Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Witam, Chciałbym się zapytać czy w MF 565 65 jak mam zaczepione np pługi i przy włączonym silniku ustawie je do połowy to nie opuszcza ale jak nacisnę ręką to opadają. Jak pługi są na ziemi to łapie ich znowu i bardzo lekko mogę "pomóc" ciągnikowi podnieść ich prawie do samej góry?. Tak chyba nie powinno być?. Pompę mam bardzo dobrą bo dobrze podnosi tylko opada po zgaszeniu. Można zregenerować rozdzielacz czy może to coś innego?. A i strasznie ciężko ustawić rozdzielaczem żeby trzymał w miejscu podnośnik. Lekko ruszę opada, chce trochę do góry to idzie do końca i nie wiem co jest. Dźwignie mam ustawioną na transport ale lekko cofam no tyłu bo mi pompa za bardzo wyje jak jest przy końcu. Ile może kosztować regeneracja rozdzielcza? Dzięki za odpowiedzi

Opublikowano

Tam jest sprawa taka że pompa jest razem z rozdzielaczem i korpusem podnośnika, można by powiedzieć....

Objawy podchodzą trochę pod regulację ciśnieniową, a jak możesz to zrób fotki dźwigni od podnośnika.

Opublikowano

Witam, Czy nikt nie zna odpowiedzi ma moje podstawowe pytania?

 

 

Proszę wyregulować podnośnik za pomocą odpowiedniego oprzyrządowania i będzie podnosił jak należy na wymontowanym podnośniku pół godziny roboty

Opublikowano

Proszę wyregulować podnośnik za pomocą odpowiedniego oprzyrządowania i będzie podnosił jak należy na wymontowanym podnośniku pół godziny roboty

 

 

Tak tylko tego sam nie wyreguluje. Ile może to kosztować. Chyba nie trzeba sciągać kabiny?. To na jakiej zasadzie działa ten rozdzielacz, muszą być jakieś suwaki albo coś innego co steruje. Jak orzę to ustawiam dźwignie trochę z 1 cm do tyłu od położenia transport bo jak dam na transport to idzie mi do góry i wyje pompa. Ogólnie nie ma problemu z opuszczaniem i podnoszeniem ale jest problem z ustawienia maszyny na danej wysokości.Ta dźwignia od wysokości jest bardzo czuła i albo opada albo idzie do góry, np ustawie sobie nisko kosiarkę żeby ją rozłożyć, chcę ją popchnąć a tu mi podnośnik idzie na dół, jest za mało sztywny w dolnych i średnich położeniach. Może to zawór bezpieczeństwa?.

 

Czy nie wiecie koledzy gdzie może się podziewać olej od wspomagania bo muszę co jakiś czas trochę dolać a nie widać żadnego przecieku. dzięki za odpowiedzi

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Podobna zawartość

    • Przez andrev1822
      Jak w temacie. Ostatnimi czasy mam problem z hydraulika. Podnośnik odkąd kupiliśmy podnosił pulsacyjnie i na zgaszonym opadał dość szybko. Przy orce pługami obrotowymi 3x40 waga około 700kg przy obrocie trzeba było gazu dodać. Ale dzisiaj jak założyłem agregat 3.6m to po robocie zaczął wolno podnosić i ciężko było go złożyć. Strasznie szarpie podnośnikiem i można powiedzieć że całym ciągnikiem. Do wymiany pompy? Mam jeszcze trochę roboty w polu 
    • Przez MF255\
      Witam.
      Mam problem z podnośnikiem gdy olej się rozgrzeje to się zacina Tuz (brak reakcji na suwaki) po ostygnięciu wraca gdy przełącze rozdzielacz pod siedzeniem to belki opadają i jest dobrze.
      Nowy filtr hydrauliczny ,zaworek bezpieczeństwa oringi i podkładki na rurce.
      Gdy ciągnik się rozgrzeje to też słychać delikatne drgania . 
      Ma ktoś może pomysł co to może być?
    • Przez tiger2911
      Dzień dobry
      Potrzebuje informacji gdzie są bezpieczniki w massey Ferguson 590 z opisem. Problem z prądem brak kontrolek, nie można zapalić akumulator rozładowany 
       
    • Przez karol_365
      Witam. Może ktoś podpowie, czy mam słuszne podejrzenie odnośnie wycia w skrzyni i ewentualnie doradzi jak to zlikwidować. Jakieś 2 lata temu zakupiłem MF 698 w tanich pieniądzach z niesprawnym wzmacniaczem momentu ( dźwigienka pod kierownicą, czyli skrzynia na 2 wajchy). Wzmacniacz ogarnąłem. Były pęknięte pierścienie w nim i przy okazji zregenerowałem kosz wzmacniacza. Przed remontem nie było praktycznie ciśnienia na skrzyni z jazdą, więc dla spokojności wstawiłem nową pompę hydrauliczną. Podczas wymiany zauważyłem że na przekładni pompy hydraulicznej na takiej płycie ( dołączam na zdjęciu) jedne koło zębate było luźne( strzałka na zdjęciu) . Niestety zignorowałem to i złożyłem wszystko do kupy. Efekt? Wszystko działa jak żyleta, wzmacniacz ,wom , podnośnik, cisnienia są luks. Jedynie pozostało głośne wycie. Wycie pojawia się tylko i wyłącznie wtedy gdy załączony jest wzmacniacz momentu, tzw. przyspieszacz. I moje pytanie brzmi, czy te wycie może powodować te małe koło zębate, które miało luz , które ja zignorowałem i zostawiłem? Ciągnikiem dużo nie jeżdżę ale jak już coś robię , to mnie szlak trafia , bo wyje to głośniej niż c360 z kosiarką 😅 W wolnej chwili chciałbym to zrobić ale przed tym wolę się upewnić czy dobrze myślę. Pozdrawiam 




    • Przez kuna9977
      Zastanawiam się nad opryskiwacza wpadł ładny pilmet 1215 używany. Tylko mam górzysty teren i zastanawiam się czy MF 255 z pełnym da radę na 2 biegu. Też mam kilka kawałków w klin jak wygląda sprawa ze zwrotnością? Czy lepiej kupić 800l. Na Zetora 7340. Mf mały zwinny mało pali chodzi również z rozsiewaczem. 
×
×
  • Dodaj nową pozycję...
v