Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Wybrane dla Ciebie
Opublikowano

@skoczek tak ja dawałem soje i rzepak (nadal daje) taniej wchodziło ale odpowiednie witaminy tez należy do tego dawać i jakiś koncentrat wrzucić jeśli chce się mieć niezłe rezultaty a aktualnie to już takie tanie nie jest bo soja kosztuje ponad 1500zł / t

Opublikowano

Masz racje ze witaminy trzeba dorzucić, ale do koncentratów tez. Z drugiej strony to koncentraty tez podrożały, a sam sobie zrobisz lepszy koncentrat gdyż oni pakują co najtańsze. Ja np. dodaje sobie jeszcze po wycieleniu śrutę kukurydzianą, makuch, czasami wysłodki suche, to jest profilaktyka ketozy i kwasicy. Nikt Ci takich dodatków nie da, chyba ze za podwójne pieniądze. Stosowałem koncentrat, a później przeszłe na te pasze, i krowy dawały 1l mleka więcej.

Opublikowano
Masz racje ze witaminy trzeba dorzucić, ale do koncentratów tez. Z drugiej strony to koncentraty tez podrożały, a sam sobie zrobisz lepszy koncentrat gdyż oni pakują co najtańsze. Ja np. dodaje sobie jeszcze po wycieleniu śrutę kukurydzianą, makuch, czasami wysłodki suche, to jest profilaktyka ketozy i kwasicy. Nikt Ci takich dodatków nie da, chyba ze za podwójne pieniądze. Stosowałem koncentrat, a później przeszłe na te pasze, i krowy dawały 1l mleka więcej.

 

Uważasz ze sam zrobisz lepszą mieszankę??? Masz laboratorium aby zbadać zawartość poszczególnych składników w paszy??

Opublikowano

Ależ po co laboratorium, skład jest na każdym worku, a druga sprawa to czy ty uważasz ze firmy biorą każdy worek na badanie, czy nawet partie towaru, przecież to mrzonki!!!!!!!! Druga sprawa to powiedzcie mi czym się różni soja czy rzepak od tego samego towaru z firmy. Moje zdanie jest takie, że kupować drogie koncentraty w dobie tak niskich cen za mleko to głupota. Oczywiście każdy ma swoje zdanie, a i specyfika każdego gospodarstwa jest inna.

Opublikowano

A ja ci powiem że zboże zbożu nie równe. Do brze to widać na pszenicy która jest paszowa i konsumpcyjna. Jak by nie było różnicy to by nie było takich podziałów. Jeśli chcesz ułożyć dobrą dawkę musisz zbadać najpierw pasze jako posiadasz i dopiero z tego układasz. Przy wytwarzaniu trzymasz się dokładnie receptury i wszytko dokładnie mieszasz.

 

PS używaj spacji o kropce.

Opublikowano

Andrzej weź próbkę z worka koncentratu do analizy i zobacz czy zgadza sie z etykietą. W wielu przypadkach partie różnią się od siebie. Według mnie sporządzanie paszy samemu jest bardzo opłacalne pod warunkiem, że zna sie proporcje.

 

Skoczek jak byś mógł to podaj swoją dokładną recepturę :)

Opublikowano

@Zetor1992 ja ci dam przykład jak ja robię tak 200- 250 kg rzepaku 50kg soja 350 otręby , 350 zborze (śruta) i resztę premiksy i witaminy . I teraz jak dla krów to na przemian raz daje swoją pasze raz daje wysoko białkowa gotową

