Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano (edytowane)

Moi drodzy, wczoraj byłam świadkiem bardzo przykrego zdarzenia, otóż mój wpada do obory i mówi że chyba jałówka mu się cieli, ja w szoku on też bo nikt o niczym nie wiedział. To taka jałówka wolnochodząca ale odseparowana od byczków, choć jak widać któryś musiał sobie tam ją doskoczyć. Położyła się i miała parcie, byłam bardzo podekscytowana bo to było pierwsze moje cielenie, mój był bardziej sceptyczny bo mówi że jest bardzo bardzo wąska i nie ma pojęcia jak ona da sobie radę. Już prawie dzwonił po wspacie, kiedy wypłynęło z niej cielątko. Wczyscy zgromadzeni równogłośnie orzekli nic z niego nie będzie, ledwo dyszał ale ja z błaganiem w oczach popatrzyłam na mojego gospodarza i on postanowił że możemy spróbować.

 

Wysuszyliśmy go ręcznikiem okryłam go kurtką, później za nogi żeby wyleciała z niego woda. Przeniosłam go do domu, koło pieca, ręczniki koce nacieranie i co chwilę podnosiliśmy za nogi. Cały czas beczał, pomogliśmy mu wydobyć z niego kał, nakarmiłam go, do mleka dodawałam glukozy, karmiłam palcem i strzykawką. O odruchu ssania mogliśmy od razu zapomniećę, głowę trzymałam nisko, wkładałam palce do nosa i do gardła żeby wydzielał tą wodę ropną.

Cuda i wianki

temp. ciała niewykrywalna mierzyłam 3 razy

waga 8 kg

walczyłam o niego jak psy o kości z godziny na godzinę słabł mi coraz bardziej, ciało coraz chłodniejsze, beczł przez 3 godziny serce biło mu bardzo, bardzo szybko zdechł mi na rękach.

 

Ciężko określić miesiąc, dla mnie strata taka sama jakgdyby był większy, jednak czy dało się coś zrobić o czym nie wiedzielismy, czy mogliśmy go jakoś uratować coś mu podać, żałuję że nie ma inkubatorów dla cieląt.

Edytowane przez Heidi88
Opublikowano (edytowane)

jak nie był owłosiony to muisiałbyć dużo za wczesnie, może miał już jakąś wadę lub jałówka była za młoda, skoro go poroniła, jakaś horoba mogła ją pognębić, uraz, przyczyn może być wiele, trudno się mówi, może i lepiej miałby 300 kg w 3 lata zrobić to lepiej że zdechł

Edytowane przez rafff24
Opublikowano

a mi sie ocieliła krowa lm po byczku sm miesiac przed terminem, byczek kilkanascie kilo, na poczatku nawet nie chciał pic tylko cały sie trzasł porzadnie go wysmarowałem słoma i przykryłem derka, myslałem ze zdechnie i ...... dzis jest jednym z najlepiej przyrastajacych byczków :D

Opublikowano

tak na to nie ma regóły, ale z tego co pisze Heidii to cielak był stanowczo za młody i z racji tego niedorozwinięty. nie miał szans na przeżycie. Heidii potraktuj to jako dobrą lekcje nauki życia na gospodarce. pozdrawiam i powodzenia :)

Opublikowano

nam na początku grudnia poroniła krowa bliźniaki, termin miała na 30 stycznia, więc prawie 2 miesiące za wcześnie, najpierw urodził się jeden, malutki, może z 15 kg miał, sprawdzaliśmy krowę to drugiego nie było czuć. Po 2h urodził się drugi, jeszcze mniejszy, oba były już owłosione, ale słabe, bez odruchu ssania, charczały, płuca wysiadły, dostały siarę, wet był na miejscu podał co mógł, okryte kocami. Po niecałych 24h oby dwa padły:( wszyscy ryczeli, bo tyle pracy włożone, żeby je uratować i nic to nie dało

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Podobna zawartość

    • Przez kotek321
      Witam mam problem z krowa jak ja głaszcze to wysuwa język i sapie 
    • Przez BannPugg
      Przez kilka dni smarowałem strzyki maścią gojącą na wazelinie z ekstraktami roślinnymi, nie wiem jak się nazywa, w czerwonej puszce. Nie pomaga. Jedna krowa ma to na jednym strzyku, druga na kilku. Reszta krów tego nie ma



    • Przez Magda2202
      Witam mam problem z cielakiem 4msc od tygodnia gorączkuje temperatura utrzymywała się od39.3 do 39.5 piła I jadła normalnie wczoraj nazwaliśmy weterynarza podał jej biovetalgin na gorączkę ii powiedział że powinno przejść wieczorem temperatura wzrosła do 39.8 A rano miała już 40.1 dzwonilismy do weterynarza I powiedział że ciężko stwierdzić co by jej dolegało i zaproponował żeby po nowym roku podać jej aspiryne  2g Na dobę przez tydzień aa narazie czekać dodam jeszcze że miesiąc temu starsze jalowki też gorączkowaly przez 3-4 dni miały 39.4 i po tym czasie temperatura sama spadla może ktoś spotkał się już z podobnym przypadkiem
    • Przez tyj123
      poraz pierwszy nam takie coś sie zdążyło parę dni temu zdechł nam cielak mięsny(brąz) 4 miesięczny wszystko rozegrało sie w 15 min zaczął ryczeć potem piana i krew mu z nosa leciała a po chwili sie położył i było po nim . Jak weterynarz przyjechał zrobiliśmy mu mała sekcje nie był on nawet wzdęty ale miał takie dziwne serce gąbczaste miękki czy z was ktoś miał podobną sytuację i co to mogło być bo weterynarz stwierdził że to wada wrodzona........
    • Przez franek230
      Dobry wieczór.
      Czterodniowy cielak od dwóch dni ma gorączkę 39.4-39.6°, nie chce pić. Lek przeciwgorączkowy i antybiotyk nie pomaga. Co robić, jak mu pomóc?
      Z góry dziękuję za odpowiedzi.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...
v