Technologia kompostowania obornika

[MECHANIZATOR]

witam - w opcji Wiki naszego forum dodany został dzisiaj artykuł pod tytułem Technologia kompostowania obornika - mojego autorstwa

 

jeśli macie jakieś pytania dotyczące tej kwestii to chetnie na nie odpowiem w tym temacie

 

pozdrawiam

[karuś]

Kiedyś czytałem o tej maszynie w Top Agrar. Dokładnie nie pamiętam, ale raczej tanie to nie jest. Pewnie jakby policzyć co do czego to nie będzie wielkiej różnicy między tradycyjnym sposobem składowania obornika, a tym kompostem.

[MECHANIZATOR]

maszyna widoczna na zdjeciach kosztuje około 40 tyś złotych

 

a co do kosztów kompostowania i przechowywania tradycyjnego to niestety ale mylisz się

 

bo zmniejsza ci sie ilość kursów z nawozem na pole i z powrotem, rosnie wydajność rozrzucania, a poza tym nie napisałem tego w artykule ale w przypadku obornika przy rozrzucaniu mamy do czynienia z ogromnymi stratami azotu spowodowane emisją amoniaku a w pzypadku kompostu tej emisji praktycznie nie ma.

 

dodatkowym atutem kompostu jest mniej uciazliwy zapach porównywany nawet z zapachem ściółki leśnej

[karuś]

Straty są wszędzie. Jak rozrzuconego obornika nie przykryjesz w ciągu chyba 2 godzin to masz połowę N mniej. Fakt, że taki kompost jest stosowany w mniejszej ilości, ale czy te 2 rozrzutniki 4.5 t więcej na 1 ha to aż tak duża strata czasu i paliwa? Wkładając tyle kaszy w maszynę to musiała by się zwrócić po 5 latach, aby było to opłacalne.

[MECHANIZATOR]

maszyna ma taką wydajność ze spokojnie "obskoczyłaby" całą wieś wiec możesz ją kupić na spółkę z sasiadami

 

a co do ilości kursów z pola na gospodarstwo i z powrotem to te 3 kursy wiecej to są do jednego hektara - wiec jeśli masz powiedzmy 5 ha 2 km od domu to w przypadku obornika będziesz musiał zrobić 15 kursów wiecej co się przekłada na 30 kilometrów - a to już spory kawałek jak na ciągnik z rozrzutnikiem

 

a jeśli chodzi o straty azotu to w przypadku obornika przy nieprawidłowym rozrzucaniu mogą dochodzic do 40% a przy komposcie te straty podczas rozrzucania nie występują, a straty amoniaku powstające w trakcie procesu kompostowania nie przekracają 10 %

[karuś]

Wdałem się z Tobą w ciekawą wymianę poglądów;) Pryzmę robi się na polu, na którym ma być wywieziony obornik, potem wywóz jest sprawniejszy. Co do spółki z sąsiadami to różnie to bywa (przeważnie nieciekawie). Choćby nadłożyć te 30 km to koszty nie są aż tak wielkie (nie wydasz na to 8 000 zł/rok).

[MECHANIZATOR]

no wiesz jak byś policzył paliwo na te 30 km, wieksza dawke herbicydu ( bo te 42 chwasty na m2 trzeba jakoś zniszczyc), straty azotu to nie wiem czy nie wyszedł bys na zero

 

a co do składowania obornika na polu to pamietaj ze mozesz to zrobic jedynie na dwa tygodnie przed rozrzuceniem - a kompostować mozesz cały rok - poza tym kompost mozesz walnąć na brzegu pola kiedy ci sie to podoba i moze on tam lezeć do usr....j śmierci

 

widze ze jestes sceptycznie nastawiony do tej technologii

[lysyrolnik]

a czy zamiast tego areatora mozna uzyc glebogryzarki??

[MECHANIZATOR]

oj glebogryzarka będzie zbyt mała - bo pryzma ma 2 metry szerokości i okołó 1,5 metra wysokości - jesli nie chcesz kupować aeratora to zawsze mozesz skorzystać z wariantu polegajacego na napowietrzaniu rozrzutnikiem - jest moze z tym troche roboty ale efekty są takie same jak przy aeratorze

 

ah i jeszcze jedno - za kilka lat wchodzi ustawa "antyodorowa" która bedzie nakładać na rolnika normy emisji róznych gazów i zapachów a kompostowanie pozwoli na diametralne ograniczenie tej emisji

[lysyrolnik]

to mozliwe ze sie pokusze o zrobienie, takiego kompostu narazie na probe, a jak beda efekty to zastosuje ta matode.

a jesli przykladowo teraz zrobie ten kompost(zakladamy,ze juz byl dwa razy napowietrzany) to moze on lezec az do wiosny czy trzeba go co jakis czas napowietrzac??

