Skocz do zawartości

Osad z oczyszczalni


Rekomendowane odpowiedzi

Wybrane dla Ciebie
Opublikowano

bo trzeba pomyśleć gdy sie nawozi osadem a nie rok w rok jak to co niektórzy robili. Efekt po jednorazowym stosowaniu nawet do 3 lat sie utrzymuje dlatego trzeba uważać z nawożeniem później bo można sobie problemów narobić. ważne jest równomierne rozsianie/rozrzucenie po polu inaczej będzie wszystko widać później. Osad wprowadza bardzo dużo mikroskładników i można powiedzieć że zapewne kolega czarny będzie miał najładniejszą qq w całej okolicy. u nas dajemy osad pod qq i niektóre zboża. Aktualnie zmienił się kierownik w oczyszczalni i wymagają mapek co roku pola a to koszt 150zł z mapkę no i plus koszt dowozu i ewentualnie suszenia jak ktoś chce suchy

Opublikowano

U nas w oczyszczalni to nawet częściej niż co 3 lata nie pozwolą,a z reguły nawet 4. Zależy co pokaże badanie gleby. Jeśli chodzi o kukurydzę to na tym polu nigdy byśmy się nie spodziewali,że tak może ona wyglądać. Co daje osad to widać przy bokach, bo przy rowie i przy drodze nie stosowaliśmy i jest nawet nie w połowie taka wysoka.

Opublikowano

Ja osobiscie stosuje osad z oczyszczalni ale nie miejskiej tylko z mleczarni, ogolnie swietnie dziala tylko jak poprzednicy pisali uprawy ciezko znosza suche okresy. Ale kukurydza i tak najwieksza w okolicy bez wiekszego nawozenia mineralnego.

Opublikowano

no znam takich co podawali inne działki aby tylko osad dostać a wozili co roku na jedno pole. Teraz bez osadu chyba juz tam nic nie rośnie bo ich skontrolowali i już osadu nie dostają. U nas tylu chętnych że opłaty wprowadzili. Ale chociaż badania gleby przy okazji można zrobić

Opublikowano

Ciężko znoszą suszę,bo jest tam dużo azotu i wtedy może przypalać, dlatego ja uważam że lepiej nie dawać tego za dużo, a uzupełnić nawożenie potasem. 

A czemu nic nie rośnie? Może dlatego,że nawozów żadnych nie dają. U kolegi na części pola osad był wywieziony trzy lata temu i do dziś widać różnicę, zwłaszcza tam gdzie dużo tego było.

Opublikowano

Wtrącę swoje 3 grosze.W tamtym roku pojawiła się możliwość odbioru osadu z okolicznej oczyszczalni komunalnej za darmo własnym transportem. Trochę się na niego napaliłem i już miałem jechać gdy spotkałem znajomego co nawoził nim swoje pola. Dokładnie z tej samej oczyszczalni. Wszystko było badane na bieżąco, bo przepisy tego wymagają od oczyszczalni. Nasypał osadu około 15 ton na ha i posiał jęczmień browarny. Jęczmień po skoszeniu ok 1 ha chciał odwieźć do browaru, a miał tego 30 ha. Po zbadaniu próbki ludzie z laboratorium powiedzieli, że tego nie wezmą i nawet nie nadaje się na paszę bo przekracza kilkukrotnie dopuszczalne normy czegoś tam. W efekcie reszta poszła pod talerzówkę, wapno i w tym roku rośnie tam rzepak, a ja się wyleczyłem z osadu z oczyszczalni.

Opublikowano

bo trzeba pomyśleć gdy sie nawozi osadem a nie rok w rok jak to co niektórzy robili. Efekt po jednorazowym stosowaniu nawet do 3 lat sie utrzymuje dlatego trzeba uważać z nawożeniem później bo można sobie problemów narobić. ważne jest równomierne rozsianie/rozrzucenie po polu inaczej będzie wszystko widać później. Osad wprowadza bardzo dużo mikroskładników i można powiedzieć że zapewne kolega czarny będzie miał najładniejszą qq w całej okolicy. u nas dajemy osad pod qq i niektóre zboża. Aktualnie zmienił się kierownik w oczyszczalni i wymagają mapek co roku pola a to koszt 150zł z mapkę no i plus koszt dowozu i ewentualnie suszenia jak ktoś chce suchy

 

Ile tego osadu dajecie pod qq i jakie nawozy później ?