Opublikowano

Śruty wysokobiałkowej powinno być ( standardowo) 25-30% czyli 75kg swojej i 25 rzepaku i soi. W moim wypadku jest to 10 kg makuch, 10 kg śruta rzepak, i 5kg soja, a reszta to swoje zboże plus otręby i śruta kukurydziana na początku laktacji. W przypadku stosowania otrąb wydaje mi się ze wystarczy 25% śrut wysokobiałkowych. Jeśli chodzi o Mikiego to nie wiem czy nie popełniasz błędu, gdyż moim zdaniem krowie nie można zmieniać pasz, a tu dajesz białkowe na przemian ze swoimi, jest to duża różnica? Następna sprawa to różnice w workach są dożę, ale w wielu przypadkach jest to zgodne z prawem np. Lactoma-ma miec 18%białka i nikogo nie obchodzi co w niej będzie tylko musi spełniać swoje kryteria. Niedawno jeszcze w jej skład wchodziły wysłodki suszone, a teraz już ich nie ma, i w takich workach króluje ekonomia, pakuje się to co tanio wychodzi a było zgodne z parametrami. Nie będę wspominał ekstremalnych sytuacjach, gdzie u rolnika wykryto BSE i po zbadaniu paszy okazało się ze jest tam maczka mięsno kostna.

Opublikowano

Hmm @ skoczek robię tak już jakiś czas i patrząc na wyniki z polskiej federacji w miesiącu którym dawałem swoją pasze a w miesiącu gdzie mieszałem jest nie wielka różnica na korzyść mieszania :)

Opublikowano

No cóż wracamy do korzeni, dziś nie mówi się o niczym innym tylko TMR, jest to co prawda relikt przeszłości ale z jaką siłą wróciliśmy do niego. Ja co prawda nie mam wozu paszowego ale mieszam domowymi sposobami, gdyż u mnie przynosi to wymierne efekty.

Opublikowano

Sianokiszonki nie mam rozdrobnionej, wiec zadaje osobno, ale pozostałe składniki mieszam. Jest to dość proste gdyż moje żywienie opiera się na wysłodkach oraz kukurydzy w małej ilości.

Opublikowano

Chyba że siano kiszonka po prasie z rotorem kumplowi firma tak zrobiła bele z siano kiszonki że nosi ja do krów w koszyku bo ciężko na widły większą ilość zabrać wtedy bym można sie jeszcze pobawić

Opublikowano (edytowane)

stosujemy dla bydła sano protamilk + zboże +otręby + śruta rzepakowa + keragen jossery i pasze juz gotowa z golpaszu ta mocniejsza 18 forte co mogę stwierdzić produkty sano sa dobre tylko ze drogie produkty jossery tez sa dobre preparaty mlekozastępcze bierzemy teraz tez z jossery bo sa tańsze jeszcze do nie kupować z sano i nie widzę żadnej różnicy oprócz ceny wiec po co przepłacać , pasza z golpaszu tez bardzo dobra a teraz trochę negatywne zdanie kupowaliśmy pasze gotowe z dossche jest w postaci małych granulek jak dla prosiaków krowy nie chciały tego jeść a tym bardziej cielaki ,stosowaliśmy tez koncentraty i mieszanki mineralne z de haus fakt ze sa tańsze i to dużo np od jossery ale nie ma porównania krowy nie chętnie pobierały pasze z tymi koncentratami a cielaki to już wcale nie chciały jeść

 

 

//kolego zwracaj uwagę na błędy literowe w tym poście popełniłeś ich masę!!! do tego jeszcze popracuj nad ortografia

Edytowane przez Balzak
Ortografia i literówki
Opublikowano

Co prawda niby są takie zalecenia żeby wszystkie pasze razem mieszać, ale z drugiej strony doktor Zółkowski jakby nie było wielki autorytet w dziedzinie żywienia i nie tylko, mówi żeby rano dla zagęszczenia treści żwacza podać siano lub sianokiszonkę. W jednym z najlepszych stad w Polsce (jersey) widziałem ze tak robią, no i za ich przykładem tez to stosuje. Szczerze powiedziawszy który sposób jest lepszy to nie wiem. U nas trawy niektórzy zbierają orkanem, ale zielone.

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Podobna zawartość

    • Przez davy
      Witam po wielu przeczytanych postach na agrofoto czytam ze masło jest maślane a krowy to sie tak żywi a cielaki to tak. Wiele osób chyba nie zdaje sobie sprawy jak bardzo krzywdzi swoje bydło. Nie jestem z wykształcenia żadnym żywieniowcem(a i jak życie pokazuje czasami inżynierowie żywienia wiedza mniej niż ja ) a z rolnictwem mam jedynie odczynienia w domu czyli pomoc dla ojca w prowadzeniu gospodarstwa.
       
