Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

U mnie jest 5 zł. za 1 tys litrów. Ale popyt na to i tak jest bardzo duży mimo iż jest on odwirowany i przypomina prawie wodę. Ja daje ok 20 litrów na dzień na 1 dużego byka, im młodszy tym mniej daje.Krowom daje trochę mniej ok. 15 litrów na dzień. Sam wywar byłby też lepszy gdyby pochodził z przerobu pszenżyta a nie tak jak u nas jest z kukurydzy bo akurat jej w tym roku bardzo dużo. W moich stronach są też tacy co kukurydze na ziarno sprzedali i wożą po kilkanaście kilometrów wywar. Ja osobiście nie zrezygnuje z dawania bykom wywaru bo mam dość blisko do gorzelni i w przeliczeniu i tak wychodzę na tym korzystnie.

Opublikowano

Bo u mnie jest po 10zł za 1000 litrów.Ja daje 45 litrów na dzień na 1 sztukę (krowę) i nie wiem czy to nie za dużo? U nas jest z żyta albo z kukurydzy ale jest taki gęsty że nie chce wylecieć z beczki.

Opublikowano

Ja płacę 25zł za 1 tys z dowozem pod dom (auto z cysterną).I na dorosłą sztukę daję około 30-40 litrów na dzień.A biorę co drug dzień 2 tys. litrów i dobrze że mam pompę w beczce bo jest tak gęsty że na drugi dzień przez normalny zawór nie chce lecieć.U nas robią z zboża i kiedyś robili z kuku ale wówczas zapychało im cysternę podczas rozwózki aczkolwiek z prosa też próbowali.Ja osobiście polecam i nie potwierdzam opinii o braku cielności z powodu podawania wywaru.

Opublikowano

W mojej miejscowości wywar robiony jest z żyta,pszenżyta i aktualnie z kuku wołają 8zł za 1000L.Kolejki są niemiłosierne praktycznie co dzień,być może dlatego że u mnie w rejonie głównie bydło każdy ma.Ja osobiście dawałem tylko opasom i na przyrosty nie moge narzekać.

Opublikowano

U mnie jest za darmo, ale mają niebawem wstawić wirówki, to nie wiadomo co on będzie wart po odwirowaniu :blink: . Ja daję 40l na krowę, ale znam przypadki co i po 100l dają.

Opublikowano

Moj ojciec wywar wozi dobre 10-12 lat i jak mowi bez wywaru nie ma mleka.Mleko jest ale na wywarze jest sporo wiecej. Opasy tez sie dobrze chowaja a i zima cieplego sie napija.Kiedys byly duze kolejki a teraz wlasciciel gorzelni musi sam na pole gdzies wozic bo mu w zbiorniku zalega wiec jest zadowolony jak ktos przyjedzie i zabierze pare tys. litrów.

Opublikowano

Kiedyś byłem na spotkaniu odnośnie żywienia bydła,i gościu wypowiadał się na temat wywaru to mówi że krową w okresie zimowym jak najbardziej ale tylko w takich ilościach aby zastąpił im zimna wode,poprostu aby się napiły a nie opijały,a co do opasów to już jak kto uważa bo i tak i tak do 2 lat sie trzyma także kogo to interesuje że taki byk np. po 3 latach pojenia wywarem w dużych ilosciach wątroby praktycznie by nie miał.

Opublikowano

Dokładnie tak jak mówisz Krzynio,daleko szukać nie musze,mój dalszy sąsiad też walik kuku ile wlazło i wywaru na to do oporu sie cieszył jak nigdy że krowy mlekiem walom ale do czasu aż coraz częściej zaczeły się padnięcia krów w taki oto sposób pozbył sie prawie półowy stada

Opublikowano

Wywar gorzelniany ma okolo 0.2-0.5% alkoholu wiec o watrobe sie nie boje. Jesli gorzelnia robi spirytus z porosnietego ziarna o bardzo slabej jakosci to nie ma sie co dziwic ze krowy padaja. W naszym rejonie sami oddajemy zboze do gorzelni wiec wiemy dokladnie z jakiego ziarna jest robiony wywar.

