krzywiło, urywało i nie szło pługa ustawić w polu

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...
v