Trafik 0 Opublikowano 7 Sierpnia 2009 Bez duszy ... to już nie ma komu oporu stawiać szkoda maszyny. Nie Wiesz co z Nim będzie da się naprawić ? Odnośnik do komentarza
pati 12 Opublikowano 7 Sierpnia 2009 Jak w takim przypadku blokuje się koła skrętne? Odnośnik do komentarza
Root Admin yacenty 4169 Opublikowano 7 Sierpnia 2009 człowieku takie pytania? 1.5 godziny temu zaparkowaliśmy go na placu Odnośnik do komentarza
skiet135 5 Opublikowano 7 Sierpnia 2009 Szkoda sprzętu U mnie w tamtym roku spalił się sąsiada Dominator a drugi tydzień po kupnie zapalił ale udało się go ugasić. Odnośnik do komentarza
lukotek 4 Opublikowano 7 Sierpnia 2009 ano szkoda - był ubezpieczony?? co było przyczyną? Odnośnik do komentarza
Root Admin yacenty 4169 Opublikowano 7 Sierpnia 2009 był ubezpieczony - nie wiadomo na razie - mnie nie było przy pożarze, ja tylko pomagałem go zabrać z pola - skurczybyk się palił jak byłem w drodze do domu, bo na tym polu miał skosić jedna przyczepe pszenicy i wjeżdzać u mnie na 7.5ha Odnośnik do komentarza
robertbara 75 Opublikowano 11 Sierpnia 2009 Dla mnie to szkoda całkowita, tutaj koszt naprawy będzie około 300 tys. :mellow: Odnośnik do komentarza
Zozolek 1 Opublikowano 20 Lutego 2013 300 tyś to on mógł kosztować ; d Dla mnie to szkoda całkowita, tutaj koszt naprawy będzie około 300 tys. :mellow: Odnośnik do komentarza
Rekomendowane komentarze
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się