Dziewczyna chce na gospodarke-rolników chętnych brak?

[suzuki18l]

a u mnie jak co roku, jęczmień ozimy do koszenia to i pogoda załamała się,

[mat22889]

jak to już do koszenia???

 

Kasia22 cielaki sprzedajesz??

[staszek1s2]

u mnie też już wody brakowało ale od wczoraj zaczeło padać i tak sobie popaduje teraz

[marian7k]

Dyskusja wyjątkowo na temat!!!!!!!!!!!!!

[Gość Kasia22]

jak to już do koszenia???

 

Kasia22 cielaki sprzedajesz??

 

A Nie nie sprzedaję Nie sprzedaje swoich skarbów

 

A No już do koszenia, u Mnie na Wsi zaczeli w sobotę kosić już jęczmień ozimy B)

 

u mnie też już wody brakowało ale od wczoraj zaczeło padać i tak sobie popaduje teraz

 

Widzę Kolega prawie jak Mój Sąsiad B) Do Głogowa mam ok 30 km

[Tomek90wlkp]

Postanowiłem włączyć się do tematu, bo zauważyłem pewną nieprawidłowość. Temat jak nazwa wskazuje powstał zapewne po to, aby dziewczyny z gospodarstwem, albo chcące pójść na gospodarstwo, przedstawiały siebie i szukały sobie kandydatów, którzy przyszliby na gospodarstwo dziewczyny, bądź przyjęli na swoje. Schodzenie na tematy krowie oraz związane ze zjawiskami atmosferycznymi ma się jak piernik do wiatraka. Nawiasem, sam poszukuję dziewczyny, która nie miałaby nic przeciwko temu, że prowadzę gospodarstwo i to lubię. Woła do roboty nie szukam, tylko towarzyszki życia

[banan575]

O co w tym temacie chodzi to najlepiej zapytac autorke tematu. Zakladajac temat to pewnie miala cos na mysli.

 

 

 

DZIEWCZYNA CHCE NA GOSPODARKE!!! Ale w jakim celu na ta gospodarke??????

Edytowane 25 Czerwca 2014 przez banan575

[Tomek90wlkp]

Bananku, jak to w jakim celu? Bo jej dobrze na gospodarce, a jeszcze lepiej jak sobie ułożonego faceta poszuka z gospodarką

[Gość Profil usunięty]

Albo po prostu nie wyobraża sobie innego życia poza gospodarą. Dziewczyny na gospodarke to nie dinozaury, jeszcze całkiem nie wymarły

(świeżak, ale musiałam się wtrącić )

[Gość]

Witam nową koleżankę jestem Tomek. i bardzo dobrze że nie boicie się faceta rolnika, z rolnikiem fajnie jest on nie gryzie, a jak pokocha kobiete to na całego i do końca życia jóż normalnie. :lol:

[daremw]

Bananku, jak to w jakim celu? Bo jej dobrze na gospodarce, a jeszcze lepiej jak sobie ułożonego faceta poszuka z gospodarką

Nie szukać jej tu nowych gospodarek, już ma ułożonego faceta z gospodarką

[daremw]

Postanowiłem włączyć się do tematu, bo zauważyłem pewną nieprawidłowość. Temat jak nazwa wskazuje powstał zapewne po to, aby dziewczyny z gospodarstwem, albo chcące pójść na gospodarstwo, przedstawiały siebie i szukały sobie kandydatów, którzy przyszliby na gospodarstwo dziewczyny, bądź przyjęli na swoje. Schodzenie na tematy krowie oraz związane ze zjawiskami atmosferycznymi ma się jak piernik do wiatraka.