Opublikowano

Wtrącę swoje 3 grosze.W tamtym roku pojawiła się możliwość odbioru osadu z okolicznej oczyszczalni komunalnej za darmo własnym transportem. Trochę się na niego napaliłem i już miałem jechać gdy spotkałem znajomego co nawoził nim swoje pola. Dokładnie z tej samej oczyszczalni. Wszystko było badane na bieżąco, bo przepisy tego wymagają od oczyszczalni. Nasypał osadu około 15 ton na ha i posiał jęczmień browarny. Jęczmień po skoszeniu ok 1 ha chciał odwieźć do browaru, a miał tego 30 ha. Po zbadaniu próbki ludzie z laboratorium powiedzieli, że tego nie wezmą i nawet nie nadaje się na paszę bo przekracza kilkukrotnie dopuszczalne normy czegoś tam. W efekcie reszta poszła pod talerzówkę, wapno i w tym roku rośnie tam rzepak, a ja się wyleczyłem z osadu z oczyszczalni.

 

Toć k.... oczyszczalnia powinna informować na co można go stosować. Znam ludzi którzy to biorą i u nas nie jest tak lekko. W pierwszym roku nie można tego przeznaczać na jakiekolwiek cele spożywcze. Każdy powinien zostać o tym poinformowany. 

Opublikowano

W tym roku pod qq poszło 5ton mokrego i 2 kontenery suchego nie pamiętam ile ton wchodzi na jeden. Nawożenia zero poza dwa razy poszło 5% moczniku z siarczanem. Na jesień szlo wapno bo świeża dzierzawa, przedplon qq na ziarno plon ok 3 ton/ha. W tym roku rokuje na ok 13ton/ha odmiana Farmfire z farmsaat. Qq czarna jak diabli i troche się martwię bo pewnie będzie słabo wilgoc oddawała na jasieni. Znam faceta co stosuje mokry osad na 6kl i pszenice sieje. Mokry trzyma bardzo dobrze wilgoc w glebie

Opublikowano

mam możliwość wzięcia osadu ale z mleczarni na V i VI klase. Ziemia jest zaniedbana i mysle ze ten osad moze by ją coś polepszył. jak myslicie warto ? bo mleczarnia sama przywozi i rozładuje na gromadzie osad. i wystarczy tylko go rozrzucic

Opublikowano (edytowane)

pewnie tak, bo jak pytałem się o skład osadu to powiedzieli, że 10% suchej masy to wapno bo tym niszczą bakterie (chyba). Ale i tak musisz mieć uregulowane pH, bo poniżej 5,5 nie dostaniesz osadu a przynajmniej u mnie tak jest.

 

Edytowane przez melon10641
Opublikowano
Dnia 6.07.2015 o 09:50, ChiquitaB napisał:

bo trzeba pomyśleć gdy sie nawozi osadem a nie rok w rok jak to co niektórzy robili. Efekt po jednorazowym stosowaniu nawet do 3 lat sie utrzymuje dlatego trzeba uważać z nawożeniem później bo można sobie problemów narobić. ważne jest równomierne rozsianie/rozrzucenie po polu inaczej będzie wszystko widać później. Osad wprowadza bardzo dużo mikroskładników i można powiedzieć że zapewne kolega czarny będzie miał najładniejszą qq w całej okolicy. u nas dajemy osad pod qq i niektóre zboża. Aktualnie zmienił się kierownik w oczyszczalni i wymagają mapek co roku pola a to koszt 150zł z mapkę no i plus koszt dowozu i ewentualnie suszenia jak ktoś chce suchy

Chciałbym Ci wysłać wiadomość na priv ale chyba masz zapchaną skrzynkę. 

Opublikowano

Witam. Osad z oczyszczalni o takim skladzie warto stosowac?


Skład:
Azot ogólny: 8,2%
Fosfor: 1,1 %
Magnez: 0,20%
Potas: 0,54%
Wapń: 37,8%
Jeżeli chodzi o dawkowanie to przedstawia się ono następująco:
Maksymalna dopuszczalna dawka na okres 3-4 lat to 10 ton na hektar na glebach lekkich i bardzo lekkich oraz do 15 ton na hektar na glebach średnich oraz ciężkich. Z tego wynika że dopuszczalna maksymalna dawka nie powinna przekroczyć około 3 ton na hektar na jeden rok.