[MECHANIZATOR]

po dwukrotnym napowietrzaniu mamy tzw młody kompost który im dłuzej poleży tym lepiej - to sie nazywa dojzewanie kompostu i nie wymaga ten proces napowietrzania

[karuś]

no wiesz jak byś policzył paliwo na te 30 km, wieksza dawke herbicydu ( bo te 42 chwasty na m2 trzeba jakoś zniszczyc), straty azotu to nie wiem czy nie wyszedł bys na zero

 

a co do składowania obornika na polu to pamietaj ze mozesz to zrobic jedynie na dwa tygodnie przed rozrzuceniem - a kompostować mozesz cały rok - poza tym kompost mozesz walnąć na brzegu pola kiedy ci sie to podoba i moze on tam lezeć do usr....j śmierci

 

widze ze jestes sceptycznie nastawiony do tej technologii

 

Jak coś się kupuje to ma się zwrócić jak najszybciej. Chwasty tak i tak rosną, jak nie z obornika to wiatr rozniesie nasiona. Dlaczego nie może być pryzmy na polu przez np 3 lata? Przecież obornik trzeba trochę przerobić.

[MECHANIZATOR]

Jak coś się kupuje to ma się zwrócić jak najszybciej. Chwasty tak i tak rosną, jak nie z obornika to wiatr rozniesie nasiona. Dlaczego nie może być pryzmy na polu przez np 3 lata? Przecież obornik trzeba trochę przerobić.

 

- chwasty jak sam zauważyłes i tak urosną ale jeśli nie dostarczysz 42 nasion na m2 to bedzie łatwiej zniszczyc te które przyniesie wiatr

 

- a obornik nie moze lezec na polu bo zabraniają tego przepisy - nie orientuje sie dokładnie ale chyba maksymalnie 2 tygodnie przed rozrzucaniem

 

- to co nazwałes "przerabianiem" obornika to nazywa sie mineralizacja i mozesz 3 letni proces skrucic do 4-5 tygodni stosujac kompostowanie

 

- a jeśli aerator jest dla ciebie zbyt drogi to zawsze mozesz skorzystać z opcji napowietrzania rozrzutnikiem

[karuś]

- a jeśli aerator jest dla ciebie zbyt drogi to zawsze mozesz skorzystać z opcji napowietrzania rozrzutnikiem

 

Nie posiadam rozrzutnika

[MECHANIZATOR]

hmm no to skorzystaj z usługi

[marcin974]

Nie posiadam rozrzutnika

ja tez sie troche tym interesuje i z tego co wiem to koszty ,,przerobienia" rozzutnikiem sa znacznie wyzsze jak areatorem

[MECHANIZATOR]

to prawda - koszt wykonania napowietrzania aeratorem jest niższy kilkakrotnie - wynika to z znacznie wiekszej wydajnosci aeratora siegającej 300-400 ton obornika na godzine - ale jeśli zakup aeratora jest nierealny w małym gospodarstwie z powodów finansowych, to z powodzeniem można wykorzystać posiadany już rozrzutnik

[gufer]

czy do kompostowania wymagana jest płyta gnojowa?

[andrzej2110]

nie

[Mateo13]

Kompostowanie sie opłaca kupujesz na spółkę aerator z sąsiadem kompostu trzeba o polowe mniej na hektar bo ok.7 tygodni

powstaje kompost jest go opolow mniej mniej wożenia

[MECHANIZATOR]

no widze ze chyba kogoś przekonałem

[Ferdek07]

Kompostowanie sie opłaca kupujesz na spółkę aerator z sąsiadem kompostu trzeba o polowe mniej na hektar bo ok.7 tygodni

powstaje kompost jest go opolow mniej mniej wożenia

Z tym wożeniem to tragedia a gnój z płyty to tak zbita masa ze ciągnik nie daje rady trzepać, sam zacznew ywozić na kupy na pole wcześniej, bo z mojego doświadczenia niezły aerator to już sam tur i gnój przełożony tylko z miejsca w miejsce dużo szybciej sie masuje

[pioter]

tylko dlaczego jeszcze nie jest to prawnie wyjaśnione...

[Cuubs]

ale tak od początku ?

ile musi leżeć obornik zeby sie stał kompostem i jakie czyności trzeba wykonać?

czy jakieś jeszcze maszyny oprucz areatora sa potrzebne??

[MECHANIZATOR]

tutaj masz wszystko opisane http://www.agrofoto.pl/forum/index.php?aut...rticle&id=9

 

ale dla przypomnienia po krutce napisze

etap 1 - formowanie pryzmy

etap 2 - przez dwa tygodnie pryzma się kompostuje

etap 3 - aeracja

etap 4 - czekasz dwa tygonie i masz gotowy kompost

 

po miesiacu masz tzw kompost młody który mozesz wywiesc na pole lubjesli to nie okres nawozenia organicznego to moze bez obaw polezec do wiosny