Bób na świeży zbiór- rozstaw międzyrzędzi

[Gość]

bo chyba we włoszech to z tego co wiem bób, groszek sprzedają  w strakach

w poprzednim roku było blisko dna dna ale w tym roku to tym bardziej będzie to realne

 

to ile już tur nasiałeś ? jak mówisz 1-szy . przykrywasz że tak wcześnie pryskasz ?

w poprzednim roku robiłem próby bandur + ving p na póżnym to nic bobowi nie było o dziwo pole było czystsze od chwastów. rdesty, chwastnica ładnie brało w porównaniu gdzie na innej działce była mięszanina chlomazonu+ metrybuzyna+ pendimentalina

 

bandur za granicą jest zarejestrowany na bób, . jak nie pod nazwą bandur to substancja w nim jest pod innymi nazwami

 

https://translate.google.com/translate?hl=pl&sl=cs&u=https://www.agromanual.cz/cz/pripravky/herbicidy/herbicid/bandur&prev=search

 

 

zdradż co tam dajesz na grzyba

Edytowane 23 Lutego 2020 przez racyl

[damian55]

Mi się wydaje że nie będzie tak źle z ceną, bo wszystko się rozłoży w czasie, część osób już po kawałku zasadziło, niektórzy niedługo, a ja na przykład dopiero za miesiąc. Gorzej by było jakby zima trzymała do połowy marca, potem by puściło przyszło ciepło, wszyscy naraz by posadzili to i na raz by zbierali i klęska cenowa gotowa.

[Gość]

nie bardzo ci się rozłoży

ja sadzę bez przykrycia co roku jak tylko wejdę w pole 1 rzut potem z następnym rzutem  czekam do ostatniego kwartału kwietnia. jeden kończę zbierać zaczyna mi się drugi. różnica w zbiorze 1,5-2t w zbiorze a w sadzeniu 1-1,5 miesiąca !!

 

musiałoby być bardzo ciepło od połowy marca i w kwietniu żeby to tak przyspieszyło

 

Edytowane 23 Lutego 2020 przez racyl

[gienio007]

Damiana teoria  jest mi bliska  . Ci co w tunelach wsadzili już pięknie ucieka i to nie tylko bub ale wszystko . Zanim zacznie się grunt , to po tunelu już gówno na pole wywiezione będzie .  Między 10 a 15 h w tym roku robię i u nas takich jest wielu . Tak się nawet przed chwilę zastanawiałem jaki region Polski robi najwięcej bobu , bo w powiecie Łęczyckim   robimy między 500-1000 h 

 Tylko że pola są te same a nigdy w lutym nikt nie sadził i te już o miesiąc rozciągną podaż , na dodatek jest stosunkowo ciepło i to co już jest  w glebie to sobie spokojnie pęcznieje , kiełkuje i rośnie . Wyobraźcie  sobie że muj co w styczniu wsiałem trafił na kilka dni koło 10 stopni i to mu wystarczyło aby w tydzień mieć kły . Teraz już pod przykryciem pierwsze wychodzą , to kiedy go dogoni ten co w normalnym terminie czyli połowa marca będzie zasiany . Śladu po tym pierwszym nie będzie gdy marcowe siewy będą w podaży . 

[Gość]

Od kiedy to bób tunelowy jest zagrożeniem dla pospolitego gruntu ? co każdy umie z palcem w d*pie uprawiać i może zwiększyć ile tylko zechcę

 

ten bób z tunelu trzeba i tak wysadzić w grunt co z tego że on tam ładnie rośnie ale jak przyjdzie pora wysadizć go w grunt to będzie chłodno i d*pa blada. tak samo jak będzie zimno to co go zapyli

wszystko zależy od pogody czy jeden drugiego dogoni. kto ci zagwarantuje że w kwietniu będzie po około 20c

jak sadzisz dużo to powinieneś wiedzieć że ten tunelowy nie wiele ma wspólnego cenowo z typowym gruntem co zawala co roku rynek

każdy jęczy że cena bidna w czasie zbioru sianego normalnie a tego jest pewne że każdy więcej dopakuje

 

 

Edytowane 23 Lutego 2020 przez racyl

[gienio007]

Wiele razy było tak że gdy czy to bób , czy kapustne ludzie w tunele wsadzili to przyszły tęgie mrozy i ludzie po kilka włóknin aby tylko przeżyło  nakładali i jak już wiosna przyszła to to co wtedy zostało posadzone to niejednokrotnie pierwsze było zbierane . 

