DawidM 1 Opublikowano 28 Lutego 2010 Po lewo dość pusto... Różnica jest duża. Chyba jednak wysiew był zbyt mały, chociaż może oceniam przez pryzmat swoich warunków. Na Warmii wysiew poniżej 190kg/ha nie ma racji bytu. Odnośnik do komentarza
Root Admin yacenty 4416 Opublikowano 28 Lutego 2010 od kiedy mam nowy siewnik siejemy duzo duzo mniej inna kwestią jest fakt szerokości rzędów - poznaniak to ok 9-10.5cm a mój siewnik prawie 15 Odnośnik do komentarza
Root Admin yacenty 4416 Opublikowano 28 Lutego 2010 ja bym tu celował w gęstość i odmianę terminu siewu nie pamiętam, ale po drugiej stronie torów kolejowych (tam w oddali) mam 2 pole na którym jest posiana inna odmiana i wygląda zupełnie inaczej Odnośnik do komentarza
DawidM 1 Opublikowano 28 Lutego 2010 My też odkąd mamy siewnik pneumatyczny siejemy dużo mniej, zwłaszcza jeśli chodzi o rzepak. Jednak jeśli chodzi o pszenicę, to zauważyliśmy, że przez ostatnie kilka lat na północy Polski zboża nie krzewiły się adekwatnie do nawożenia. Dlatego raczej nikt nie eksperymentuje z tak niskimi wysiewami, jeśli ma nadzieję na wysokie plony. Inną sprawą są warunki, takich równin w najbliższej okolicy nie ma... Odnośnik do komentarza
LeF 43 Opublikowano 28 Lutego 2010 YacentY będziesz to przesiewał? Czy dajesz saletrę, zasilasz dolistnie i czekasz jak pszenica się rozwinie? Ja też pokombinowałem z wysiewem tylko na poznaniaku [gdzieś 30 letnim ], średnio zboże u mnie wygląda po tym eksperymencie. Odnośnik do komentarza
Gość Bobek_Farmer Opublikowano 28 Lutego 2010 Akurat to czy to siewnik pneumatyczny czy mechaniczny to nie ma aż takiego dużego znaczenia. Odnośnik do komentarza
DawidM 1 Opublikowano 28 Lutego 2010 Ma znaczenie i to wielkie, ponieważ system wysiewający w starym siewniku mechanicznym jest zdecydowanie mniej precyzyjny (np wspomniany wyżej poznaniak), a szczególnie możliwość jego dokładnego ustawienia. Wysianie odpowiednich, niewielkich ilości zboża (nie mówiąc już o rzepaku) graniczyło z cudem. W siewniku pneumatycznym ustawiam płynnie i praktycznie co do kilograma. To miałem na myśli, będąc oczywiście świadomym, że dzisiejsze mechaniczne siewnik niczym nie ustępują tym pneumatycznym. Odnośnik do komentarza
Root Admin yacenty 4416 Opublikowano 28 Lutego 2010 obczajcie inne zdjęcia - nic tu nie będzie przesiewane Odnośnik do komentarza
deer 180 Opublikowano 28 Lutego 2010 @DawidM jeśli porównujemy prawidłowo ustawiony siewnik mechaniczny z prawidłowo ustawionym siewnikiem pneumatycznym, to siewnik pneumatyczny nie ma żadnych, absolutnie żadnych szans dorównać dokładności rozdziału nasion, siewnikowi mechanicznemu. Odnośnik do komentarza
Gość Bobek_Farmer Opublikowano 28 Lutego 2010 Chyba, że w jakiś cudowny sposób mówi nasionkom w którą rurkę mają wpaść. Odnośnik do komentarza
dwojtek01 14 Opublikowano 28 Lutego 2010 Witam . No mogła być lepsza ale odpowiednie nawożenie i ochrona i pszeniczka będzie jak marzenie . @DawidM dlaczego piszesz , że siew poniżej 190 kg/ha na Warmi niema racji bytu .Od 10 lat mój wysiew oscyluje w granicach od 125 kg/ha do 135 kg/ha .Średnia z tego roku to 7,5 t z ostatnich 6 lat 9,2 tony a najwyższa to ponad 10,5 t z ha Odnośnik do komentarza
LeF 43 Opublikowano 1 Marca 2010 Obejrzałem inne Twoje zdjęcia i widzę, że ta pszenica na niektórych fotach wygląda lepiej. Ja mam podobne pszenżyto i ojciec chciałby je przesiać jakimś jarym ale chyba nie będę kombinował i je zostawię. Będę miał doświadczenie jak grenado plonuje przy rzadkich siewach. Jak to mówią "Kto dwa razy sieje ten ani razu nie zbiera" Odnośnik do komentarza
