Agregat + siewnik do uprawy uproszczonej

[Arek]

Mam bierny agregat uprawowy + poznaniak i mam zamiar wymienić to na coś nowszego. Zastanawiam się czy agregat talerzowy (np. KBT Bury na talerzach 510mm) z siewnikiem na redlicach talerzowych będzie nadawał się do uprawy uproszczonej? Czy polecilibyście coś lepszego?

[master0608]

No jesli ma redlice talerzowe to smialo mozna sie bawic w siew bezorkowy

[dyczko0]

Wiadomo, że z punktu widzenia ekonomiki wychodzi lepiej na korzyść siewu bezorkowego, ale już jeśli chodzi sam fakt która uprawa jest lepsza to zdania są podzielone. Ale według mnie orka to orka i ziemię trzeba przewrócić co roku.

[Andrzej24871]

Kolego wydaje mi się że się mylisz twierdząc że :"ziemia należy przewrócić" Na każdej określonej głębokości żyją inne :bakterie robaczki i jeszcze inna flora (zwał jak chciał chodzi o to co przerabia tą ziemie) i jeśli przewrócisz ją do góry nogami to niszczysz środkowisko życia tych żyjątek i zmniejsza się ich liczba . Ziemie najlepiej jest spulchnić bez jej odwracania , i żeby było ciekawiej tu nawet nie tak bardzo chodzi o wyeliminowanie drogiego zabiegu jakim jest orka ale poprawienie struktury gleby . Orka ma jeden plus ładnie niszczy się nią .. chwasty, i obornik powinno się przykryć ziemią nie wymieszać.

[dyczko0]

Andrzej24871 : też czytałem o tym artykuł w tygodniku rolniczym i jeszcze pamiętam co tam napisali jak i z innych artykułów. Każda uprawa ma swoje plusy i minusy, i to od rolnika zależy które lobby maszyn rolniczych działa na niego bardziej opiniotwórczo.

 

Wracając do agregatu, ile kolego chciałbyś wydać pieniążków na niego ?

[Arek]

Na catrosa mnie nie stać, agregat będzie też używany do uprawy pożniwnej w klasycznej orkowej uprawie. Nie mam ściśle określonego budżetu, ma być dobra maszyna za przyzwoite pieniądze.

[dyczko0]

KBT Bury 3m ze sprzęgiem i wałem rurowo - strunowym kosztuje 18800 netto.

Mogę Ci jeszcze jeszcze polecić Agro-Masz 3m ze sprzęgiem i wałem rurowym za 12500 netto.

Staltech T30S17200 netto.

Chociaż jeśli możesz przeznaczyć więcej pieniędzy na polski sprzęt to weź Aresa XL z Unii, cenowo wychodzi drożej ale jakościowo napewno wyprzedza pozostałe polskie marki.

Cen zachodnich maszyn nie posiadam.

[Jerry28]

Ciekawa propozycją jest zestaw uprawowo-siewny POM Brodnica. Nie ma co prawda za dużo o nim opinii, ale te co są, są pozytywne. Cały zestaw agregat plus siewnik nadbudowany ze ścieżkami i komputerem, zbiornik 1000l kosztuje w granicach 50 tys brutto. Troszkę droższy jest z hydropakiem. Siewnik i agregat są tak zbudowane, że w każdym momencie można je przerobić na zestaw nadbudowany lub z hydropakiem. Sam mam zamiar taki zestaw zakupić. Obecnie na stronie POM-u nie ma zdjęć zestawu na talerzach nadbudowanego, ale mam nadzieję, że na wystawie w Kielcach będzie można takowy zobaczyć.

[Mateush]

Kolego wydaje mi się że się mylisz twierdząc że :"ziemia należy przewrócić" Na każdej określonej głębokości żyją inne :bakterie robaczki i jeszcze inna flora (zwał jak chciał chodzi o to co przerabia tą ziemie) i jeśli przewrócisz ją do góry nogami to niszczysz środkowisko życia tych żyjątek i zmniejsza się ich liczba . Ziemie najlepiej jest spulchnić bez jej odwracania , i żeby było ciekawiej tu nawet nie tak bardzo chodzi o wyeliminowanie drogiego zabiegu jakim jest orka ale poprawienie struktury gleby . Orka ma jeden plus ładnie niszczy się nią .. chwasty, i obornik powinno się przykryć ziemią nie wymieszać.

