NH T7030

Co się stało?

miał bliski kontakt z drzewem:(

Jak to sie stało???

naprawa bedzie troche kosztowna

jechał po drodze (wiele razy ta droga jeździł) i było a na niej było pochylone drzewo i pochyliło sie troche nizej i zahaczył kominem o nie i teraz wygląda jak wygląda:(

Będziesz się domagał jakiegoś odszkodowania czy będziesz miał z ubezpieczenia?

z ubezpieczenia będzie wszystko pokryte

to kierowca nie widział gdzie jedzie?

dokładnie to kierowca co ślepy ??

jechał draga która jeździł po 5 razy dziennie i zawsze sie mieścił a tu nagle komin zahaczył bo sie bardziej pochyliło przez wiatr po prostu jechał na pamięć i tyle:(

E tam nie długo będziesz nim śmigał

mam nadzieje a te drzewo to osobiście wytnę

Najpierw jeszcze załatw pozwolenie na wycięcie bo potem znowu problemy jak się znajdzie ''życzliwy sąsiad''

no tak ale zagraża bezpieczeństwo wiec i tak będzie wycięte

gdyby nie silne wiatry i pierwszy śnieg to NH byłby nie tkniety :unsure: szkoda takiego sprzetu

macie sie czym przejmowac... szkoda to by bylo wlasciciela gdyby tego ubezpieczalnia niepokryla, po naprawie nic niebedzie widac ze cos sie kiedys stalo.

Uwazaj bo kiedyś jakis most ci zwiną a bedziesz jecha na pamieć ... :)Tak to różnie w życiu bywa

Hej idealni kierowcy którzy zwalają winę na kierowce NH nie bądźcie tacy idealni -każdemu może się zdarzyć ;[ , a człowiek uczy się na błedach- teraz kierowca będzie strasznie uważał na wysokość.

Myślę, że po doprowadzeniu "Hohlanda" do stanu z przed wypadku, założycie porządne orurowanie, żeby się taka sytuacja już nie powtórzyła?

to tak jak byl taki wypadek jak kierowca autobusu rozwalil autobus na moscie bo zawsze jezdzil zwyklym a wtedy jechal pietrowym,no i se zapomnial ze jest wyzszy i buum

ciągnik zostanie zabezpieczony na pewno a przede wszystkim kierowca będzie teraz bardziej uważał jak jeździ żeby nie było już podobnej sytuacji