Skocz do zawartości

Przyczepy do transportu plonów na odległość 80 km.


Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Tzn.jak chciałbym wziąć w dzierżawę 1 ha w mojej miejscowości to tam mam za to prawie 3 ha

Opublikowano (edytowane)

Jaki masz ciągnik? Bo jeżeli mocny to radzę kupić 2 przyczepy Pronara T780 o ładowności dmc 24 t lub przyczepę cieżarową kogel kiper dmc 18t. Bo jeśli będziesz jeździć z pola tyle kilometrów to musisz mieć duże przyczepy aby nie stracić na tym interesie. Lepiej wziąć dwie duże jak często latać tam i z powrotem i zużywać więcej paliwa.

Edytowane przez Valtra123
Opublikowano

Ciągnika na razie szukam żeby miał odpowiednią moc do przyczep które będzie ciągał.

Opublikowano

Obecnie obrabiam 23ha ponieważ dzierżawy które miałem zostały zabrane a sprzęt jest w stanie spokojnie obrobić dodatkowe 30ha. A z ciągników zastanawiam się nad JCB Fastrac 3185.

Opublikowano

Jcb fajna maszyna ale będzie bardzo ciężko znaleźć coś dobrego... niestety... A jak coś dobrego to i cena w górę... A może już lepiej kupić coś zwykłego 180km i do tego 2x12t i wio?

Opublikowano

Albo jeszcze New Holland t7.185 i jakieś konkretne przyczepy które da rade uciągnąć. Tylko nie wiem czy kupić dwie 12 tonowe czy jedną 19 i jedną 10?

Opublikowano

Przyczepy i tak planowałem kupić a ciągnik nie będzie nowy tylko używany.

Opublikowano

Moom zdaniem miec pole w takiej odleglosci jest poprostu nierealne. Rozumiem miec drugie gospodarstwo ze sprzetem. Wyobraz sobie ze wracasz ze zbozem ok godz 24 i masz awarie.

Opublikowano

Na ciągnik mam do wydania 80-90 tysięcy a na przyczepy 110-120 tysięcy
A kombajn to zwykły bizon rekord z058. A może lepiej zasiać tam z 10 ha trawy?

Opublikowano (edytowane)

Po co chcesz to transportowac? Ze 3 dni bedziesz kosil to i tak musisz tam na miejscu najpierw wysypac. Nie mozesz tam dprzedac lub potrzymac i sorzedac? Po drugie chcesz się brac za duza i odlegla dzierzawe to i logistycznie powinienes sam pomyslec jak to ogarnac, a nie na forum pytac jakie przyczepy masz kupic i co zasiac

Edytowane przez DominikKuchniak
Opublikowano

Tylko ja chce to zwozić do gospodarstwa na pasze dla bydła i świń

Opublikowano

Może i masz rację ale i tak te ostatnie 4 albo 5 przyczep przywoziłbym do gospodarstwa

Opublikowano

Na ciągnik mam do wydania 80-90 tysięcy a na przyczepy 110-120 tysięcy

A kombajn to zwykły bizon rekord z058. A może lepiej zasiać tam z 10 ha trawy?

Chodzi ci o trawe na nasienie czy ns siano u kiszonki bo to drugie calkowicie nie oplacalne . Moze pomysl zasiac tam co daje niski a wartosciowy plon np koniczyna fscelia

Opublikowano

I po pierwszym sezonie opony w traktorze do wymiany tył 9-10tyś lepiej najać transport zewnetrzy a niech jakiś mandat jeszcze do tego wpadnie a jak kupisz przyczepy za 110-120tyś a rodzina za rok lub dwa rozmyśli sie z dzierżawy 

Opublikowano

Przyczepy i tak będę kupował a z dzierżawą to będę kosił swoim kombajnem i wynajmował znajomego który ma tiry

Opublikowano (edytowane)

Wiadomo jakiś jeden kursik możesz sam przewieść, ale ogólnie to do takiej odległości lepiej wynająć transport w postaci tira z patelnią. Ogólnie takich wycieczek ciągnikiem nie polecam, szkoda opon to jedna sprawa.

