Proxima 8441 czy New Holland TD 80D (TD 5030)

[kris14]

Obecnie w najnowszych Ursusach jest już oryginalny Perkins.

[bialy1989]

NH mają silniki IVECO a popatrz sobie ile wytrzymują w ciężarówkach.

 

Kupiłem JD bo NH z serii 7000 bardzo ale to bardzo mi się nie podoba mimo że cena była 100tyś niższa niż od JD.

 

A jeśli chodzi o to że serwis ci tłumaczy co gdzie się włącza itd to jeszcze nie miałem takiego przypadku, a odbierałem już kilka nowych maszyn. Może gdybym ich poprosił to by tłumaczyli ale po co? Jeden wieczór przeznaczasz na przeczytanie instrukcji i wiesz wszystko.

 

dodam że NH jest najlepiej sprzedającym się ciągnikiem w Polsce.

Gdyby było więcej patriotów takich jak 19damian to pewnie ursus odzyskałby swoją potęge Ursus zbankrutował też przez to że przez 30 lat praktycznie nic nie zmieniał w swoich ciągnikach. Tak samo było z Bizonem.

 

Jest XXI wiek i elektronika jest wszędzie a dobrego fachowca można znaleźć tylko trzeba poszukać. Nie trzeba zgłaszać wszystkich pierdół serwisowi który zdarza się że nie ma pojęcia co robić

[19Damian89]

chyba nie chcesz powiedziec mi ze dales 100tys wiecej bo ci sie wyglad nie podobal bo to raczej jest dziwny argument w wyborze ciagnika, przeciesz on ma robic w polu a nie ladnie wygladac.

 

co do NH bylem raz z kuzynem ogladac je w Brodnicy i jedno nas szokowalo w ostojnikach bylo widac opalowke?? jak to mozliwe mialem halucynacje czy kolorow nie odrozniam?? a co do NH to wiekszym zainteresowaniem tej marki ciesza sie kombajny niz ciagniki bynajmnij w tej okolicy co mieszka moj kuyzn tylko smieszne jest to ze jak przyprowadzili nowy kombajn to trzeba bylo sprawdzic wszystkie srubki i po dokrecac jesli ciagniki tez skaldaja tak dokladnie to raczej kiepski ciagnik bo strach jechac bo nie wiadomo czy cos nie odleci.

 

a co do pariotyzmu to gdyby jak mowisz ursus nie stanool w miejscu bo to widac chociasz teraz maja plan sie rozwinac zeby zaczac konkurowac, bo pewnie jak by nie stanol w miejscu to bylby godnym przeciwnikiem innych marek.

[LowRider]

 

 

co do NH bylem raz z kuzynem ogladac je w Brodnicy i jedno nas szokowalo w ostojnikach bylo widac opalowke?? jak to mozliwe mialem halucynacje czy kolorow nie odrozniam??

 

To nie była opałówka tylko paliwo rolnicze. Na zachodzie barwią na czerwono.

[19Damian89]

A jeśli chodzi o to że serwis ci tłumaczy co gdzie się włącza itd to jeszcze nie miałem takiego przypadku, a odbierałem już kilka nowych maszyn. Może gdybym ich poprosił to by tłumaczyli ale po co? Jeden wieczór przeznaczasz na przeczytanie instrukcji i wiesz wszystko.

 

no widzisz mozna tez i tak a mojemu kuzynowi powiedzieli ze mu nie dadza ciagnika do puki nie naucza go jezdzic i obslugiwac, chociasz przeczytanie instrukcji tez nepewno sie przyda zalezy kto jak lepiej rozumie, jak ty czytasz i wsiadziesz i pamietasz co z czym bylo to bedzie ci lepiej poczytac instrukcje, a jak ktos wystarczy ze mu zostanie pokazane raz czy dwa i juz lapie to woli zeby mu pokazac.

 

 

 

a co do tego paliwa rolniczego to dziwne bo pierwszy raz o tym slysze i mozna powiedziec jakbym szedl i zobaczyl takie cos w ostojniku to juz wiadomo ze bym tego nie wziol bo bym myslal ze to opalowka.

[jaro]

Gdy kupowałem ciągnik to też był taką "opałówką" zalany.

W warunkach gwarancji miałem zapisane "bezpłatne przeszkolenie dwóch operatorów itd. "

[marcint19]

jaka "opałówka" o czym wy mówicie??? na zachodzie normalne jest że paliwo się barwi do celów rolniczych po prostu nie ma limitów tak jak w polsce że później Ci wracają akcyzę tylko każdy rolnik leje ile mu pasuje i tak np: we Francji paliwo ma kolor czerwony a nie "opłąłówka" jak nie wiece to nie piszcie

 

specjalnie dla @jaro

Edytowane 29 Stycznia 2010 przez marcint19

[jaro]

Wiesz kiedy używa się cudzysłowu ?-stąd "opałówka" a nie opałówka...

[Damin180894]

jak byście zobaczyli wszystkie we wszystkich ciągnikach nowych jest takie paliwo, czy to NH, JD, MF czy inne. Ja kupiłem MF z Francji i miałem zalane pół baku tego paliwa i nie jest w cale jakieś gorsze. I te paliwo u nich to jest właśnie rolnicze i jest sporo tańsze...

