Jęczmień ozimy i jary

[Gość]

48 minut temu, yacenty napisał:

w ostatnch 7 dniach 23mm, a druga połowa sierpnia 90mm, więc jest wilgotno, gdzie rzepak mocno doprawiony i jakiś dołek to woda stoi, kumpel rzepak rzepak pryska na dwa ciągniki (spięte liną) 

U mnie sierpień 37mm i gleby mam bardzo przepuszczalne, nawet 3a pije wodę jak gąbka.

 

W browarnym musisz pilnować białka o ile robisz go na browarwięc azot podać baaaaardzo wcześnie by zmieścić się w normach.

Przy mniejszym nawożeniu azotem jeśli posiejesz zbyt gęsto to będzie duża redukcja i plon niski i kiepskiej jakości.

Więc chyba lepiej dać najniższą lub średnią zalecaną normę dla terminu siewu na Twój teren, zwłaszcza że stanowisko dobre.

To moje rozważania i praktyki w browarny nie mam.

[bartekac7]

25 minut temu, skywalker89 napisał:

Nie mogę się doczekać odpowiedzi od przedstawiciela z kws, widzę że tu lepsi praktycy. Jaką obsadę zastosować tego jęczmienia browarnego z kws- ida, jeśli udałoby mi się posiac w tym tygodniu piątek/sobota, a w przyszłym wtorek/środa? Lokalizacja lubelskie, ltm. Będzie siane po rzepaku, właśnie doprawiam scierniskowcem, dane ze 140kg poli6, na części ze 4t wapna defekacyjnego, większość na 3klasie, jeden kawalek najlepszy jaki mam2klasa, inną normę zastosować?

Ja właśnie dzisiaj posiałem jęczmień LZA.

[drobny]

A ja niby do Parczewa mam 80km a i tak klatwa mnie dopadła. 2 ciągniki do naprawy w jednym luleje na wale i wał w drugim panewkę obróciło i zatarło 😪

A tu tyle roboty i z pytaniem do znajomych czy posieją aa nie bo u siebie tyle mają 🤭

[rolnik039]

1 godzinę temu, Agrest napisał:

Dziś skończyłem siew jęczmienia. Wrzesień 18mm, dobrze że na wyorane to mniej się kurzyło

U mnie na dołki ciężko wjechać na górkach już się robi sucho powoli dzisiaj w nocy spadlo sporo i dzisiaj znowu ma niby spasc a siać trzeba 

34 minuty temu, bartekac7 napisał:

Ja właśnie dzisiaj posiałem jęczmień LZA.

Nie za mokro jeszcze? 

[Gość]

Ja czekam na ten deszcz, dlatego wczoraj po południu I dziś rano siałem. Gleba idealne.

Zapowiadają 17mm. Jak nawet 10 spadnie to idealnie bo już gleba ruszana nie będzie.

Na zdjęciu które cytujesz wedle klasyfikacji 3b/4a, a wygląda ja 5 lub 6.

Na tym poniżej "mocna" jak na mój teren 3a, z podłożem gliniastym ale bardzo dobra do obróbki.

[yacenty]

u mnie dziś miało być 15, spadło 0.8 poki co

[Gość]

I to Ci niepotrzebne, daj innym🤭

[bartekac7]

11 minut temu, rolnik039 napisał:

U mnie na dołki ciężko wjechać na górkach już się robi sucho powoli dzisiaj w nocy spadlo sporo i dzisiaj znowu ma niby spasc a siać trzeba 

Nie za mokro jeszcze? 

Poznaję nick po fasolowym, że mniej więcej te same tereny. Wiesz co wczoraj płowizne mi sąsiad przebronowa za przysługę. Pojechałem o 10 uprawiać a potem koło 12 siać. No i prawdę mówiąc jak już przyjechałem o tej 12 to już fajnie ziemia podeschła i bardzo fajnie się siało. 

Gorzej pojechałem borowinę talerzować 2 raz po fasoli, bo w sobotę jakby dało to chciałbym uprawić i posiać pszenicę.  To tak mnie oblepiło.....dobrze że za pierwszym razem jak talerzowałem to zrobiłem głęboko jak się tylko dało. Pierwszy raz sieje pszenicę bez orki po fasoli. Zobaczymy jak wyjdzie ta pszenica. Na płowiźnie, glinie wyjdzie. Na borowinie. Zobaczymy.

