Skocz do zawartości

Tragedia w polu - John Deere CWS 1450 SII


yacenty

Już jadą - o dziwo po polu szedł dość lekko - mimo ze podorywka


Rekomendowane komentarze

Bez duszy ... to już nie ma komu oporu stawiać :( szkoda maszyny.

 

 

Nie Wiesz co z Nim będzie da się naprawić ?

Odnośnik do komentarza

Szkoda sprzętu :( U mnie w tamtym roku spalił się sąsiada Dominator a drugi tydzień po kupnie zapalił ale udało się go ugasić.

Odnośnik do komentarza
  • Root Admin

był ubezpieczony - nie wiadomo na razie - mnie nie było przy pożarze, ja tylko pomagałem go zabrać z pola - skurczybyk się palił jak byłem w drodze do domu, bo na tym polu miał skosić jedna przyczepe pszenicy i wjeżdzać u mnie na 7.5ha :)

Odnośnik do komentarza

300 tyś to on mógł kosztować ; d

Dla mnie to szkoda całkowita, tutaj koszt naprawy będzie około 300 tys. :mellow:

 

 

 

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...
v