[DJBOMBA12]

hmmm... Ja posiadam New Hollanda TL90A Odpowiednik T5050 I bardzo sobie go chwalę mam nabite 800 mtg i żadnej awarii nic.. Dobra zwrotność, dobry udźwig Tuz, Dobry komfort pracy, małe spalanie... ogólnie bardzo dobrze wykonany... Polecam nigdy mnie jeszcze nie zawiódł, A Co ty wybierzesz to już twoja sprawa Ja ci polecam NH, a zetora hmmm... wujek ma ale trochę narzeka...

[Piterr]

Ja miałem taki sam dylemat i wybrałem NH tylko żę TD z tego względu iż w okolicy nie było żadnego zetora proximy(z ta nowa maska i silnikiem)i nie miałem od kogo zaczerpnąć fachowej opini w tym temacie.Natomiast w pobliskim Gospodarstwie maja bodajże 6 lub 8 NH tylko TD80 i po rozmowach z tamtejszymi kierowcami którzy chwalili je zwłaszcza za spalanie w porównaniu do poczciwych ursusów tej mocy oraz bezawaryjność doszedłem do wniosku że nie ma co szukać innej marki za tą cenę ponieważ skoro te traktorki pracują na kilku tysiącach hektarów ( oczywiście nie same jest jedna valtra i 2 lub 4 TM120 i pare ursusów) i maja po pare tyś godzin już nastukane i pracujący nimi kierowcy je chwalą to nie ma co się zastanawiać dalej nad wyborem.Ale nie wiem jak jest to z zetorem z awaryjnością itd ponieważ różnie to bywa zarówno w NH jak i w zetorze.Tak że ja jestem z swego wyboru zadowolony i tobie też tego życzę nie zależnie od marki jaka wybierzesz bo według mnie najważniejsze jest to aby każda maszyna była praktycznie bezawaryjna.

[marcint19]

no tu nie ma mowy o różnicy w jakości paliwa bo to jest normalne tylko z dodatkiem barwnika

a porównanie trochę dziwne bo Zetora to do TD a nie T5000 przecież T5000 jest o klasę wyższe i chodzi tu o całokształt komfort, wyposażenie, udźwig, masę, różne bajery po prostu wszystko

[bialy1989]

właśnie to chce ci powiedzieć @19Damian89, dałem 100 tyś więcej bo NH mi się nie podobał

[krzysiu]

Prosiłbym o dokładne napisanie przez autora wyposażenia i ceny tych modeli bo na dziś Zetor Proxima Plus 85 kosztuje 134tys z przednimi obciążnikami, Proxima Plus 95 142tys brutto, a Fortera95 154tys brutto z przednimi obciążnikami do negocjacji rabat 3-5% a NH T5030 z tego co słyszę 160tys brutto to raczej więcej niż 6tys różnicy w cenie tych ciągników jak na 200mth w roku to raczej nie warto przepłacać za mega wygody, nie powiem który lepszy bo to każdy wg siebie ocenia wiadome że części i serwis co te 300mth będą tańsze do Zetora i wiadomo że trochę więcej spali Zetor. Najważniejsze że różnica w cenie jest duża i za cenę tego NH idzie kupić conajmniej 95KM zetora z dużo mocniejszymi parametrami.

[kamil987]

U mnie w okolicy gość ma jd, nie pamiętam modelu, ale ze 150-180 km chyba... Ma go pare lat od nowości i mówił, że jak mu coś w przednim moście siadło(jak był na gwarancji jeszcze) to serwis przyjechał, oblookał co i jak i po pewnym czasie go zrobili... Ale mówił, że jakby nie był na gwarancji to naprawa wyniosła by go koło 100 tysięcy A ma też zetora 5211 i mówił, ze to najlepszy ciągnik bo go byle "kowal" zrobi

A tak się składa, ze w mojej wsi jest bardzo dużo proxim i użytkownicy bardzo sobie je chwalą i jakoś nikt nie narzeka, wręcz przeciwnie... Odpalały w największe mrozy, a znajomy ma od niedawna nowego nh 125 koni(pełno elektroniki i różnych bajerów) i już przy -15, -20 nie było mowy zeby odpalił... A miałem okazje pojeździć taką proximą 6441 i komfort jest na dużym poziomie i uważam, ze to byłby dla ciebie najlepszy wybór...