[krilan06]

1 godzinę temu, drobny napisał:

A ja niby do Parczewa mam 80km a i tak klatwa mnie dopadła. 2 ciągniki do naprawy w jednym luleje na wale i wał w drugim panewkę obróciło i zatarło 😪

A tu tyle roboty i z pytaniem do znajomych czy posieją aa nie bo u siebie tyle mają 🤭

Mnie jakoś pech też prześladuje w tym roku

[drobny]

Oby jęczmień posiać w tym tygodniu bo na wschodzie znowu od niedzieli opady

[skywalker89]

32 minuty temu, drobny napisał:

Oby jęczmień posiać w tym tygodniu bo na wschodzie znowu od niedzieli opady

No właśnie niby tak, ale niby liczę że jak coś to środek przyszłego tygodnia by się dało 

1 godzinę temu, drobny napisał:

A ja niby do Parczewa mam 80km a i tak klatwa mnie dopadła. 2 ciągniki do naprawy w jednym luleje na wale i wał w drugim panewkę obróciło i zatarło 😪

A tu tyle roboty i z pytaniem do znajomych czy posieją aa nie bo u siebie tyle mają 🤭

Mam podobnie, mam 2renie 6garow, jedna 110km druga 145.. I od siewu rzepaku zaniemogła mi większa,  niby nic poważnego bo rozwaliła mi się piasta od kół na wale korbowym, a druga trochę poważniejsza sprawa bo więcej rozbierania - łożysko na tylnym kole, ale czasu nie ma bo jak nie terminy to nowy członek rodziny sie pojawił, i robię tą niedozdarcia mniejszą, wkurza bo trochę wolniej z grajberem trzeba polatać teraz, zwłaszcza jak mokrawo to ciężej, no ale co zrobić, lepiej wolniej ale zrobić w terminie ?

1 godzinę temu, Agrest napisał:

U mnie sierpień 37mm i gleby mam bardzo przepuszczalne, nawet 3a pije wodę jak gąbka.

 

W browarnym musisz pilnować białka o ile robisz go na browarwięc azot podać baaaaardzo wcześnie by zmieścić się w normach.

Przy mniejszym nawożeniu azotem jeśli posiejesz zbyt gęsto to będzie duża redukcja i plon niski i kiepskiej jakości.

Więc chyba lepiej dać najniższą lub średnią zalecaną normę dla terminu siewu na Twój teren, zwłaszcza że stanowisko dobre.

To moje rozważania i praktyki w browarny nie mam.

Dostałem zalecenie żeby dać na wiosnę tylko 100kg saletry, ale jakoś mi to mało.. dałbym na ruszenie wegetacji ze 70-80kg, i zaraz po tym jak już chyba zacznie iść w pęd ze 100kg?  

Wg ogólnych zaleceń to mysle że jak wyjdzie w tym tyg to trzeba celować w 270szt a jak za tydzień to 300..?

[yacenty]

Agrest napisał:

I to Ci niepotrzebne, daj innym🤭

w nocy nadrobilo, jest 16.2 czyli prognoza bardzo dobra, odsunęło się tylko o kilka godzin

[kamil255]

Miałem dzisiaj siać, ale od północy zaczęło padać

[Gość]

U mnie od 50minut coś próbuje padać. Nawet już 5mm chmury zrzuciły.

Po południu może przelecę agregatem a jutro pszenżyto wsieję.

[Mari82]

Zawsze siałem po 17 tym ale patrząc na prognozy od jutra deszcz przez ponad 5 dni i teraz zagadkę mam czy siać dziś, niby mają być ulewne, czy lepiej poczekać i po deszczach w przyszłym tygodniu. CRA

[rolnik039]

14 godzin temu, bartekac7 napisał:

Poznaję nick po fasolowym, że mniej więcej te same tereny. Wiesz co wczoraj płowizne mi sąsiad przebronowa za przysługę. Pojechałem o 10 uprawiać a potem koło 12 siać. No i prawdę mówiąc jak już przyjechałem o tej 12 to już fajnie ziemia podeschła i bardzo fajnie się siało. 

Gorzej pojechałem borowinę talerzować 2 raz po fasoli, bo w sobotę jakby dało to chciałbym uprawić i posiać pszenicę.  To tak mnie oblepiło.....dobrze że za pierwszym razem jak talerzowałem to zrobiłem głęboko jak się tylko dało. Pierwszy raz sieje pszenicę bez orki po fasoli. Zobaczymy jak wyjdzie ta pszenica. Na płowiźnie, glinie wyjdzie. Na borowinie. Zobaczymy.

