Ceny kukurydzy

[michal26]

Koledzy dajcie jakiś namiar na kogoś co mi odbierze mokrą kukurydzę ze świętokrzyskiego w przystępnej cenie,pierwszy raz siałem i nie mam jeszcze kontaktów.

[lulak]

Tak się wszyscy zachwycają jakież to będą super plony, ale jak na razie to żadnej rewelacji. U nas w okolicy (wlkp) trzech kosiło, i plony między 10 a 11 t. z ha, mimo że wyglądały na min. 14 t.
Cena 400 zł.

[Tigon]

Parę dni temu był jeden przedstawiciel z Agrolok'u to 270-280 za mokrą na Podkarpaciu płacą, szczegółów nie pytałem bo suszymy all. wcześniej kontrakty były po ~380, ceny netto oczywiście

 

 

Edytowane 19 Września 2016 przez Tigon

[lisek]

Płacą gdzieś lepiej jak 400 za 30%?

[Gość]

Uważajcie tylko, żeby pojeby nie ściągnęli z ukrainy. Jak czytałem to rok temu więcej zboża przyjechało.do nas niż wyjechało. Na minusie 86 mln a w tym roku będzie jeszcze więcej.

[krzysztofz14]

A gdzie płacą 400

 

[wojtal24]

@ bobienka z pola prosto @maniek przy 30% cena 350zl netto plus/minus 1.2zl za 1% wilgotności ja sprzedałem w sobotę a od wczoraj już na zapisy gość bierze @kris odmiana to luidzi z Syngenty (nie wiem czy tak się ja pisze)

[saszeta]

jest Luigi. Ale to z Caussade.

Syngenta podobnej odmiany do tej podanej nazwy przez ciebie nie ma

[Kaszlak79]

U nas podobno 580 netto stała. Opolskie, powiat głubczycki. Za mokrą zaś 400 netto dawali, teraz ma stanieć

Skąd jesteś dokładnie kolego ?? Masz jakieś świeże info co do cen w naszym powiecie ??

[JozB]

Okolice Głubczyc. Jak na dziś ładne spadki, a twierdzą że jeszcze będą. Myślę że to zmowa skupowa i chcą wykorzystać sytuację że ludzie nie mają gdzie suszyć. Zobaczymy co agroefekt wymyśli, bo na razie nie mają cennika. Mokra 350 netto, sucha 520-530. Zobaczymy tylko jakie będą plony, bo zamiast 15 t o których wszyscy myślą może sie okazać że będzie 11 ton. Ale na moje przeczucie w środku żniw i tak będą dołować cenę żeby się nachapać, a jak na razie qq zielone i sytuacja może być taka, że ciężko będzie zebrać ją  w miarę suchą. Ja suszę i czekam do sierpnia/września

[anastasis2]

Pierwszy raz spotkałem się z sytuacją,że firma skupująca płaci tylko powyżej 25% wilgotności kukurydzy(moja miała 22%).Dla informacji Czej Dag Siniarzewo.

[wskpiotrus125]

tu na kujawach wszystkie firmy tak płacą po co mają przepłacać skoro można oskubać rolasa jak sie da

[Gość]

w podlaskim to samo

[krzysztofz14]

Ale o co chodzi z tym 25%

[ChiquitaB]

W zeszłym roku progiem w kuj-pom było 30% bynajmniej w moim rejonie

[Gość]

od 30% ustala sie cenę podstawową,za każdy 1% poniżej lub powyżej tej wilgotności dodaje sie bądź odejmuje dopłatę do tony ziarna np 15 zł,ale cwaniaki płaca ta kwotę dodatkowa tylko do 25% wilgotnosci

[witejus]

w przyszłym roku ci złodzieje s...... ny będą chcieli żeby to im dopłacać za wilgoć !!!

[Kaszlak79]

A co, sam sobie sprzedasz swoje zbiory?? Ja mam też dylemat, bo nikt mi nie che wysuszyć a lokalny handlarz oferuje "grube" 310 zł netto za tonę. Nie jest to żaden argument żeby resztą płaciła bodaj te 350 ... Najbardziej mnie dziwi przy tych cenach fakt, że ludzie zamiast coraz mniej to coraz więcej za ziemię płacą. Normalnie cud gospodarczy ...

[magnum123]

cena 360-380 netto przy 30. sęk w tym że nikt za bardzo nie chce kupować. mogłem dzis skosić , kombajn wolny przyczepy są tylko co z tego. komu to sprzedac, to zasypani to nie kupją jeszcze to dopiero od wtorku bedą przyjmowac.  i co na przyczepach ma to się ukisić. dziwny ten kraj ,nikomu nic nie potrzebne lepiej sprowadzić

[Kaszlak79]

Niestety, z kukurydzą już chyba tak będzie że jak nie podpiszesz wiosną/latem w miarę korzystnego kontraktu a nie masz jak wysuszyć i przechować, to lepiej nie siać w ogóle.

[KRISS75]

Tylko pytanie czy przy obecnej cenie mokrej do suchej jest sens suszenia.

Edytowane 24 Września 2016 przez KRISS75

[Gość]

kolego jak by ci dawali za mokrą 250 przy 30  za suchą 520 to chyba jest sens

[patfilmax]

Dlatego jak się niema własnej suszarni i możliwości przechowania to tylko kontrakt jest rozwiązaniem. Ja praktycznie co roku kontraktuje i to wcześniej niż jest zasiana (luty marzec). Jak proponują cenę powyżej 400zł netto to warto już nad taką ceną się pochylić(tym bardziej ze cena pszenicy tez nie rokuje) niż później sprzedawać poniżej kosztów. Jednego roku się zyskuje jednego trochę traci, ale niestety nie da się sprzedać zawsze po najwyższej cenie, dlatego jestem zwolennikiem kontraktów bo wiem ile zarobie i mogę sobie bezpiecznie rozplanować inwestycje a nie czekać co los przyniesie, tym bardziej że każdy potrafi sobie policzy koszty i wie jaka cena daje mu zysk. W tym roku mam zakontraktowane po 450 netto , ale był moment ( jak już miałem podpisaną umowę) że jedna firma dawała 500netto, ale jak to się mówi lepszy wróbel w garści niż gołąb na dachu. Znowu 2 lata temu miałem podpisane po 400 netto a w żniwa byla po 500 bo nie było kukurydzy, ale i tak przy tej cenie byłem na plus. Z każdym towarem jest tak że jak jest jego duża podaż(żniwa) to niema ceny

[Kaszlak79]

Nic dodać nic ująć. Ja jeszcze w połowie lipca mogłem podpisać kontrakt na 410 netto, ale "dobrzy" ludzie odradzali. Że po co się będziesz kłopotał, że te 400 zł na pewno będzie bo w zeszłym roku qq nie było. Teraz Ci sami ludzie nie chcą nawet słyszeć o suszeniu dla mnie, ale może się coś jeszcze załatwi. Suchą złożyć mam gdzie.

[AleksanderX]

u nas to 250 zł brutto za 30% ale może będą podwyżki bo plony marne