[Gość]

to prawda.

większość amatorów zarobku na bobie jest jednak sadzonego w normalny sposób.

ty zasiałeś wczoraj ktoś zasieje za 2 tyg i jak będzie niska nadal temperatura przez te 2 tyg to nie będzie różnicy w terminie zbioru. tak samo może być w większych odstępach czasu między zasiewami.

bób przelezy i nic mu nie będzie a termin zbioru będzie identyczny

[gienio007]

Ja to bym bób do Jarka Kaczora  przyrównał . Kurdupel , ale nigdy się nie poddaje !!

[Gość]

bób to jednak roślina jednoroczna a jarek to już ma nie mało wiosen na karku

z bobu nawet jakieś odpady ziarna wyrzucisz na pole to wszystko poschodzi

ciekawe czy ktoś  próbował siać bób np w grudniu

[kellyq]

Po bobie mam pszenice i rzepak to samosiewy do grudnia jakoś się trzymały, w rzepaku command i metazanex mu nie straszny a w pszenicy expert, legato i glean też na bobrze nie robiły wrażenia takie to zielsko 😉

[Gość]

chodziło mi o to czy ktoś próbował siać do gruntu w grudniu

bo te samosiewy jak nie opryski to mróz by je wykończył

Edytowane 23 Lutego 2020 przez racyl

[gienio007]

ja 30 ziaren w wigilie właśnie z  takiej samej ciekawości   wsiałem i słomom na 5cm zakryłem . Z tydzień temu dopiero pierwsze dwie sztuki  wyszły to i słomę zgarnąłem i nadal tylko te dwa stoją a reszta siedzi pod  wierzchem  . 

Dobrze że w sobotę zasialiśmy bo w nocy dolało że woda w koleinach stoi a prognozy  prawie co dzień , co drugi  jakieś deszczyki przewidują . Deszczyk potrzebny , niech pada , niech pada . 

[Gość]

po co go przykryłeś ? tylko mu dałeś warunki aby miał ciepło i wcześniej  powschodził. ktoś mi mówił że próbował siać jesienią ale kiedyś inne były zimy i bób zgnił i nic nie było.

A co byś chciał od tych dwóch sztuk ?. bób to potrzebuje ciepła i światła. ciepła nie ma a dzień nie jest jeszcze taki długi to i tego światła nie ma

o szpinaku to samo mówili a posiałem w grudniu i szpinak jest na wierzchu

 

jak ci będzie padać codziennie i woda będzie stać to wcale bym sie tak nie cieszył bo oprysk może wmyć za głęboko i może to wpłynąć na bób

Nie wiem po jaką cholerę ty to pryskałeś od razu

[gienio007]

Opryskany to jest tylko ten pierwszy i to z dodatkiem aby nie przenikało w głąb gleby . Przed przykryciem nie wyobrażam sobie nie opryskać . 

[kellyq]

Wreszcie dało się wjechać, jutro posieje jak znowu nie siknie.

[Gość]

2 godziny temu, kellyq napisał:

Wreszcie dało się wjechać, jutro posieje jak znowu nie siknie.

A TY czasem nie  z okolicy modliborzyc, janowa lubelskiego ?

U nas po 15 przeszła burza śnieg z deszczem także jutro pozamiatane

[kellyq]

Dokładnie te okolice.

[Gość]

i u was nic nie ciapało po 15 ? ja z okolicy niedrzwica duża to ciapało

miałem coś spróbować ruszyć ziemię po południu  ale się do butów lepiło a ten deszcze ze śniegiem jeszcze błota narobił

Edytowane 28 Lutego 2020 przez racyl

[gienio007]

Nie gorączkujcie się z wczesnym siewem , wczesnego będzie opór a późnego skromniutko . 

[Gość]

chyba nie wiesz co to znaczy późny

[kellyq]

Jak na razie u mnie bez opadu. Jak uprawiałem to się trochę przedni wał oblepił, ale mówię mu kij ci w oko i zjeździłem pole. 

[radian123]

I tak na razie zimno i zbyt szybko by nie wzeszedl, u mnie tez nie da sie wjechac od dwóch tygodni

[gienio007]

Sprawdzałem dziś to co w zeszłą sobotę sialiśmy , ledwo co napęczniało , ZIMNO .

[Gość]

@gienio007       mówiłem ci że do znaczącej różnicy w zasiewasz to trzeba temperatury a bez niej tylko leży w ziemi.

żeby było pare dni powyżej 10c to by się ruszyło . dodatkowo kilka nocy  był mróz to jeszcze bardziej glebę wychładzało

[gienio007]

Koń ma wielki łeb to niech się  przejmuje . Jest zasiany i niech się nie podnieca  jak Biedroń przed wyjazdem do Chin , tylko niech plon tworzy i wydaje  , bo na śMISZKA I BJEDRONIA  to bym nie liczył .