No po fasoli wczoraj nie za bardzo było ale porobiłem trochę  wjechałem w ściernisko po 16 jakoś to było dobrze dzisiaj znowu popadalo może do soboty wyschnie to się wkoncu ten jeczmien zasieje 

1 godzinę temu, Mari82 napisał:

Zawsze siałem po 17 tym ale patrząc na prognozy od jutra deszcz przez ponad 5 dni i teraz zagadkę mam czy siać dziś, niby mają być ulewne, czy lepiej poczekać i po deszczach w przyszłym tygodniu. CRA

Lepiej poczekać myślę że 2 dni słońca i można będzie wjechać w pole zależy jeszcze jakie regiony u nas było wcześniej sucho to ta ziemia pije tą wodę to 2 dni po ulewie i można wjeżdżać 

[Gość]

3 godziny temu, Mari82 napisał:

Zawsze siałem po 17 tym ale patrząc na prognozy od jutra deszcz przez ponad 5 dni i teraz zagadkę mam czy siać dziś, niby mają być ulewne, czy lepiej poczekać i po deszczach w przyszłym tygodniu. CRA

Przecież zboże zawsze powschodzi.

Dopiero zaczynam orać.Siew za tydzień.CZN!

[krilan06]

6 godzin temu, Mari82 napisał:

Zawsze siałem po 17 tym ale patrząc na prognozy od jutra deszcz przez ponad 5 dni i teraz zagadkę mam czy siać dziś, niby mają być ulewne, czy lepiej poczekać i po deszczach w przyszłym tygodniu. CRA

Też miałem ten dylemat ale jednak czekam, u mnie jęczmień siany ok 15 się nie sprawdzał (CSW)

[bartekac7]

7 godzin temu, rolnik039 napisał:

No po fasoli wczoraj nie za bardzo było ale porobiłem trochę  wjechałem w ściernisko po 16 jakoś to było dobrze dzisiaj znowu popadalo może do soboty wyschnie to się wkoncu ten jeczmien zasieje 

Lepiej poczekać myślę że 2 dni słońca i można będzie wjechać w pole zależy jeszcze jakie regiony u nas było wcześniej sucho to ta ziemia pije tą wodę to 2 dni po ulewie i można wjeżdżać 

No kurde ja bym chciał w sobotę pszenicy coś posiać, ale nie wiem. Znowu nam wlało i w nocy coś ma padać. Zobaczymy, czy da radę w sobotę. Wiatru i słońca to wjedziemy . 

Edytowane 15 Września 2022 przez bartekac7

[donweter1989]

10 godzin temu, Mari82 napisał:

Zawsze siałem po 17 tym ale patrząc na prognozy od jutra deszcz przez ponad 5 dni i teraz zagadkę mam czy siać dziś, niby mają być ulewne, czy lepiej poczekać i po deszczach w przyszłym tygodniu. CRA

 

6 godzin temu, Pawlak81 napisał:

Przecież zboże zawsze powschodzi.

Dopiero zaczynam orać.Siew za tydzień.CZN!

 

3 godziny temu, krilan06 napisał:

Też miałem ten dylemat ale jednak czekam, u mnie jęczmień siany ok 15 się nie sprawdzał (CSW)

 

 

Ja też czekam. CTU

[rolnik039]

2 godziny temu, bartekac7 napisał:

No kurde ja bym chciał w sobotę pszenicy coś posiać, ale nie wiem. Znowu nam wlało i w nocy coś ma padać. Zobaczymy, czy da radę w sobotę. Wiatru i słońca to wjedziemy . 

Ja pszenice zawsze po 25 sieje a czemu tak wogole wczesno chcesz siać? 

[bartekac7]

4 minuty temu, rolnik039 napisał:

Ja pszenice zawsze po 25 sieje a czemu tak wogole wczesno chcesz siać? 

 Na borowinie u mnie pod ZMC długo wschodzi. Na płowiznach/glinkach sieje później, tam nie ma problemów ze wschodami. No chyba, że miałbym wały posiewne. To pewnie i na borowinie pewnie bym miał szybkie wshody. No, ale nie mam jej aż tak dużo, żeby je kupować obecnie. Inne maszyny bardziej mi są potrzebne, które muszę kupić.

[rolnik039]

44 minuty temu, bartekac7 napisał:

 Na borowinie u mnie pod ZMC długo wschodzi. Na płowiznach/glinkach sieje później, tam nie ma problemów ze wschodami. No chyba, że miałbym wały posiewne. To pewnie i na borowinie pewnie bym miał szybkie wshody. No, ale nie mam jej aż tak dużo, żeby je kupować obecnie. Inne maszyny bardziej mi są potrzebne, które muszę kupić.

Aaaa no czaje jak borowina to trza szybciej 

[sybiuszek24]

U mnie koło Wrocławia mokro teraz do środy ma padać to nie zasieje może po 25 się uda. jęczmień Aleksandra czeka a pszenicę to chyba w październiku zasieje 

[bartekac7]

15 godzin temu, rolnik039 napisał:

Aaaa no czaje jak borowina to trza szybciej 

Tylko chyba nie wejdę w weekend na nią. Tak wlało nam. Chociaż słońce, wiatr. Kto wie.