ślimaki nagie w warzywach

[thug]

nie wiem czy to dobre miejsce jeśli nie to proszę przenieść chciałbym zapytać plantatorów w jaki sposób walczą w swoich uprawach ze ślimakami nagimi potrafią narobić szkód na pewno nie występują one wszędzie ale jeśli ktoś ma podobne problemy jak ja chętnie poczytam rady pozdrawiam

[Taurus83]

ja w ogródku używam ślimakol czy jakoś tak się nazywa. niebieskie granulki, działa świetnie ale to na małe powierzchnie raczej

[Gaucha]

moze na takie obszary to tak, ale u mnie tez jest ich plaga, i nie wiem czym zwalczyc je na polach...

chetnie posłuchałbym porad

[Biesy]

Było to świństwo u mnie dwa lata temu, teraz też są ale nie dużo. Naturalnego wroga to ścierwo nie ma, jak są małe to szpaki zbierają, a jak duże to nic tego nie łapie.Zbieraliśmy to wieczorami na warzywach do wiader. Jest środek, takie granulki, ale na większą skalę to nic z tego ,za drogie. Z moich obserwacji wynika, że te ślimaki po szybkim rozwoju, jakieś dwa lata, wyradzają sie same i jest ich coraz mniej. Swiństwo potrafi po ścianie do mieszkania wleźć.

[pankracy]

Na mniejszych areałach najlepiej chyba zbierać do wiader - ja tak przynajmniej robiłem. Potem do wiadra lejecie wody i płyn do mycia naczyń. Przykrywacie pojemnik i po sprawie. Niestety następnego dnia trzeba wszystko zacząć od nowa - to jest jak plaga i nie przemija zbyt szybko. Zawsze można to uznać za gimnastykę - prawie jak zbieranie grzybów

[thug]

kiedyś czytałem na obrzeżach troty lub sól drogowa już nie wejdą

[PanAres]

można też stosować popiół drzewny

[rafff24]

u mnie zauważyłem, że zaczynają wsuwać wczesne ziemniaki od miedzy, niektóre krzaki objedzone jak po stonce, siedzą po 2-4 na krzaku

[toorano]

ja w rzepaku jesienią od rowu stosuję http://sklep.agrosimex.pl/glanzit-06gb-1kg.html , działa błyskawicznie !

[grzesiek21491]

na slimaki to najlepiej posypac sola albo wapnem budowlanym ale to trzeba sypac bezposrednio na nie żeby je spaliło

ja raz albo 2 razy dziennie przechodze i zbieram do wiadra a pózniej kaczki wcinaja jak szlone

kaczki to ich naturalny wróg

[Krisek]

Zgadzam się ja mam te 'kaczko-gęsi" czy jak to się tam nazywają fachowo ale są szare i mają takie dzioby wieksze.  Co drugi dzień wypuszczam je z zagrody  to biegiem lecą na pole co rośnie kapusta i normalnie się zabijają za tymi ślimakami.  Kaczek jest  20 ale jedna to nawet do 30 ślimaków zje, i tak są już wyszkolone że same całe pole przelecą i do zagrody wrócą   Kiedyś nawet 2 kilometry od domu do sąsiada w pola poszły za ślimakam jak u mnie nie było, oczywiście po 3 godzinach wróciły Tak że są metody na ślimaka..