Tu nawet słynny STAR 200 byłby niezły zamiast ciągnika, tylko jego ładowność jest mała, bo tylko 6 ton plus przyczepa 6 ton.

Edytowane przez wojtek0508
Opublikowano

oj straszny wakacyjny masz pomysł.

nudzi ci się że szok i myślę że jeszcze dużo pracy przed tobą aby dojść w wiedzy do co niektórych piszących niestety.

posłuchaj, swoje ha zostaw tu gdzie masz. Kup sobie starego ursusa, czy tam co wolisz ..mf ze 100km do niego  zwykły pług zagonówkę i inny osprzęt i zrób 2gie gosp tam. Jeśli mówisz że tam masz 30to i rodzinka ma jakąś stodołę na przetrzymanie zboża oby tylko było klepisko to kładziesz folię i czekasz na lepszą cenę aby opylić. Robisz tamte uprawkę jako zbożówkę i tylko zbożówkę sprzęt trzymasz na dworze oprócz papaja, siewnika i opryskiwacza. I problem z przyczepą tez skończony bo zwykła 4,5 tam starczy. A jak będziesz chciał przewieść ziarką do bazy to najmij sobie patelnię. Oczywiście traktor z turem!

i już, dla mnie temat skończony. Lepiej myśl nad wapnem niż nad tymi gabarytowymi przyczepami bo napewno to ważniejsze będzie bo po co ci 18t jak tam tylko owies czy żytko będziesz siał

pozdrawiam

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Podobna zawartość

    • Przez 18jakub18
      Witam,
       
      Na wiosne 2015 roku planuje wykorzystać swoją od kilku ładnych lat  łąke która kiedyś była polem uprawianym, niestety, ale przez bardzo długi okres czasu (po śmieci prababci)  nie było nic na  tym polu uprawiane, w ten o to sposób powstała zarośnięta łąka, od czasu gdy skończyły się uprawy na tym polu........około   15 lat w góre.
       
      Dlatego mam kilka w sumie pytań odnośnie przygotowania gleby do sadzenia drzewek owocowych, po moich kalkulacjach, mierzeniu łąki wyszło, iż zasadze blisko 400 drzewek, aczkolwiek moją łąke trzeba przygotować.
       
      Co zrobić, w przypadku gdy łąka ma wysoką trawe, ma nierówności, z tego co się dowiedzialem, ziemia po takim odstępie czasu może być ''zakwaszona'', czy to może wpłynać na jakoś dojrzewających drzewek?
       
      Troche rozmawiałem oraz czytałem, iż na wysokie trawy oraz chwasty  wystarczyło by zapsikać randapem jeszcze tego roku przed zimą, w ten sposób wypałi by wszystkie te trawy i chwasty.
       
      A następnie na taką łąke można by było sadzić drzewka? mi osobiście wydaje się, iż to może być za mało jak na proces przygotowawczy, prawda?
       
      Co  należy zrobić, by sumiennie przygotować ziemie do sadzenia drzewek owocowych?
       
      Może również orke zrobić?
       
      Dziękuję i czekam na rady które mogłyby mi dać troszke do myślenia.
       
      Oraz przepraszam, nigdy nic nie uprawiałem, jestem bardzo młodym człowiekiem  jak na rolnictwo, nie zdążyłem jeszcze doświadczyć tego i owego, po prostu pomyślałem, iż czas  wykorzystać przepisaną na mnie łąke, kiedyś stare uprawiane pole.
       
