Kubota 105S + Stanrol

Ile skib cigasz?

4?

105 km i 4 polskie skiby to slabiutko.

plug czeka na zmiane, ale jest to 4 poszerzana 4x40 takze az tak na pusto nie jezdze

jak sprawuje sie ten traktor

plug czeka na zmiane, ale jest to 4 poszerzana 4x40 takze az tak na pusto nie jezdze

 

haha co to ma byc mój 72 km ciaga 4x45 i jest akurat a 105km ma co robić przestań :lol:

plug czeka na zmiane, ale jest to 4 poszerzana 4x40 takze az tak na pusto nie jezdze

 

haha co to ma byc mój 72 km ciaga 4x45 i jest akurat a 105km ma co robić przestań :lol:

Zależy po czym jest rżysko, w jakich warunkach pogody, głębokość orki..szybkość.. :rolleyes:

 

Ciągniczek fajny ;-)

po czym by nie było ale to jest przeszło 100km i mały pług to co tu dużo rozmyślać

ten ciagnik to nowy nabytek, i nie mam jeszcze do niego odpowiedniego pluga, bo ten chodzil wczesniej w MTZ 82 TS. Planuje kupic do niego 4 obracana, albo 5 zagonowa

Kup obrotówkę nie będziesz żałował

co racja to racja kupuj obrotówkę dużo przyjemniejsza praca

hmmm 4*40 i ma co robić wiec masz chyba cięzką ziemie lub głęboko orzesz?? albo bez 4x4 jeżdzisz

fajna oczywiscie 5 B)

"haha co to ma byc mój 72 km ciaga 4x45 i jest akurat a 105km ma co robić przestań :lol:"

Baaa Twój ciąga nawet agregat upr.-siewny,a gdybyś miał piatki to też byś mu je zaczepił.Kolego ciągać pługi ot tak sobie po polu to można ale liczą się efekty zrobionej pracy-chodzi mi o głębokość orki, bo wątpię żebyś zapuścił pług który bierze na 1,80m. na głębokość 30cm. i żeby ciągnik 72 konny tego nie czuł. Trochę przesadziłeś... 4*35 to się zgodzę chociaż i to zależy od ziemi. Moim zdaniem to tylko męczarnia dla ciągnika, zresztą widziałem na filmiku jak przód podnosi z tym agregatem...

u mnie lekkie ziemie sa takze jest akurat, w kolano nie orze bo nic nie urośnie jak sie glina wywali na wierzch a co do agregatu to jak szarpiesz to jasne ze przód podniesie hehe wystarczy tylko delikatnie puszczać sprzegło

No tak, ale przyznasz że nie jest to dopasowany zestaw i mimo to ciągnik ma ciężko. Po mojemu to w agregacie który Ty masz powinien chodzić ciągnik min. 100km.

 

Jeśli zaś chodzi o pług to myślałem że konkretnie zapuszczasz go w ziemię, no nie aż tak żeby wywalało jałowiznę..., ale skoro mówisz że masz słabe ziemie to wszystko jasne.

 

Wracając do tej kuboty....ktoś wcześniej wspomniał że obrotówka, a czy przypadkiem 4 obrotowa nie będzie ponad jej siły?? Gdzieś obiło mi się o uszy że lekkie są te kuboty...??

nie za szeroką 4 obrotówke by pociągnał wkoncu przeszlo 100 km ma a jeszcze co do mojego siewnika to z uciagiem nie ma problemu gorzej z tym jechac bo jak trafi na dołek to ciagnik sie bujać zaczyna

U nas JD 105 KM lata z 4 obrotową Huarda i nie ma co robic a ziemie są różne 4 obrotowa na zabezpieczeniach śrubowych jest lekka także spoka da rade to chyba że ma bardzo lekki przód w JD nie podrywa nie widziałem gorzej jest już w agregacie 4,2

No może na śrubowych da rade podnieść, ale już resorowe zabezpieczenia odpadają. Wiem że ma przeszło 100 koni ale tu nie chodzi o moc silnika tylko o to czy da rade podnieść taki ciężar, czy nie będzie problemów z obrotem i podniesieniem, czy nie będzie przeważać ciągnika. Co innego delikatna jazda i zawracanie na polu na wolnym biegu(już nie mówie o tym jak koło tylnie wpadnie w bruzdę), a co innego jazda po szosie z większą szybkością...wtedy czasami zdarza się że ciągnik podskakuje.... nie chciałbym żeby wtedy zabrakło ciężaru na przodzie bo automatycznie pług idzie w asfalt. Nie wątpię że ten ciągnik nie da rady pociągnąć 4 obrotową bo takowy pług w orce dociąża ciągnik, ale co do podniesienia to szczerze w to wątpię.

http://www.agrofoto.pl/forum/JD-5620-image100316.html

 

widziałes taki zestaw hehe? ciaga 4 obrotową a ten sprzecior ma duzo wiecej km, wieksze gabaryty i obciazenie na przód takze bez problemu bedzie go ciągał

No ja mówię że 4 na śrubowych i powinien iśc A jeśli o resory to porządna trójka i tez będziesz szedł

Tak widziałem ten zestaw już wcześniej....ale co z tego że ciąga on taki pług?Jaki jest tego sens, że szybciej zrobi "orkę"- chociaż nie nazwałbym tego orką.

Po pierwsze to katowanie ciągnika a po drugie jak to już wcześniej napisałem taka robota mija się z celem. Nie chcę tu nikogo negować i pouczać jak ma robić ale nie wiem co ten facet chciał udowodnić czepiając taki pług do ciągnika o mocy 72 km, który co najwyżej mógłby ciągać lekką trójkę obrotową.

Żeby już tą dyskusję zakończyć to napisze swoje zdanie, bo jak widzę każdy z nas ma inne argumenty i moglibyśmy się nimi wymieniać przez kilka albo kilkanaście komentarzy ale tu nie o to chodzi.

Co do tej kuboty to jednak może i na siłę dałaby radę z tą czwórką obrotową ale co najwyżej z jakąś mniejszą, zaś ja najlepiej widziałbym ją z konkretną trójką na zabezpieczeniach resorowych. Takie jest moje zdanie.

A tak przy okazji to mogłaby mieć trochę większe koła z przodu, bo te które ma wydają się trochę za małe w porównaniu z tylnimi.

masz racje te 4 do 72km to calkowite przegięcie ale wkoncu ciagnik trzeba wykorzystac i te 4 obr do tej besti mozna spokojnie czepiac napewno nic mu nie bedzie

nie wiem czy bedzie go przewazac bo mam agregat uprawowy o wadze 1300 z dosc dlugim fantem, po przypieciu do kuboty nie miala z nim zadnych problemow nawet przy szybkim ruszaniu nawet troche nie unosilo, bo w koncu ma z przodu 600 kg obciazenia:D

Koła są w sam raz, widziałem w M 108 S szersze - nie 380/70 R24 a 420/70 R24 ;-)

http://www.farmphoto.com/fpv2/image.aspx?n...&s=original

l na standardowych kapciach ma czym się zaprzeć, z racji obciążników - 580kg + wspornik obciążników - 90kg więc wychodzi z przodu 670kg, a to już nieźle przyciska koła do podłoża.

Węższe koła sprawdzają się lepiej w transporcie, mniejszy współczynnik tarcia i kontaktu z asfaltem.