Opublikowano

kolego @szczewko nie chodzi tylko o alkohol, chodzi o białko i łatwo dostępny cuker. Wywar jest zarówno białkowy i energetyczny. A po za tym nie musi być z popsutego zboża, wystarczy że się za długo przetrzymuje i zaczyna się fermentacja, która psuje wywar, wchodzą bakterie tlenowe, które rozkładają białko i cukry. Te bakterie początkują procesy gnilne. Nigdy nie dawałem i nie będę dawał takiego czegoś moim krowom. Jeżeli chcę podciągnąć ilość mleka, to do paszy dodaję po prostu wysłodki buraczane, to jest dużo bezpieczniejsze. Cukier zawarty w wysłodkach jest łatwo dostępny dla bakterii mikroflory żwacza.

Gość Profil usunięty
Opublikowano

U mnie 1 tysiąc z kuku za 1 zł netto.Odbiór osobisty z gorzelni a opasy dostają 30-35 litrów(bywało i 40L) na dzień. Przez ostatnie 17 lat nie miałem problemów zdrowotnych u bydła, które mogły by mieć coś wspólnego z żywieniem wywarem a poję nim tylko w sezonie zimowym. Trzeba tylko uważać by nie był zbyt gorący. Prosto z produkcji ma gdzieś 50-85 stopni(zależy od dnia). Studzę do 35 lub mniej stopni i dopiero podaję.

Zwierzęta pojone wywarem częściej liżą sól i dbam by im jej nie brakowało oraz podaję większe ilości wapna w paszach.

 

Moja prośba: Jeśli ktoś z Was twierdzi że wywar szkodliwy jest to niech podaje wiarygodne przykłady i dowody oraz ilości podawane zwierzętom z podziałem na opasowe i mleczne o ile może to robić jakąś różnicę.

Opublikowano

kolego @KRISTOFORn pracowałem ponad 4lata temu na dużej fermie bydła ponad 700krów mlecznych, do TMR dodawano wywar jako uzupełnienie białka, dozowano do wozu paszowego około 5litrów na sztukę wywaru zagęszczanego. I krowy jeżeli chodzi o mleko, to niektóre dawały ponad 60litrów, kiedy dostawały młóto browarniane i wywar, ale nie widziałem tam krowy starszej niż 3laktacje, większość z nich padała z powodu przebiałkowiena, co powodowało niedoczynności wątroby i nerek. A poza tym jeżeli wywar postał parę dni to krowy dostawały biegunek. Co do opasów to nigdy tak na profesjonalną skalę się tym nie zajmowałem, więc nie wypowiem się na ten temat.

Gość Profil usunięty
Opublikowano

Na początek pozwolę sobie zauważyć pewną sprzeczność w żywieniu które zaobserwowałeś na tej fermie otóz był podawany wywar jako uzupełnienie białka i jednosześnie większość z nich padała z powodu jego nadmiaru czyli przebiałkowana.

Czy to tylko z powodu wywaru?

Krowom mlecznym wywar mozna podawać ( http://www.google.com/url?sa=t&rct=j&q=wywar%20gorzelniany%20w%20%C5%BCywieniu%20byd%C5%82a&source=web&cd=1&ved=0CCAQFjAA&url=http%3A%2F%2Fwww.provimi.pl%2Fpage%2C1268254490%2C1%2Cpodstrona.html&ei=3EgTT6eGL5GAtQbYmo0-&usg=AFQjCNHPUfTg4J-YxliaxeM4UpWsMhGmKQ )z tym, że nie takie ilości jakie czytałem na niektórych postach wyżej.

