A co się stanie jeśli nie zaoram pola na zime?

[krowka]

My w jednym roku sprawdziliśmy tą orkę... Zaoraliśmy na jesień 1ha, a drugi ha na wiosnę. Różnice zaraz w plonie szło zauważyć, zboże po orce zimowej było o wiele gęściejsze i więcej sypło, a zboże po orce wiosennej było liche...

 

Nie kwestionuje orki zimowje. Jest to orka gruzelkowotwórcza, magazynująca wode itp. Lecz mam pytanie co zrobić gdy mamy dużo obornika w gospodarstwie a brak jego przechowywynia przez 12 miesiecy? Trzeba po prostu umiec wykonac orke wiosenną - jest ot orka płytsza niz jesienna czy zimowa, najlepiej jak najwczesniejsza oraz z użyciem maszyn doprawiajacych. Ja orze np pod kukurydz w kwietniu koło 10 uzywająć pluga wraz z wałem Campbella z Croskillem. I wierzcie mi nie zauwazyłem róznicy w plonie. Sądze że mniejsze plony kolegi były spowodowane przesuszeniem gleby.

[UrsusCzesio]

Ja jak daję obornik po żniwach to robię trochę głębszą podorywkę. Wiem, że jest to niepotrzebne tracenie wody z gleby, ale przynajmniej obornik jest elegancko przykryty.

A co do tej talerzówki i perzu to odradzam. Trzeba pamiętać, że perz rozmanża się wegetatywnie, przez rozłogi. Zatem jeśli je dodatkowo potniesz talerzami to tylko zwiększysz zachwaszczenie perzem. Na perz to najlepszy jet roundap. Ewentualnie, jelsi masz czas to możesz po żniwach (po podorywce) pobawić się kultywatorem (kilka razay zagrubaerować, za każdym razem trochę głębiej).

Moim zdaniem najlepiej jednak nie rezygnować z orki.

 

Mój sąsiad co roku tależował ściernisko i się dorobił że musiał kupić 50litrów Roundapu i od tamtego czasu kipił se pług podorywkowy i wszystko podoruje <_< <_<

[Ferdek07]

a ja jestem za talerzówką bo nawet żebym co roku pryskał to po stalerzowanym przelece 2 l roudupu na ha a nawet i 1,5 l z mocznikiem ( po stalerzowanym na 3 tyg odrosty perzu dam i po sprawie) a i tak taniej wyjdzie w paliwie jak miał bym robić podorywki a napewno lepiej odchwaści ziemie i wpłynie taki zabieg na strukture niż jak najlepszy agregat ścierniskowy

[soltys]

no tak chcesz co roku pryskać roundupem 1,5-2 l ale nie pomyślałeś o tym że jak co roku będziesz pryskał na tych samych polach to te chwasty (m. in. perz) uodpornią sie na taką dawke i za 3 - 4lata będziesz musiał zwiększyć dawke roundupu dwukrotnie a po kilku latach może nawet nie zadziałać . A jeszcze pomyśl jak skazi ci to ziemie i wsszystkie rośliny nie będą chciały rosnąc a szczególnie na lekkich przepuszczalnych glebach

U mnie na gliniastym polu założyliśmy sobie plantacje porzeczki no i międzyrzędzia sie kultywatorem robi to na wiosne są takie bryły że hej , jak chcieliśmy dosadzić porzeczki to ciężko było łopate wbić a dalej na tym samym polu gdzie jest uprawiane i orane na zime to łopata wbija sie bez trudu a struktura jest gruzełkowata czyli taka jaka powinna być i nie ma żadnych brył

jak porównałem oba te kawałki pola to powiedziałem że przenigdy nie zostawie pola nie zaoranego na zime a szczególnie na cieżkich i gliniastych glebach

[pawlus224]

A jeżeli nie zdąży się zaorać jesienią tylko np. w lutym(sam orałem) to jest to orka jesienna czy już wiosenna?

Osobiście też jestem zdania żeby orać na zimę , plony sa wtedy większe ,a chwastow mniej

 

<---------------------------------------100 POST

[garek]

to jest orka zimowa

[Gość Profil usunięty]

sąsiad o tej porze (zima) wywozi gnój na pole i zamierza brać się za orke co sądzicie o tym pomysle ? 

[ZUCH1234]

chyba mu na dopłatach nie zależy

[Gość Profil usunięty]

a jeśli chodzi o glebę i późniejszą uprawę, chwasty to co jak to będzie ? zaciekawiło mnie to co on robi. 

[Ziel]

Nie chce zapeszać i źle komuś życzyć ale przez głupote może pożegnać sie z dopłatami.