 

jednak nie wziołeś pod uwage ze przy uprawie bezorkowej co ok 3 lata zalecana jest orka lub głebsze spulchnienie gleby. Przy uprawie bezorkowej zruszamy tylko górną jej warstwe ok 10cm powóduje to ze dolne warstwy gleby nie są wykożystane a co za tym idzie podnoszenie sie pozomu tzw martwicy która powoduje zmniejszenie się wastwy humusu oraz materi organicznej. Powoduje to złabsze wykorzystanie związków organicznych przez rośliny. Dlatego też wypada czasem przeszkodzić faunie w jej bytowaniu;) Wracając do temau jeśłi chodzi o siewnik do uprawy uproszczonej to bez redlic talerzowych nie podchodzić najlepiej jeśli wyposażone sa w dwa talerze. Ta talerzówka też owinna zrobić swoją robote

[Andrzej24871]

Przepraszam bardzo że pojade tym tonem ( bez urazy kolego każdy pisze to co myśli i ja też to zrobie. A więc hmmm to jest Twoje widzi mi się czy gdzieś to wyczytałeś ? A głębsze spólchnianie gleby jest również zalecane przy tradycyjnej uprawie orkowej , tak więc nie widze sensu w pierwszej uwadze a jeśli chodzi o drugą to kto napisał że przy uprawie bez orkowej ruszamy tylko górne 10 cm??? Przy uprawie bez orkowej nie oramy ale ziemie dalej spulchniamy na odpowiednią głębokość . Nie chciałem się przedtem wcinać ale jeśli ktoś chce zaoszczędzić i nie zaorać porządnie a w to miejsce wyjechać np na wiosne i zasiać zestawem typu (tak jak wyżej) ares txl plus siewnik talerzowy >> to jest to raczej zły pomysł i właśnie między innymi z tego powodu uprawy bez orkowe mają sporo przeciwników , ktoś nie wie o co biega zabiera się do rzeczy nie w ten sposób jaki nalerzy i efekty są jakie są . Jeśli mógłbym coś doradzić to uprawa bez orkowa powinna wyglądać mniej więcej w ten sposób : 1 płytka uprawa ścierniska 2 głębsza uprawa ścierniska 3 głębokie spulchnienie ziemi ( nie wiem na 25cm-30) i dopiero siew zestawem typu ares txl + siewnik na talerzach ( w przypadku zbóż jarych bo jeśli chodzi o oziminy to wydaje mi się że 2 uprawe ścierniska można sobie podarować ) i nie stety dochodzi walka z chwastami . Być może się myle sporo o tym czytałem i pisze co zapamiętałem a tobie kolego Arek radze poszukać na forum tematu o uprawie bez orkowej , jest ładnie temat opisany przez pewnego użytkownika tego forum ( nie pamiętam jaki nik i nie chce mi się szukać ) Już sporo osób się sparzyło do uprawy bez orkowej , ja jestem świadom plusów jak i minusów i puki co na pewno pługa nie sprzedam nie to żebym uwarzał orke za coś dobrego ale uważam że jeszcze moje gospodarstwo nie dorosło do uprawy bez orkowej , wszystko w swoim czasie , być może za parę lat....

@ Jerry28 Siewnik POM Brodnica Cami to jest kopia Fiony , już o tym na tym forum pisałem , ale się powtórzę do puki nie pożyczyłem sobie takiej fiony na stopkach to byłem święcie przekonany że siewnik z redlicami stopkowymi będzie się zapychać jedyna rada to talerze . Fiona ani razu mie się nie zapchała , oś obrotu redlicy jest wysoko dzięki czemu gdy redlica napotka np coś jakiegoś chwaściura , perzyne czy coś innego dużego to ta redlica wykona ruch pod naporem tej przeszkody do góry i do tyłu , a w naszym polskim wynalazku typu poznaniak redlica może się jedynie podnieść do góry i dla tego właśnie one się zapychają , nie to żebym twierdził że stopka lepsza od talerza ale siewnik z redlicą stopkową również może być bardzo odporny na zapychania ( a do siewu w mulcz oczywiście talerz )

Edytowane 3 Lutego 2011 przez Andrzej24871

[Jerry28]

Obecnie użytkuję siewnik Nordsten, pięknie sieje i nie zapycha się. Powodem tego jest podobna do Fiony konstrukcja redlic, odstęp pomiędzy pierwszym a drugim rzędem redlic wynosi prawie 50cm, rozstaw redlic 12,5cm. Wszystkie resztki są w stanie "prześliznąć" się pomiędzy nimi.