[Ferdek07]

Też mi porównania, ciągnika 180km do zetora proximy, przecież zetor od dawna nie robi ciagników 160-180km, a nawet gdyby robił coś na jakichś podzespołach to też by inaczej kosztowało, to że 5211 zrobi kowal to jedno, ale ceny części do proximy też nie są wcale takie niskie jak do starszych zetorów, to że nh nie odpalił a zetor odpala to też nic nie znaczy, a może znaczy tylko tyle że nh ma gęstsze filtry paliwa bo ma bardziej zaawansowany układ paliwowy, tendencja na af jest prosta, jak ktoś się wyszarpnie na proxime/farmtracka/nh td itp to od razu lament po co żeś kasy wywalił jak można to samo zrobić belarusem który kosztuje połowe tego hajsu, OK, ktoś inny kupuje mocniejszego wypasionego jd/deutzfahr od razu lament, po co hajsuś wywalił, farmtrac/proxima by srtyknoł, także każdy ma jakieś "ale" a jak ktoś szuka ciągnika niech kupuje ten który się najbardziej podoba he he

[b0gdan]

U mnie w okolicy gość ma jd, nie pamiętam modelu, ale ze 150-180 km chyba... Ma go pare lat od nowości i mówił, że jak mu coś w przednim moście siadło(jak był na gwarancji jeszcze) to serwis przyjechał, oblookał co i jak i po pewnym czasie go zrobili... Ale mówił, że jakby nie był na gwarancji to naprawa wyniosła by go koło 100 tysięcy

a później się ludzie dziwią że na wsi, to ciemnota mieszka i każdy kit kupi...

[kamil987]

Szczerze to ja również nie wierze w te 100 tysięcy ale mało to na pewno nie kosztowało, a w zetorze na pewno było by taniej... A ty b0gdan nie musisz mnie od razu obrażać, ja tylko mówie to co słyszałem...

Chodzi mi po prostu o to, że zetor w cale nie ustępuje tym zachodnim markom jeśli chodzi o komfort pracy(chociażby poziom głośności w kabinie- 78 db) a także jest bardzo wytrzymały i mocny, a nie będzie przynajmniej problemu po latach ze śniedziejącymi stykami i takimi tam...

A koszty eksploatacji także są nieporównywalne. Pierwsze przeglądy w zachodnim ciągniku będą za pewne droższe od Zetora, a cześci także trudniej dostępne w przyszłości... Wymiana olei i filtrów też będzie droższa w tym nh...

Powiem ci tyle jeśli masz blisko dostęp do części i nie boisz sie ewentualnych niespodzianek po latach to śmiało możesz brać tego NH... Jak będziesz go dobrze użytkował i o niego dbał to w cale nie jest powiedziane, że nie posłuży ci na długie długie lata, ale pamiętaj, że Zetor też jest bardzo dobrym ciągnikiem jak na swoją cenę

[b0gdan]

Szanowny kolego, za takie pieniądze to mozna zapewne kupić 4 kompletne nowe przednie mosty do takiego JD. A jak Ty wierzysz w takie opowieści, no to wybacz...

[Damin180894]

chyba o jedno zero za dużo tam napisałeś

[kamil987]

Szanowny kolego, za takie pieniądze to mozna zapewne kupić 4 kompletne nowe przednie mosty do takiego JD. A jak Ty wierzysz w takie opowieści, no to wybacz...

Oj dobra Ciebie i tak nie przegada... A ty czytać nie umiesz?? Przecież mówie, że mu też nie do końca wierze, ale tylko cytuje jego słowa... Ale wiadomo, że jak oszukał to nie dodał od siebie 60 czy 70 tysięcy.

A z resztą ty pewnie siedzisz w tych naprawach, ze wiesz co ile kosztuje. Może to nie był tylko most, ale i z napędem coś mogło być, albo była to jakaś wada fabryczna... A ty licz sie z tym, że jak ciągnik kosztował jakieś 300 tysięcy to i naprawa jego kosztuje... To niech by wszystko wyniosło 30 góra 50 tysięcy to mało?? Bo nie wierze, że tam z 10 tysiącami było by z czym startować. A i jeszcze serwis jak przyjedzie z 200km to tez nie za darmo...

[b0gdan]

widzę że to Ty wiesz wszystko lepiej to ja Ci powiem że wymiana skrzyni bezstopniowej AP do JD kosztuje 70 tyś zł. Dojazd 200km to 440 zł Myślisz że każda awaria w ciągniku za 300tyś to 1/10 wartości? Jeśli tak, to żyjesz w błędnym przekonaniu. Sąsiad pewnie tak powiedział, co by innym się lżej na sercu zrobiło i mniej żal d*pę ściskał...

[Gość Profil usunięty]

Kompletna kabina do JD 6030/7030 Premium ponad 30 tyś. z wymiana

[Rolnik122]

mój wujek kupił zetora proxime plus 85 niedawno jezdziłem nim bardzo dobry ciągnik tylko ma się takie wrażenie jakby był bardzo głośny ale za to klima jest spoko duża kabina widoczność tylko trochę słaby skręt i za krutki warty tych pieniedzy NH jest zły ponieważ nie ma rewersa obok kierownicy ja zetor mało miejsca w kabinie jest głośniejszy od zetora brzydko wygląda i nie ma zbyd dużo mocy ja bym na twoim miejscu brał zetora

[robertbara]

Mi za 100 tys to 1/5 kombajnu wymienili, taki przedni most to około 10 tys. To że słyszałeś to jeszcze nic nie znaczy, ja też lubię czasami jak ktoś za dużo chce wiedzieć palnąć jakąś niezłą sumkę niech się martwią. Takie ludzie, byle co usłyszą i gadają.