       
    • Przez Shaun
      Witam, zakładam temat z nadzieja na pomoc w sprawie dzierżawy. A teraz konkrety: mam możliwość wziąć 1 ha pola między moimi (tzn. matki) działkami. Pole jet zapuszczone tj. w 2013 r. były tam jeszcze porzeczki przy b słabej kulturze, agrotechnice. W tym samym roku uzytkownicy tej działki powiedzili, że mozemy to uprawiać. W związku z tym, ojciec ściął to rozdrabniaczem takim do trawy, drobnych gałęzi, a później było jeszcze nawiezione wywary z pobliskiej gorzelni (na nasz koszt jakieś 50 zł dla kierowcy). I miało być ok. Ale za niedługi czas wypowiedzieli nam możliwość uprawy bo sami będą to uprawiać. Po tych wywarach (juz nie my) zostało pole spryskane chyba jakims glifosatem a po tym zaorane przed zimą. W tym roku pięknie rośnie chwast - ładny las. Obecnie znowu jest mozliwość obróbki tej działki tyle, że życzą sobie 500 zł czynszu, dopłaty oni biorą i umowa tylko na pięć lat. I pytanie jak z takimi ludźmi rozmawiać, żeby nie wybuchnąć nerwami i jakie warunki można postawić ??. Dodam jeszcze, że po zaoraniu, w 2014 we wniosku do dopłat są wpisane porzeczki. Szlag mnie trafia na taki rozwój sytuacji bo oni sami obrabiać tego nie będą a sie sadzą. Raczej nie musze, ale dodam, ze doprowadzenie takiego pola do przyzwoitego uzytku to trzeba min. 2-3 lata a jak umowa (pisemna) tylko na 5 lat (póżniej sie zobaczy - słowa właścicielki) to sie nijak nie opłaci. Dodam jeszcze, że mi ta działka pasuje i chciałbym tam po usprawnieniu pola posadzić maliny ale właśnie nie wiadomo jaka będzie przyszłość. A przeszłość to widzicie sami jaka była.
      Proszę o jakieś sugestie co zrobić z tym fantem bo obawiam sie, że przy rozmowie wybuchne gniewem i postrasze, że zgłosze nieprawidłowość do ARiMR i wtedy ewentualne konsekwencje będą dla nich bolesne. A nie chce być kapusiem. 
      Pozdrawiam i licze na Wasze pomysły. W razie pytań prosze pisac pozdro
      Jeśli wziąłbym to pole w użytek to jeśli pogoda pozwoli, to chce na tej działce podłozyć ogień żeby wypalic chwast i może nasiona chwastu by sie troche zniszczyły. Czekam na sugestie
    • Przez Rolnik2015
      Witam

      Mam do sprzedania nowy transformator separacyjny niemieckiej marki Bender, moc 2kVA. Bardzo solidna, zabezpieczona i dobrze zbudowana maszyna - nówka w sklepie kosztuje przeszło 2800 zł brutto (posiadam fakturę zakupu). Natomiast j sprzedaję go praktycznie za darmo! Tak więc, jest to bardzo dobra okazja.

      Separator ten znajduje swe zastosowanie w bardzo wielu miejscach, m. in. w szpitalu. Wszystkie informacje są na zdjęciu gdzie jest naklejką ze specyfikacją urządzenia oraz pod:


      http://www.promac.com.pl/wp-content/uploads/2013/02/transformator-medyczny-ES710-sieci-IT.pdf?9d7bd4


      Transformator w pełni sprawny, wyczyszczony i gotowy do działania. Gwarantuję Państwu pewność zakupu i pełną satysfakcję! Możliwe wcześniejsze zakończenie aukcji. W razie jakichkolwiek pytań proszę o email poprzez tablice.pl. Pozdrawiam.
       
       
      http://olx.pl/oferta/transformator-separacyjny-medyczny-bezpieczenstwa-bender-2000va-CID619-ID8dKJz.html

    • Przez mateuszrol1990
      Witam.Wczoraj pojechalem na poletko dokladnie lake oddalona o jakies 4km od gospodarstwa, chcialem posiac nawoz lecz okazalo sie ze laka jest zaorana i zasiane sa buraki. Co moge zrobic gdzie sie udac jak walczyc ze zlodziejem. Dzwonilem do niego ale on ma to w d... dodam ze choduje cieleta i zostaje bez laki na zime
    • Przez malwina171
      Co zrobić aby pole było równe po gruberze. Założyliśmy wałek strunowy, celowo małej średnicy aby jego obroty były duże przez co dobrze rozrzuca ziemie, Jego struny mają duży kąt co także dobrze wpływa na wyrównywanie ale to wciąż mało. Czy to normalne że po gruberze pole nie jest równe? 
       
       https://www.youtube.com/watch?v=dpMhSnq3H30&feature=youtu.be
×
×
  • Dodaj nową pozycję...
v