Zgadza się co do szybkiego kwaszenia się szególnie jak są ciepłe dni. Z tego powodu zazwyczaj na przełomie kwietnia i maja zaprzestaję go przywozić.

Rozmawiając z osobami prowadzącymi ubój zwierząt dowiedziałem się że te karmione przez dłuższy czas tym wywarem miały bardziej czerwone mięso a to odstrasza smakoszy.(tej informacji nie udało mi sie potwierdzić osobiście)

Opublikowano

Ja też nie mówie że wywar jest zły tylko poprostu trzeba go stosować w umiarkowanych ilościach,a nie do przesady.Ja go osobiście podawałem tylko i wyłącznie opasom i na przyrosty nie narzekam,ojciec dawał krowom(jak jeszcze mieliśmy)i mówi że mlecznosć krów też na dość wysokim poziomie stała,ale zaobserwowałem w swojej wiosce(w której jest właśnie gorzelnia)że wywar owszem wożą ale sami mniejsi i średni gospodarze,a ci co mają conajmniej ok 80 krów i więcej zaprzestali stosowanie wywaru,ale trudno powiedziec dlaczego,być może doradcy żywieniowi im jakieś bajki nagadali.

Opublikowano

,a co do opasów to już jak kto uważa bo i tak i tak do 2 lat sie trzyma także kogo to interesuje że taki byk np. po 3 latach pojenia wywarem w dużych ilosciach wątroby praktycznie by nie miał.

 

A kto w obecnych czasach hoduje byka 3 lata? U mnie wywar wozi sięjuż 18 lat, kiedyśojciec jeszcze z ziemniaków wywar woził i jakoś krowy nie padają.

Opublikowano

panowie mam okazje kupić wywar zbożowy który jest odwirowany i ma około 34procent suchej masy i jest dodatkowo zakonserwowany kwasem propionowym czy ktoś już zakupywał coś takiego i jak się to sprawdza w żywieniu i przechowywaniu dodam że mam około 30 sztuk z czego połowa to krowy i głównie to o nich tutaj myśle

Opublikowano

My dajemy około 40L na sztukę na dobę, jałówkom LM. Na początku trochę, spokojnie po 10L potem stopniowo więcej żeby się przyzwyczaiły . Wywar fajny ,gęsty żytni.

Generalnie są kolejki bo wszyscy w okolicy karmią mięsne i mleczne. My karmimy tylko zimą żeby nie piły zimnej wody z rowów, do tego zwroty z piekarni do smaku, sianka do oporu i lizawka. Rosną ładnie, na początku trochę biegunki miały ale zaraz przeszło. Teraz jak traktor z baniakiem z daleka zobaczą to lecą na łeb na szyję.

Płacimy 3 zylka za tysiaczek, pozdrawiam.

Opublikowano

Witam

 

Odnowię temat ale może ktoś mi odpowie. Ile białka może mieć taki wywar z gorzelni?? I jak długo może stać. Mam około 25sztuk bydła więc na raz 1000L nie spasę. 25 sztuk to jakieś 3-4dni bym to dawał może to tyle stać czy lepiej co drugi dzień nowe przywozić?? Tylko najważniejsze czy to opłacalne będzie :D

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Podobna zawartość

    • Przez davy
      Witam po wielu przeczytanych postach na agrofoto czytam ze masło jest maślane a krowy to sie tak żywi a cielaki to tak. Wiele osób chyba nie zdaje sobie sprawy jak bardzo krzywdzi swoje bydło. Nie jestem z wykształcenia żadnym żywieniowcem(a i jak życie pokazuje czasami inżynierowie żywienia wiedza mniej niż ja ) a z rolnictwem mam jedynie odczynienia w domu czyli pomoc dla ojca w prowadzeniu gospodarstwa.
       
      Kreci mnie żywienie bydła i uzyskanie jak najlepszych wyników. Dlatego chce sie podzielić swoja wiedza jaka uzyskałem podczas żywienia zwierząt.
       