Próbowałem (kilka stron wcześniej), nie wytłumaczysz im tego

[am1609]

kochane chlopaki ale dziewczyna co chce na gospodarkę musi się i na takich tematach znać żeby potem nie bylo, ze jak jej mówisz np, że się walek ukręcil a ona na to: oj biedny i zdechl? albo myśli że pokos to jakiś środek ochrony roślin (moja koleżanka tak myślala to ją siłą na łąkę zaciągnęłam pokazać co to pokos)

[Gość]

Am kochana tylko wszystko wytłumaczyć idzie wiesz, ja nie mam krów wiem co to pokos, ale inne sprawy typu jak karmić czy coś nie widzę żadnych problemów, jak by mnie wzieło do niej bo nie mówię ze nie miłość nie wybiera a stracić okazję daną jedną na milion to trzeba by chyba być frajerem wiecej nic bo jesteś zapatrzony w siebie i obojgu ma być dobrze, także jakmnie złapie miłośc a nie wim dojdziemy do wniosku że lepiej u niej proszę bardzo jeden warunek musi mi wszystko pokazac co i jak czym się to je bo ja nie widzę zadnch obiekcji przed nowościami, po prostu nie boję się ich względnie w drugą stronę jak będzie chciała do mnie to też jej wszystko poażę co i jak czym się to je jak robi, nikt nie wymaga wiedzy nie wiadomo jakiej, po prostu jak będę widział że ma chęci i chce to prosze bardzo tłumaczymy i pokazujemy co i jak

Edytowane 26 Czerwca 2014 przez zetorlublin7341

[am1609]

pewnie że idzie wytlumaczyć tylko żeby chciala sluchać i się uczyć to już czasem gorzej gdybyś wiedzial jak ja się nieraz z mężem kłócę co w ciągniku sie pospuło to szok i na ogół mam rację albo blisko bylam kiedyś była koleżanka i tak slucha i patrzy i mówi ojej to ty na mechanice też sie znasz bo ja to nawet nie wiem jak rozmiar opony odczytać albo rok temu kochanie moje tak sie na lące zakopal że schodkow w zetorze nie bylo widac to ja do znajomego żeby wyciągnął (i pytam jaki ma duży ciągnik żeby na darmo nie jechal) i tak mu sie to spodobaló że my razem, że jak był przetarg na sprzedaż ziemi to się wycofal sam (my nic mu nie mówiliśmy) bo mówi że my młodzi i razem pracujemy i że ja to tak się znam aż milo popatrzeć a nie jak jego synowa nawet do obory nie zajrzy bo muchy i zapaszek... i ze się ziemia nie zmarnuje

albo jak prasę brat kupowal to ja z nim no bo jak inaczej jak zabawka nowa ma być i też facetowi się spodobalo że się znam że sam zaproponowal że nam przywiezie gratis i jeszcze utargowaliśmy trochę

 

my wcześniej warzywa uprawialiśmy i sama rozsade produkowalam i kwiaty i też musialam się wszystkiego uczyć jak na bydło przeszliśmy

[Gość]

wiesz z przejściem na bydło nie miałbym problemu infrastruktura jakas jest także jakby chciała nie widze problemu . Am właśnie żeby była nie tyle kumata co zainteresowana, bo mnie wszystko interesuje naprawdę, widzisz i takich kobiet brakuje z tą werwą takie co się intersują rolnictwem, nawiasem mówiąc wczoraj poznałem taką bardzo fajna i miła dziewczyna jak jej powiedziałem ze u nas takich dziewczyn z werwą nie ma to mówi że niemożliwe a jednak tak jest niestety, ale nie ma źle wiem że w Polsce tam gdzies są to już coś nie. Tu nie chodzi o robola do roboty, tylko jak widzisz jak jej oczy płoną bo jedzie traktorem czy wywala obornik i to lubi to facet ze szczęścia podskakuje ze taką ma. Nawiasem mówiąc am zazdroszcze twojemu taką wynaleźć jak ty to normalnie trzeba mieć diabelne szczęście w życiu o trzeba mieć

[am1609]

