Claas Dominator 96 - Obsługa hydrostatu

[damianraki3]

Witam, planuję zakup dominatora 96 i miałbym pytanie odnośnie hydrostatu. Jak dźwignia jest na środku to się wybiera bieg? a potem wybiera kierunek? Można z 3 biegu ruszać? Czy silnik musi pracować na dużych obrotach czy na podwórku można na wolnych obrotach jeździć? Jest jakaś możliwość sprawdzenia na placu czy jeszcze pochodzi hydrostat? Może głupie pytania:) ale nie miałem okazji używać takiej przekładni. Będę bardzo wdzięczny za rady i wskazówki. Pozdrawiam serdecznie.

[szymong1234]

Na podwórku można ruszyć i jeździć na niższych obrotach. Sprawdzenie to rozgrzanie oleju w hydrostacie i ruszanie/jazda na wyższych biegach. Zajechany nie ruszy na wyższych na rozgrzanym oleju a jak ruszy to będzie bardzo słaby. Ogólnie to lepszą opinie mają hydromotory i pompy firmy Linde. Jest jeszcze ta druga firma(NIE pamiętam nazwy) jest gorsza lecz aż tak na to nie patrz. Liczy się stan ogólny kombajnu. To samo tyczy się silnika czyli najlepiej mercedes ale dobry Perkins też będzie chodził. Co do samej jazdy to muszę ojca popytać bo 96 na hydrostacie to tylko po placu miałem przyjemność jeździć.

[szeik812]

co do ruszania z wyższych biegów to nawet trzeba bo podczas jazdy nie zmienisz przełożenia tylko trzeba się zatrzymać

[damianraki3]

Dzięki koledzy za informacje:) ciężko będzie go rozgrzać na placu ale można spróbować

[AgroHyperion]

Mamy claasy w gospodarstwie od 91 roku to się może wypowiem.
Tak wybieranie przełożenia odbywa się na postoju, następnie wybierasz kierunek jazdy.
Możesz ruszać z 1 2 3 przełożenia (odpowiednio im wyższe przełożenie, tym pompa PRZY ROZPEDZANIU ma ciężej - będzie ją zauważalnie słychać podczas startu z 3)
Z każdego przełożenia maszyna powinna ruszyć na niskich obrotach. (Nawet musi).
Jak sprawdzic hydrostat. Nie mając aparatury do pomiaru ciśnienia w układzie, będzie trudno. (chociaż jak tak myślę trudno mi uwierzyć ze ktoś to robi podczas zakupu, ale to jest jedyny pewny sposób). Mniej pewnym sposobem jest sprawdzeniem, jak kombajn zachowa się na wzniesieniu. Na niskim przełożeniu 1 i niskich obrotach kombajn może się TYLKO DELIKATNIE cofać ze względu na nieszczelności fabryczne pompy i jej zaworu bądź złej regulacji dźwigni przepływu oleju, ale na przełożeniu 1 i wysokich obrotach maszyny, ciśnienie się wyrówna pomimo nieszczelności i maszyna powinna stać w miejscu nieruchomo. TO NIE JEST ZASADA I NIE WIEM CZY POMOŻE !!!!!!
Koszt regeneracji pompy nie jest mi znany bo to się rzadko zdarza żeby w kombajnie się zepsuła, ale to pewnie nic drogiego bo tego jest dużo na rynku jak i firm zajmujących się takimi zeczami. claas ma dwa typy pomp Linde i souer. Sauer nie jest mi znany więc nie wiem która lepsza.
BZDURĄ jest pisanie że aby sprawdzić pompę trzeba rozgrzać olej. Zimny olej to tylko twardy start maszyny z niskiego przełożenia, bardzo słabo odczuwalny.
Poradnik oparty na doświadczeniu użytkownika dominatora 98sl clasic

[zbozowy]

bzdurą jest pisanie, że rozgrzany olej nie ma wpływu na sprawdzenie pompy.

[AgroHyperion]

bzdurą jest pisanie, że rozgrzany olej nie ma wpływu na sprawdzenie pompy.

Tak, tak.

Proszę się gościa nie słuchać bo niczym jeszcze że tego nie poparł.

Już mówię - chociaż regeneracja pomp się nie zajmuje i mogę się mylić. POMPA DAJE STAŁE CISNIENIE PRZY TEMP OLEJU 10 jak i przy TEMP 90. Przepływ oleju zimnego w takim urzadzeniu nie bierze się pod uwagę bo dla takiego ciśnienia jest wartość niezauwazalna. Tak jak mówiłem zimny olej to mało zauważalny twardszy start na który mało kto zwraca uwagę bo nie ma potrzeby.

I jeszcze dodam nie ma zasady jak sprawdzić w kombajnie pompę odpowiedzialną za hydromotor. MOZNA TYLKO SPRAWDZIC CIŚNIENIE JAKIE GENERUJE I EWENTUALNIE PRZECIEKI.

Mam nadzieję że miałem rację. Jak ktoś coś ma zamiar poprawić niech to uzasadni inaczej to puste myśli.

[zbozowy]

Kolego siedzę już za długo w hydraulice siłowej żeby słuchać tych twoich bzdur. Przeszukaj sobie to forum i zobacz ile jest tematów, w których podnośnik na zimno podnosi, a na ciepło ma problemy. Napędami hydrostatycznymi zajmuje się już trochę i mogę Ci powiedzieć, że najczęściej jest tak, że na zimnym jest wszystko ok, a po pewnym czasie jak się olej rozgrzeje jazda słabnie. Nawet jak by Ci wpadła w ręce pierwsza lepsza instrukcja pomiarów ciśnień od obojętnie jakiego układu hydraulicznego to w pierwszym punkcie jest napisane żeby rozgrzać hydraulikę do normalnej temp. pracy i dopiero mierzyć.

jedyne co można zrobić bez sprzętu to rozgrzać porządnie pojezdzić, zobaczyć czy ma siłę do przodu i do tyłu, dobrze się zbiera, nie hałasuje za bardzo, ewentualnie sprawdzić ilość przecieków.

