New Holland T7030

O kurcze ale lipa

Jaki masz teraz w nim przebieg ? Oraz ile wyniosła cie naprawa?

Słyszałem że w tych skrzyniach da się ukręcić kosze sprzęgłowe jak buja się ze sprzęgła zakopanym ciągnikiem ale serwisanci mówili że dotyczy to raczej mocniejszych i starszych modeli.

Nie ma się co dziwić las daje popalić nie ma co :unsure: Powiedz ile cię naprawa wyniosła jeśli możesz

znany mi przypadek :unsure:

nie tylko MTZ-ty sie psują B)

jeszcze parę ral i dopiero zobaczycie ile kosztuje naprawa "zachodnich" maszyn narazie większość jest nowa ale jak będą miały już ponad 5 lat to serwisy i sprzedawcy części zarobią na polskim rolniku. <_<

@czesio tylko ten pracował 3 lata w lesie a tam lekko nie miał zapewne

Czesio200 z tymi MTZtami to tu wpadłeś.. pasujesz jak.. Chyba nie wiesz ile robi ten NH kolego Rosolinnio..

jednak nie jest niezniszczalny

coś Ci nie pasuje odnośnie MTZ-ta??? jeśli pracuje w lesie to na pewno nie ma lekko.

Noo dokładnie las robi swoje czy fendt czy JD czy claas dostałby tak samo jak ten nh ale nie mówie ze własciciel nie szanuje maszyny las to ciężkie warunki pracy i tyle

timasz

No niestety las daje popalić ale nie jest tak tragicznie naprawa wyniesie góra 5tys o ile coś jeszcze się nie ukręciło. Na całe szczęście serwis tylko 9km ode mnie:P a przebieg ma prawie 2500tys Mth a mam dopiero niecałe 3 lata. Cała naprawa jest robiona u nas tylko i wyłącznie serwis daje nam rady jak i co zrobić.

przemrolnik

A co niezniszczalności to pierwsza taka poważna awaria a niestety wiadomo cięgnik trafił praktycznie do najgorszej pracy. pierwszy raz nie dał rady dojechać do domu został holowany.

Stasiek84

Widać dalej robią wałki z plasteliny i potrafią się ukręcić

pynczor

A w twoim przypadku było tak samo??

czesio200

jak byś wiedział ile on przeżył już w swojej karierze to już niejeden ciągnik tego nie przeżyje;P a;e wiadomo las robi swoje ale i tak nie zmienię opinii o tym ciągniku a tym bardziej nie żałujemy ze go kopiliśmy, mimo ze części drogie ale zarobi na nie i na utrzymanie siebie i jeszcze zostanie:)

wystarczy popatrzeć na ciągniki, które pracowały w lesie i już wiadomo że tam właśnie pracowały.

prawie zawsze gdy jedzie sie w las toi coś sie urwie lub zarysuje a co dopiero gdy maszyna pracuje na co dzień w takich warunkach.

Las i góry to niezłe katowanie maszyny. Robiłem zetorem 5340. I co? W poly ciągnik niezniszczalny a w lesie półośki się ukręcają. To nie orka czy brona, to głaskanie po misce oleju a nie cięzka robota.. W górach jest but i but żeby wyjechać bo jak stanie to po robocie.

ojciec kiedyś pracował w lesie tyle że wtedy mało mieli ciągników 4x4 i dosłownie rozrywali c-360 :lol:

Jakiś ciągnik musi mieć ciężej żeby inne miały lżej:P

W jaki sposób holowałeś go do domu?

Po prostu był ciągnięty innym ciągnikiem. jest to dozwolone pod jednym warunkiem ze będzie poruszał się z niewielka prędkością