Opublikowano (edytowane)

Podają tak na swojej stronie ilość tego za azotu. Mamy znajomych co dawali to na trawy i pod zboza i zero nawozów innych  przy dawce 3t na 1 h. Cena tego to 200 zł tona plus transport 220 zł za 9 t.

Edytowane przez RFRV
Opublikowano (edytowane)

Mój sąsiad też dawał go 2 lata temu pod pszenżyto, teraz rośnie jęczmień u niego. W pierwszym roku działanie było wyraźnie widoczne - trudno jest go równomiernie rozprowadzić po polu, więc były obszary gdzie nic nie spadało, w związku z tym pszenżyto rosło trochę tak falami.

Ja tam za bardzo się nim nie interesuję przez dużą zawartość metali ciężkich.

 

Edytowane przez Kos_pl
Opublikowano (edytowane)

Ten jest prawie suchy. Nie można go stale dawac bo może dojść do zbyt wysokiego ph gleby ( przewapnowania , nazwał to jakoś fachowo ale nie pamiętam jak). Przynajmniej tak mi tłumaczył kolega który jest kierownikiem w innej oczyszczalni. 2 lata to i 1 rok normalny obornik i potem powrót.

Edytowane przez RFRV
Opublikowano (edytowane)

Nie jest  to chyba tak łatwo.

Jeżeli wszystko by miało by być super legalne, to trzeba by było zbadać glebę na działkach, gdzie zamierzasz dać osad z oczyszczalni na zawartość metali ciężkich (kilkaset zl z próbki), podobnie też sam osad z oczyszczalni, na końcu pewnie dostać pewnie jakiś papier - zezwolenie na zastosowanie. Nie można takiego osadu chyba też dawać pod warzywa czy truskawki - musiałbyś sobie to wszystko doczytać, ja już trochę pozapominałem.

Edytowane przez Kos_pl
Opublikowano (edytowane)

To jest osad z atestem Ministerstwa. Nie wolna do bezpośredniego spożycia stosować na pewno. Tz na trawy.

Edytowane przez RFRV

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Podobna zawartość

    • Przez Paula98r
      Dzień dobry. W ubiegłym roku wprowadzono obowiązek ewidencji nawożenia azotem.  Zwracam się do osób, które same zajmują się pisaniem azotanów. Jak obliczyć zawartośc azotu jeżeli obornik od świń i bydła jest zmieszany? Oczywiście są przykłady jakie agencja podała na stronie ale wszystko jest podane osobno. 
    • Przez rami
      witam może któś stosował te nawozy dolistne jak działają i czy jest sens je  zastosowac 
    • Przez remus2893
      W jakim odstępie czasowym można zastosować gnojowicę po zastosowaniu saletry amonowej na łąki 
    • Przez yacenty
      Witajcie,
      czy ktoś z Was próbował na własnej skórze zmiennego dawkowania nawozów azotowych?
      Zastanawiam się nad zastosowaniem zmiennego dawkowania RSM.
      Mam już opryskiwacz z GPS i bez problemu mogę w nim zrobić zmienne dawkowanie. Jest to uboga wersja zmiennego dawkowania bo cały opryskiwacz daje taką samą dawkę - nie da się niestety zrobić zmiennego dawkowania per sekcja opryskiwacza, bo mój opryskiwacz nie potrafi sterować aż tak dokładnie sekcjami.
      Inwestycja w opryskiwacz to jednorazowo 500E za odblokowanie funkcji VRA.
      Teraz pytanie, czy ktoś z was stosował mapy dawkowania pochodzące ze zdjęć satelitarnych?
      Niby dla testowego pola system wyrysował mi taką mapkę nawożenia - działka ma 11ha.
      Przy 11ha i sredniej dawce 220l RSM32 wychodzi oszczedność 450zł


      A jak to jest w praktyce?
    • Przez XYZ12345
      Witam czym zasilić (najlepiej opryskiem) mieszankę zbożowa jęczmien pszenice i owies 
×
×
  • Dodaj nową pozycję...
v