[Mateush]

po pierwsze nie "oramy" a "orzemy" po drógie to co opisałeś ni jak ma sie spraw ekonomii oraz do Twojej wcześniejszej wypowiedzi w któej napisałeś ze przewracanie zmiei niszczy drobnoustroje. Orka wykonywana jest średnio na głebokośc 20-30cm podbnie jak 3 etap uprawy bezrokowej zaproponowany przez Ciebie. Więc czy w ten sposób mimo tego ze nie odwracasz ziemi nie niszczysz drobnoustrojstwa? dwa ten typ uprawy ma to być element wpływajocy na jak najmniesze nakłądy finansowe jak i czasowe. Siew wykonywany jest przeważnie na głebokośc do 5cm siewniki typowe do tego typu upraw nie są chyba ustawiane głebiej jak 10cm? Co do siewnika gleba po uprawie bezorkowej besj twardsza i mniej spulchniona niż po uprawie tradycyjnej redlice talerzowe lepiej wchodzą w ziemie dlatego stosowane są do tego typu upraw stopkowa najczęściej idzie po "wierzchu"

[brzozak2]

nie po to sie stosuje redlice talerzowe, upraw nie wykonuje sie do 10 cm, nie wiesz o co chodzi w glebokim spulchanianiu, mylisz pojecia mowiac, ze glebokie spulchnianie niszczy strukture (oczywiscie jak wszystko, ale 100 razy mniej niz jakakolwiek orka), nie widze za bardzo sensu zebys dalej sie wypowiadal w temacie .

[Arek]

KBT Bury 3m ze sprzęgiem i wałem rurowo - strunowym kosztuje 18800 netto.

Mogę Ci jeszcze jeszcze polecić Agro-Masz 3m ze sprzęgiem i wałem rurowym za 12500 netto.

Staltech T30S17200 netto.

Chociaż jeśli możesz przeznaczyć więcej pieniędzy na polski sprzęt to weź Aresa XL z Unii, cenowo wychodzi drożej ale jakościowo napewno wyprzedza pozostałe polskie marki.

Cen zachodnich maszyn nie posiadam.

 

Mam kilka maszyn z uni i nie jestem z nich do końca zadowolony.. Znasz może cenę tego aresa TXL?

Wał myślałem aby zamówić corosskill lub gumowy.

 

Agregat z Brodnicy też dość ciekawa propozycja ale chyba tyko z talerzami 510mm i myślę, ze warto było by wziąć wersję TR z regulowanym kątem natarcia talerzy.

 

A siewnik planowałem Kongskilde Demeter Classic 3000CS.

[dyczko0]

Ares T XL 3.0m - 20500 netto

Wał crosskill - 3750 netto

Wał gumowy - 4600 netto

 

+ wózek ze sprzęgiem 11300 netto

Edytowane 4 Lutego 2011 przez dyczko0

[Arek]

Jak rozumiem hydropak dostępny tylko razem z wózkiem czyli niestety aresa trzeba sobie odpuścić... Chyba warto było by się jeszcze zainteresować kompletem z Brodnicy

Agromasz raczej odpada bo sąsiad w zeszłym roku kupił agregat bierny i bardzo delikatnie wygląda.

[Jerry28]

Na temat agregatu Agromasz to porozmawiaj , albo poczytaj opinie użytkownika @Biały2005, (sporo tego naprodukował)

Na Brodnicę z wałem rurowym, bez hydropaku ale ze sprzęgiem do siewnika nadbudowanego Brodnicy, z regulacja kąta natarcia mechaniczną dostałem ofertę 20 tys brutto.

Edytowane 4 Lutego 2011 przez milanreal1
cytowanie poprzedniego posta

[Arek]

A co myślicie o agregacie talerzowym rolmako?

http://www.rolmako.pl/agregat_talerzowy.php

Wygląda solidnie i wydaje się być ciekawą propozycją. Talerze 510mm (w opcji 560mm), waga 1260kg, w opcji można wybrać zachodnie łożyska oraz talerze.

Ceny brutto:

agregat 3m - 14145zł

hydropak - 2460zł

wał sprężynowy 470 - 2214zł

wał packer 460 - 1845zł

wał croskill 400 - 2829zł

wał gumowy 500 - 4182zł