Do trochę lepszej diagnostyki manometr i przepływomierz.

[AgroHyperion]

Nie jestem Twoim kolegą zawsze się zwracasz do kogoś obcego kolego?? Dopiero drugim postem wniosłeś coś do pytania jakie zadał damianraki3, tyle że zupełnie nic nowego, za wyjątkiem tego że na ciepło rzeczywiście taki układ może się w taki sposób zachować, tu był mój błąd.  

damianraki3 będzie Ci bardzo ciężko sprawdzić napęd maszyny bo nawet jeśli rozgrzejesz ten olej to nie masz żadnego porównania. Ale bez obaw hydrostaty w kombajnach są rewelacyjne. (jeśli jest sprawny, ale to tak jest ze wszystkim)

Własnie mi coś wpadło do głowy. myślę że można zrobić tak - Jeśli już rozgrzejesz olej, wciśnij hamulec i startuj z 3 przełożenia. jak na silniku spadają obroty powinno być ok. Musiał by to potwierdzić zbozowy, ale nie wiem czy Ci pomoze bo on ma inne cele na tym forum.

[damianraki3]

Właśnie próbowałem na 3 biegu ruszać z wolnych obrotów to silnik mercedesa przydusiło. Nagła zmian przód tył też szybko się odbywała. po wciśnięciu hamulca na jedno koło zaczyna drugim obracać. Kombajn zadatkowany:) trzeba mieć nadzieje że będzie dobrze:) pompa jest firmy souer niebieska. A może ktoś wie jakie ciśnie panuje w układzie albo gdzie manometr można wpiąć. I jest lekki wyciek z trzeciego przewodu takiego cieńszego niż te dwa duże do hydromotoru.Cieknie na zakuci bardzo i nie wiem na jakie ciśnienie trzeba zakuć bo nie ma napisu na nim. Jest bardzo wdzięczny za porady i własne opinie. Jakby ktoś posiadał lekturę na temat napędów hydrostatycznych ich budowy i działania napraw chętnie poczytam. 

[AgroHyperion]

Będzie dobrze ;-) podaj model souera to może ktoś Ci pomoże. albo sam wklep w wyszukiwarkę powinna być jakaś dokumentacja techniczna. Tu nie mam pewności ale ten trzeci przewód to chyba odpływ z małym ciśnieniem. Co do pomiaru to chyba na wyjściu zawora wpiąć ciśnieniomierz(ale jak nie ma żadnych objaw to odradzam)  ja juz nic nie mówię bo chyba jeszcze za mało wiem ;D  zbozowy się chyba zna ale nie jest skory do pomocy. popytaj. i wymień sobie od razu filtr i olej 

[damianraki3]

Filtry i oleje zawsze wymieniam po zakupie maszyny:) A masz jakiś dobry i sprawdzony olej?

[zbozowy]

AgroHyperion na wielu internetowych forach jest przyjęte, że do innych użytkowników zwraca się per kolego/koleżanko.

Damianraki3 Jak sprawdziłeś tak jak piszesz na rozgrzanym oleju i kręcił w miejscu kołami to powinno być wszystko ok. ten trzeci cieńszy przewód na silniku to tak zwane przecieki, jak dobrze pamiętam to w dominatorach jest on podłączony do pompy, a przecieki z pompy są dopiero przez chłodnicę podłączone do zbiornika. Jeżeli tak to w ''zdrowym'' układzie jest tam około 5 bar.

[Maryush]

Kolego zbozowy, a jakie ciśnienie powinna generować zdrowa pompa hydrostatu (marki Linde jeśli ma to znaczenie)? Przy filtrze jest zakorkowane wejście, ile powinien pokazać podpięty tam manometr?

[1994kuba1994]

Odświeżam pytanie jakie powinno być ciśnienie na hydrostat? 

[ktnwisniewski]

wg Claasa Polska i ich mechaników między 18 a 23 bary ale to pewnie zależne też od pompy i modelu 

[1994kuba1994]

18-23? Może 180-230 bar prędzej ?

[Przemek1988]

Odświeżę temat. Mam dominatora 106 na hydrostacie od sześciu lat. Zawsze działał bez zarzutów, aż do tamtego tygodnia, gdy zaczął ciężko wchodzić bieg wsteczny. Konkretniej wajcha ciężko się cofa. Do przodu idzie lekko, natomiast, żeby cofnąć ją do pozycji 0, wymaga trochę wysiłku i kombajn wolniej się zatrzymuje, a żeby przełączyć wajchę na wsteczny trzeba użyć bardzo dużo siły i powoli zaczyna cofać, aż z czasem potrafi się rozpędzić. Wcześniej wajcha chodziła lekko, tak że kombajn potrafił stanąć w miejscu, nie potrzebowałem używać hamulca nożnego. Wajcha chodzi w miarę lekko, lekkie tarcie słychać przy cofaniu jej, ale nie na tyle, żeby robić taki problem. Linka też jest ok, poziom oleju w zbiorniku jest na max. Wygląda na jakiś problem w hydrostacie. Miał ktoś taki problem u siebie? Dodam, że w ubiegłym roku miałem odwrotny problem, do tyłu jechał normalnie, natomiast do przodu coraz gorzej, ale tam problemem była śrubka ogranicznika, tutaj takiej nie widzę... Pomocy, bo po świętach dalej trzeba kosić...