Tomek to ja go wynalazlam Bo mi sie jako kombajnista sodobał i że tak swojemu bratu zawsze na polu pomagal jeszcze za nastolatka a nie szalał jak inni i byl w ciężkim szoku że to bydło to moje a nie mojego brata

Napewno jest gdzieś taka wariatka i dla Ciebie tylko czasem człowiek szuka daleko a ma pod nosem

[daremw]

Oj czasami warto i dalej pojechać

[Gość]

oj pod nosem brak już przeszukałem co się dało uwierz . Ale jak jest gdzieś daleko to super ja sie nie boję odległości

Edytowane 26 Czerwca 2014 przez zetorlublin7341

[Gość Kasia22]

Dzień Dobry

Dziś piękna słoneczna pogoda, aż energia mnie rozwała :lol:

Miłego Dnia Misie :wub:

[Gość Profil usunięty]

pewnie że idzie wytlumaczyć tylko żeby chciala sluchać i się uczyć to już czasem gorzej gdybyś wiedzial jak ja się nieraz z mężem kłócę co w ciągniku sie pospuło to szok i na ogół mam rację albo blisko bylam kiedyś była koleżanka i tak slucha i patrzy i mówi ojej to ty na mechanice też sie znasz bo ja to nawet nie wiem jak rozmiar opony odczytać albo rok temu kochanie moje tak sie na lące zakopal że schodkow w zetorze nie bylo widac to ja do znajomego żeby wyciągnął (i pytam jaki ma duży ciągnik żeby na darmo nie jechal) i tak mu sie to spodobaló że my razem, że jak był przetarg na sprzedaż ziemi to się wycofal sam (my nic mu nie mówiliśmy) bo mówi że my młodzi i razem pracujemy i że ja to tak się znam aż milo popatrzeć a nie jak jego synowa nawet do obory nie zajrzy bo muchy i zapaszek... i ze się ziemia nie zmarnuje

albo jak prasę brat kupowal to ja z nim no bo jak inaczej jak zabawka nowa ma być i też facetowi się spodobalo że się znam że sam zaproponowal że nam przywiezie gratis i jeszcze utargowaliśmy trochę

 

 

sztrasznie miło się ciebie czyta

[am1609]

Lina to się cieszę bo ja taka pozytywnie nakręcona jestem na codzień i baaaardzo lubie to co robię

[Gość]

Am a nie masz jakiejs kuzynki albo coś tak pozytywnie zakręconej po całości z taką wervą do zycia, z miłą chęcią bym zapoznał taką , żeby tylko z pod znaku lwa nie była bo koniec świata by się zrobił normalnie, ani jedno ani drugie by nie popusciło

[am1609]

mój teśc jest lew i fakt byśmy sie pozabijali bo ja panna i tez nie popuszcze

kuzynki mam już dawno mężate bo sporo starsze ode mnie, siostry też, siostrzenica taka jak ja ale już męzatka i jak jesteśmy razem dłużej niż kilka dni to siekiery latają a żyć bez siebie nie możemy a te kobiety w okolicy co tez takie jak ja to sporo starsze i mężatki a z mlodszego pokolenia (te co znam)to jakieś takie nieudane u nas są....

A tak to sami faceci może dlatego taka szalona jestem bo ciągle się z chlopakami wychowywałam bo jak nie bracia (sporo starsi), to siostrzeńcy i bratanek albo kumple

ale nie jestem żadną chlopaczycą co to to nie tylko czasem się smieję ze chyba mialam być facet i mama byla pewna że chlopak będzie tak już jej w brzuchu dokazywalam i dwa razy sie pytala czy napewno dziewczyna

[Gość Profil usunięty]

mam tak samo, sami bracia, w sąsiedztwie same chłopaki a potem wszyscy się dziwią dlaczego auta, mecze i wyścigi oglądam oni mnie już tak wychowali po swojemu....

@am fajnie masz mężatka i panna w jednej osobie a, że zodiakalna to już mało ważne heheh