      1. Krowy mleczne: stosujemy u siebie kiszonke z traw oraz kukurydzy(moim zdaniem kiszonka z kuku nadaje sie do ...) dlatego tez przeanalizowalem wiele badań i wychodzi na to ze Nutri Honey MIESZANIEC SORGO Z TRAWĄ SUDAŃSKĄ maja taka sama zawartość energii jak kuku a większa zawartość białka(w fazie wegetywnej) młóto browarniane 10kg(wzrost mleka ok 2l dziennie)pasze z dossche Krowa 15 ok 4kg(4x0,5kg dzinnie), lecz od jutra zmiana na wysoko energetyczną Lactomax(zbyt duża ilość białka wychodząca z mocznika u krów) tez dossche(moim zdaniem najtańsze pasze) wysłodki buraczane melasowane suche z glinojecka ok 2Kg witaminy z Josery lacto plus keragen czy jakos tak .
       
      Nigdy wiecej krowom nie podam OTRĘBÓW, ZIEMNIAKÓW, a dlaczego? moim zdaniem strata pieniędzy ;/
       
      Mam nadzieje ze na przyszly rok zawita system TMR
       
      2. Cielaczki: siara w ciągu 2 godzin od wycielenia i od początku Włókno surowe VITACEL(rozwój żwacza ogólny) do pojła do końca odpajania, pierwsze 2tyg mleko matki okres zmiany mleka u mnie trwa tydzień od 3 tyg daje rożnie Josere, Shills, Polmass oraz dostęp do świeżej wody oraz siana i od 2 tyg dostają śrutę z ziarnem kukurydzy oraz płatkami owsianymi(rozwój żwacza "miesniwki") do 3misiaca potem nie trawią ziarna, po 2 miesiącach przestaje odpajać mlekiem ponieważ to jest po pierwsze nie ekonomiczne a po drugie żwacz im sie nie rozwija tak jak trzeba jak jada tylko na mleku. Potem do 11 miesiąca dostają śrutę kiszonek z kuku młóto i kiszonek z trawy oraz siano od czasy do czasu. Odchów cieląt jest najważniejszy i bardzo drogi ok 2,5tys zł i czasami doprowadzaja rolnika do szału hehe ale myślę ze sie opłaca
       
      Wszystkie krowy zapładniane sa sztucznie te co zostawiamy dla siebie cieliczki sa kryte HF a krowy słabsze są kryte mięsnymi w celu szybszej sprzedaży. Nie opisałęm jesazcze jak przebywa okres zasuszenia ale to może sie rozwinie temat to wspomnimy o tym.
       
      Moim zdaniem"Produkcja mleka to czysta działalność gospodarcza a krowy są to pracownice o które trzeba dbać żeby były produktywne" uważam to za czyste odzwierciedlanie pracy człowieka tylko tu pracują zwierzęta.
    • Przez Fugeo
      Cześć 
      Co polecicie jako bufor dla opasów? Kwaśny węglan sodu czy tlenek magnezu? 
    • Przez krystek44
      Witam, przychodzę z zapytaniem odnośnie zawartości białka ogólnego w paszy treściwej która przygotowuje z komponentów takich jak 
      1000 kg śruty zbożowej składającej się pół na pół z pszenżyta oraz owsa 
      175 kg poekstrakcyjnej śruty sojowej 
      175 kg suchej kukurydzy mielonej 
    • Przez Buba1995
      Witam serdecznie. Z jakich zbóż i w jakich proporcjach przygotowujecie w swoich gospodarstwach pasze treściwe dla opasów? Wzrost hodowli i kosztów produkcji skłania mnie do zaprzestania kupna gotowej paszy i rozpoczęcia produkcji własnej. Potrzebuję porady jakie zboża i dodatki stosujecie przy swoich paszach i w jakich proporcjach
×
×
  • Dodaj nową pozycję...
v