Ursus C-360

ale 70zł na kierownice to chyba jest cie stać :blink:

rozbrajają mnie uwagi tego typu... jeśli jemu nie przeszkadza to nie wiem po co się czepiać tego że kierownica jest czymś owinięta czy też jest już troche podniszczona;]

mi się podoba B)

Ja sam mam tak owinięta w T-25 i jakoś mi to w niczym nie przeszkadza :rolleyes:

no dobra ale jak jest ładny pulpit i to by inaczej wyglądało :mellow:

Naprawdę żal mi Ciebie koleś

,, 70 zł na kierownicę" Po c%&j Mu wywalać kasę w błoto jak ma fajną i porządną Kierownice.

 

jeszcze Cię życie nauczy...

 

A co do Kokpitu to bardzo fajnie zrobiony

 

1. Wulgaryzmy

2. Te słowo pisze się przez "ch"

a co w tej kierownicy jest nie tak? :huh:

to jest orginalna kierownica od Ursus nawet ma biały stożek i to się liczy

Oryginał najlepszy a nie jakieś Chińskie g***o ta kiera jeszcze długo posłuży a właśnie czym ona jest owinięta ??

ja mam taka i mi jakos bardzo sie podoba

ta kierownica jest oryginalna a co do owinięcia to nie wiem z czego

ja miałem taką samą kierownice w ursusie 4011 tylko że była zielono biała 

Owinięta pewnie dlatego że od tej kierownicy się ręce brudzą Miałem też taką ale kupiłem nową, troche lżej się kręci i wygodniej

 

Jak myślicie, dopasuje ten pulpit na starą maskę ?

też mam metalowo kierownice w swojej 60-tce tylko w środku pisze zetor i jest założony inny pokrowiec pozdrawiam

Ja też mam taką strasznie od niej brudzą sie ręce. Kupię sobie pokrowiec skórzany :rolleyes: