Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano (edytowane)

kilka info jeszcze by się przydało, ale i tak trzeba czekać na wyniki.

 

1. czy krowy mają/miały obrzęk na przedpiersiu i szyi?

2. czy mają nastroszoną sierść?

3. czy j były wypasane na pastwiskach sąsiadujących bezpośrednio z ciekami wodnymi?

 

4. po jakim czasie od zauważenia pierwszych objawów padały krowy?

5. czy miały ropny śluz/wyciek z nozdrzy?

6. czy są sztuki które NIE wykazują żadnych niepokojących objawów?

7. czy krowy miały kaszel przed pogorszeniem się ich stanu?

8. czy chore krowy mają przekrwione oczy?

9. czy są jakieś ślady krwi w kale?

Edytowane przez trigo
Opublikowano

trigo:

1. Obrzęku raczej nie ma żadnego

2. Sierść jest normalnie ułożona jak zawsze

3. Nie były wypasane przy ściekach

4. Pierwsza ok. po tygodniu a druga po ok. 2 tygodniach od pierwszych objawów

5. Miały ten śluz taki jakby katar wyciekający z nozdrzy

6. Jest parę sztuk które nie wykazują żadnych objawów ok. 10

7. Tak krowy kaszlały i w sumie nadal mają kaszel

8. Co do oczu mama mówi że oczy mają chyba normalne

9. Teraz już nie ale wcześniej rodzice zauważyli krew u naszej jałówki która nie chorowała i u byka który stoi w innym budynku i miał biegunkę

Opublikowano

Miałem zamiar napisać coś konkretnego o chorobie... jednak o wirusach, ich nazwach itp. nie piszę bo lepiej poczekać na wyniki badań, krąg podejrzeń robi się wąski, jednak nie można nic stwierdzić tak przez neta i bez badań ostatecznych - nie ma potrzeby wprowadzania dodatkowego zamieszania.

 

z mojej strony wypada tylko trzymać kciuki za krowy,

prawie pewne jest że jest to choroba układu oddechowego

płuca u bydła są bardzo wrażliwe na jakiekolwiek niepożądane wydzieliny - macie racje że serce nie wytrzymało (nie będę pisał jak to działa, ale tak jest) -

choroby płuc u bydła szybko się rozwijają

jest prawdopodobieństwo że krowy zaraziły się od tych nowych sztuk (nie ma pewności że te nowe sztuki były zdrowe) a część uodporniła się na główny "powód" choroby i się narazie trzymają,

odporność chorych sztuk mogła być znacząco obniżona przez wilgotne powietrze, zmarzniętą kiszonkę (jeżeli takowa była) oraz zmianę paszy.

trzeba liczyć na weta że poradzi sobie z tym przypadkiem, raczej trudno będzie wyleczyć te najcięższe przypadki. koniecznie musicie obserwować te zdrowe sztuki - na wszelki wypadek, jednak one powinny dać już sobie radę. Miejmy nadzieję że gorzej to już było. Krowy chore potrzebują dodatkowych dawek energii oraz preparatów zatrzymujących wodę. pozostaje tylko czekanie na wyniki i praca weterynarza.

 

jak będziesz miał kiedyś chwilę to napisz co im było.

Opublikowano

No zgadzam się to praktycznie na 100% ta jałówka przywiozła tą chorobę. Teraz najważniejsze aby więcej krów nie chorowało i oby jak najszybciej były wyniki.

Mam jeszcze do Was pytanie. Ta krowa która w tej chwili leży ona wcale nie wygląda na chorą po prostu ma strasznie słabe tylne nogi i nie da rady się podnieść, czy to może być od tego wirusa?? Dodam że ta sztuka nie jest zacielona i całkiem nieźle je.

Opublikowano

kondziu123 założyłeś nowy temat a lepiej może by było napisać post tu http://www.agrofoto.pl/forum/topic/3261-problem-z-bydlem-krowy-mleczne/page__st__660

z tą chorą krową to pisz już tam - może ktoś pomoże - podaj koniecznie więcej informacji o niej: która to laktacja, który dzień laktacji, co żre i ile mleka daje - ale to już pisz tam.

a czy to może być od tego wirusa to raczej nie, krowa może być osłabiona, może ma problemy ze stawami. skoro jeszcze nie jest zacielona to tak strzelam że może łapać ketozę - ale nie wiem, pytaj o to pod podanym linkiem.

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Podobna zawartość

    • Przez xyz23
      Witam, potrzebuje info o skupach królików lub firmach tym się zajmujących jak na razie znalazłem jedną.
    • Przez claricesmith55
      Wyobraź sobie, że Pat, młoda badaczka rolnictwa, adoptuje szczeniaka rasy Maltipoo i rozpoczyna badania nad zrównoważonym systemem hodowli zwierząt. Jak Pat może opracować model rolnictwa hodowlanego, który uwzględnia etyczne traktowanie zwierząt towarzyszących, takich jak jej Maltipoo, a jednocześnie rozwiązuje problemy związane z wpływem na środowisko, globalnym bezpieczeństwem żywnościowym oraz tradycjami kulturowymi związanymi z produkcją zwierzęcą  zwłaszcza w regionach, gdzie hodowla zwierząt stanowi podstawę utrzymania?
    • Przez AgroRolnik303
      Witam, jaką najlepiej wybrać linkę do wyciągu obornika? Która byłaby najtrwalsza? Zdjęcie podglądowe. Teraz miałem jakąś 12 mm ale nie przetrwała za długo.

    • Przez Ksawery
      Witajcie czy deszczówkę można podawać zwierzętom tak na stałe? Chodzi mi o konie jakie są wasze doświadczenia?
    • Przez yacenty
      Witajcie, jakie macie doświadczenia z budowaniem czatowni dla ptaków drapieżnych?
      Zmieniam strategię walki z myszami, przestaje je truć i chce zaprosić w pola ptactwo drapieżne.
      Jak przygotować patyki, na których mogą sobie usiąść ptaki typu myszołów czy sowa? Na początek pomyślałem o łacie budowlanej (60x40) i z niej zrobić literkę T, 3.5x1m. Następnie zmontować to na kątowniki i wkręty. Później dziura na 70 cm i niech stoi.

      Jak gęsto te czatownie powinny być rozstawione? 1 na ha starczy? Czy gęściej?
×
×
  • Dodaj nową pozycję...
v