      Kreci mnie żywienie bydła i uzyskanie jak najlepszych wyników. Dlatego chce sie podzielić swoja wiedza jaka uzyskałem podczas żywienia zwierząt.
       
      1. Krowy mleczne: stosujemy u siebie kiszonke z traw oraz kukurydzy(moim zdaniem kiszonka z kuku nadaje sie do ...) dlatego tez przeanalizowalem wiele badań i wychodzi na to ze Nutri Honey MIESZANIEC SORGO Z TRAWĄ SUDAŃSKĄ maja taka sama zawartość energii jak kuku a większa zawartość białka(w fazie wegetywnej) młóto browarniane 10kg(wzrost mleka ok 2l dziennie)pasze z dossche Krowa 15 ok 4kg(4x0,5kg dzinnie), lecz od jutra zmiana na wysoko energetyczną Lactomax(zbyt duża ilość białka wychodząca z mocznika u krów) tez dossche(moim zdaniem najtańsze pasze) wysłodki buraczane melasowane suche z glinojecka ok 2Kg witaminy z Josery lacto plus keragen czy jakos tak .
       
      Nigdy wiecej krowom nie podam OTRĘBÓW, ZIEMNIAKÓW, a dlaczego? moim zdaniem strata pieniędzy ;/
       
      Mam nadzieje ze na przyszly rok zawita system TMR
       
      2. Cielaczki: siara w ciągu 2 godzin od wycielenia i od początku Włókno surowe VITACEL(rozwój żwacza ogólny) do pojła do końca odpajania, pierwsze 2tyg mleko matki okres zmiany mleka u mnie trwa tydzień od 3 tyg daje rożnie Josere, Shills, Polmass oraz dostęp do świeżej wody oraz siana i od 2 tyg dostają śrutę z ziarnem kukurydzy oraz płatkami owsianymi(rozwój żwacza "miesniwki") do 3misiaca potem nie trawią ziarna, po 2 miesiącach przestaje odpajać mlekiem ponieważ to jest po pierwsze nie ekonomiczne a po drugie żwacz im sie nie rozwija tak jak trzeba jak jada tylko na mleku. Potem do 11 miesiąca dostają śrutę kiszonek z kuku młóto i kiszonek z trawy oraz siano od czasy do czasu. Odchów cieląt jest najważniejszy i bardzo drogi ok 2,5tys zł i czasami doprowadzaja rolnika do szału hehe ale myślę ze sie opłaca
       
      Wszystkie krowy zapładniane sa sztucznie te co zostawiamy dla siebie cieliczki sa kryte HF a krowy słabsze są kryte mięsnymi w celu szybszej sprzedaży. Nie opisałęm jesazcze jak przebywa okres zasuszenia ale to może sie rozwinie temat to wspomnimy o tym.
       
      Moim zdaniem"Produkcja mleka to czysta działalność gospodarcza a krowy są to pracownice o które trzeba dbać żeby były produktywne" uważam to za czyste odzwierciedlanie pracy człowieka tylko tu pracują zwierzęta.
    • Przez Fugeo
      Cześć 
      Co polecicie jako bufor dla opasów? Kwaśny węglan sodu czy tlenek magnezu? 
    • Przez krystek44
      Witam, przychodzę z zapytaniem odnośnie zawartości białka ogólnego w paszy treściwej która przygotowuje z komponentów takich jak 
      1000 kg śruty zbożowej składającej się pół na pół z pszenżyta oraz owsa 
      175 kg poekstrakcyjnej śruty sojowej 
      175 kg suchej kukurydzy mielonej 
    • Przez Buba1995
      Witam serdecznie. Z jakich zbóż i w jakich proporcjach przygotowujecie w swoich gospodarstwach pasze treściwe dla opasów? Wzrost hodowli i kosztów produkcji skłania mnie do zaprzestania kupna gotowej paszy i rozpoczęcia produkcji własnej. Potrzebuję porady jakie zboża i dodatki stosujecie przy swoich paszach i w jakich proporcjach
×
×
  • Dodaj nową pozycję...
v