DawidM 1 Opublikowano 1 Marca 2010 @deer, wszystko się zgadza, to są rzeczy oczywiste, tylko drugi raz podkreślam (mam nadzieję że wystarczająco dobitnie i ostatni raz), że porównuje starego poznaniaka z siewnikiem pneumatycznym i piszę o możliwości precyzyjnego ustawienia wysiewu w kg/ha (przekładnia z ograniczoną liczbą nastawów vs płynne ustawienie wysiewu, różnice w poślizgu kół i wiele innych). Nic nie wspominałem o rozdziale nasion, z nowoczesnymi siewnikami mechanicznymi nie miałem do czynienia. @Bobek_Farmer - myślę, że w zamyśle konstruktorów siewników pneumatycznych nie było niczego związanego z uczeniem ziarenek do której rurki mają wpaść. Tak więc chyba bujna wyobraźnia trochę Cię poniosła @dwojtek01 - to bardzo dobrze, że zbierasz ponad 10,5t z hektara i że jesteś z Warmii mimo tego, że jako miejsce zamieszkania masz wpisane województwo Pomorskie. Moje okolice Warmii charakteryzują się duża mozaikowatością gleb, pofalowaniem terenu i stąd moje wnioski (oparte również na spostrzeżeniach sąsiadów z najbliższej okolicy). Odnośnik do komentarza
Vitasem 171 Opublikowano 1 Marca 2010 @dwojtek01,średnia 9,2 tony z ostatnich sześciu lat,komu ten kit wciskasz,w ciągu ostatnich 6 lat były dwie solidne susze(2006 i 2008), Odnośnik do komentarza
Gość Bobek_Farmer Opublikowano 1 Marca 2010 Zależy w którym rejonie... U nas w 2008 były rekordowe plony. @DawidM trzeba mieć trochę dystansu do siebie i poczucie humoru. Stricte pneumatycznym siewnikom(pomijam Unię i Sulky), mimo najszczerszych chęci inżynierów, będzie ciężko dorównać równomiernością wysiewu siewników o rozdziale mechanicznych. Tak na prawdę nie ma żadnej kontroli nad strumieniem zboża w głowicy, można to optymalizować, ale i tak nie ma się całkowitej pewności jak leci ziarno. Mechaniczny siewnik dawkuje bardzo równomiernie i masz bardzo dużą kontrolę na ziarnami. Dlatego jako najlepsze siewniki uważam Sulky i ich mechaniczny rozdział z pneumatycznym transportem. Odnośnik do komentarza
DawidM 1 Opublikowano 1 Marca 2010 2008 też był u mnie rekordowym rokiem, czego nie można powiedzieć o roku ubiegłym. Dystansu i poczucia humoru (mam nadzieję) mi nie brakuje, dlatego w mojej odpowiedzi nie było niczego "zgryźliwego" ani też związanego z obrażaniem się Wracając do polemiki, oczywiście cały czas twierdzę, że Ty i deer macie absolutną rację - mechaniczne siewniki oferują większą równomierność w dawkowaniu ziarna. Jestem tylko ciekaw, czy gdybym posiał pneumatykiem jeden przejazd, zaś kolejny siewnikiem mechanicznym z tym samym rodzajem redlic, to czy rzeczywiście byłbym w stanie zauważyć gołym okiem tą precyzję? U siebie, oceniając wzrokowo zasiewy, nie widzę np czegoś takiego, że siewnik sieje jedna stroną więcej, drugą mniej itd, mimo skosów w każdej płaszczyźnie. Piszę tu o siewie wymagającym względnej dokładności - rzepak siany w ilości 2,8 - 3kg/ha. Chyba, że mam słabe oko... Odnośnik do komentarza
dwojtek01 14 Opublikowano 1 Marca 2010 Kolego @vitasem suszę to ja miałem w roku 2009 , akurat te dwa lata o których kolega pisze uważam za dosyć udane czego nie mogę powiedzieć o roku 2009 . Odnośnik do komentarza
Rekomendowane komentarze
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się