Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

A jak ze spalaniem Zetora? Chodzi mi o model 5245.

 

Nie chce kupować ciągnika dużego, taki 50km mi w zupełności wystarczy, ma zastąpić C-330. Na ładowacz planuje założyć zamiatarkę, wtedy bez problemu będę mógł opróżniać kosz. Poza tym zimą do załadunku materiału do posypywania dróg, jak zajdzie potrzeba to do ładowania śniegu. W gospodarstwie tylko to bali słomy, ale nie jakiś tam dużych ilości. Obornika raczej nie będę ładował. Poza tym mam jeszcze ładowacz cyklop.

Opublikowano

Masz taki ciągnik? Może jakaś inna propozycja?

 

Zobaczę jak to będzie latem, może dołożę jeszcze coś do tego ciągnika i kupie na przykład MF-a 3050, może silnik większy, ale spalanie takie samo. Może nawet przy lekkiej pracy weźmie mniej niż Zetor. Tylko jest to już ciągnik ciężki i duży. Najlepszy dla mnie byłby Ursus 3514, ale niestety cena odstrasza :( .

 

Tak, czy siak, wpierw muszę sprzedać C-330 i mieć pewną robotę do tego nowego ciągnika, żeby nie stał, a zarabiał :) .

 

Na razie pytam teoretycznie. Chodzi mi o informacje na temat waszych propozycji ciągników i ich opinie.

Opublikowano

ja bym odradził tego 3050... Znajomy ma 3060 i ciągle mu siada elektryka... Mówił że już by takiego nie kupił i chętnie by go sprzedał tylko robił silnik i mu szkoda... Lepiej rozejrzyj sie za jakimś 675(niecałe 70KM). Ciągnik prosty w budowie be zbędnej elektroniki, mało pali, mało awaryjny. Zrobisz jak zechcesz...

Opublikowano

Co do MF-a to się raczej nie boje. Mam 2 nieco większe na placu :rolleyes: . Wszystko jest do zrobienia :) .

 

Właśnie, tylko to już 70km, a ma to zastąpić C-330 :( ... Coś najlepiej w granicy 50km, podstawa to napęd 4x4.

Opublikowano

Kwota szału nie robi, ale ma to być tylko zastępca C-330. Na dzień dzisiejszy trochę ponad 30tys zł, oczywiście bez tura. Co do dokładnej ceny okaże się przez lato, jak będę czegoś już szukał na poważnie.

 

Jeszcze raz-moc ~50km, napęd 4x4, w miarę komfortowa kabina, najprawdopodobniej dostanie tura, ale nie od razu. Ciągnik chciałbym kupić na akcje zima 2011/2012, a więc jego główną pracą będzie pług śnieżny i ładowacz cyklop. Latem zamiatarka i jakieś lekkie prace w gospodarstwie.

Opublikowano (edytowane)

@malkolm A co ty chiałeś za 30 tyś nowego kupić ?

 

nie mówię o nowym ale za 50 tys chyba lepszy kupi niż za 30 :P

Edytowane przez milanreal1
Opublikowano (edytowane)

Nie, na razie jakiś ciągnik trochę lepszy od C-330-głównie chodzi o 4x4 i troszkę więcej kucyków. Do odśnieżania wąskich dróg, osiedli-gdzie pełno płotów itd-nada się idealnie. Na szersze drogi mam większe zestawy.

 

Czyli co panowie, spalanie takiego 5245 będzie takie samo jak C-360?

 

Niestety za te pieniądze nic innego nie kupie. Co innego gdybym szukał wersji 2x4, ale na zimę podstawą jest napęd na wszystkie koła.

Edytowane przez MarcinPykuS
Opublikowano

Na dzień dzisiejszy planuje nim odśnieżać tylko drogi, a jak będzie po przetargach to się wszystko okaże jesienią.

 

Gdybym miał odśnieżać nim tylko chodniki, to zostawiłbym C-330. Ciągnik lekki, ekonomiczny i zwrotny. Jednak gdyby przyszło do odśnieżania też dróg, to się nie nada. A wymieniać go na ciągnik trochę większy, ale bez 4x4 mi się nie widzi. Jednak przedni napęd dobra sprawa :) .

 

Na razie temat zamykam. Zobaczymy co pokaże lato, jak co to się potem odezwę :rolleyes: .

 

Pozdrawiam

Opublikowano

tyle tylko że ten zetor jest duży i ciężki, chodnika to tym nie odśnieżysz, większy od sześćdziesiątki,

 

Po twoich postach sądze że ty w ogóle zetora 5245 na oczy nie widziałeś :blink: Zetor jest duży i cieżki ? przecież 5245 to praktycznie to samo co c-360 tylko z większą kabiną i napędem - chodzi o podobną budowe

Opublikowano

Ale powidz mi jedno co ma waga do wielkosci ciągnika ? @Marcin szuka ciągnika do odsnieżania i tura więc im cięższy tym lepszy a ty ciągle masz jakieś problemy, że niby za duży za cieżki...

Gość Profil usunięty
Opublikowano

Zetor 5245 będzie palił tyle samo co 5211 czyli w granicach 5l :) Jeśli model będzie dosyć zadbany to będzie hulał aż milo.

Opublikowano

Jesteś zadowolony z Zetorka :rolleyes: ?

 

Tak jak już pisałem wcześniej, gdybym chciał odśnieżać chodniki, to zostawiłbym C-330. Na razie nastawiłem się na odśnieżanie dróg, dlatego przydałby mi się ciągnik większy od C-330, ale mniejszy od Ferdków, które obecnie posiadam. Chodzi o to, żeby bez problemu wyrabiał się w ciasnych, wąskich miejscach :) .

 

Wszystko okaże się przez lato :) .

Gość Profil usunięty
Opublikowano (edytowane)

Jak na ten czas to w 100%. wymieniliśmy tylko wężyki od paliwa, i były odpowietrzane hamulce, do wymiany jest jedna pompka ;) a poza tym nic, także polecam :D

Edytowane przez robuch6
Opublikowano

tyle tylko że ten zetor jest duży i ciężki, chodnika to tym nie odśnieżysz, większy od sześćdziesiątki,

 

To ze jest ciężki to raczej jego zaleta. Większa masa=większy uciąg. A duży nie jest. Od C-360 jest nawet krótszy to w końcu to 3 cylindry. A komfort tez dobry więc @marcin w czasie odśnieżania nie zmarzniesz i radia sobie posłuchasz ;)

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Podobna zawartość

    • Przez Agra
      Witam, jaki ciągnik wybralibyście w przedziale mocy 70-90 KM w kwocie około 100 tyś(brutto) nie jestem VAT.
    • Przez zlotek
      Na wstępie witam wszystkich użytkowników, forum śledzę od jakiegoś czasu i w końcu potrzebuję rady obeznanych userów. Dziś sprzedałem poczciwą c-330m i czas znaleźć coś mocniejszego, posiadam ogromnyh areał 3ha (byćmoże wzrośnie do 4.5ha w najbliższym czasie) a szukam ciągnika pomioędzy 50 a 65KM obowiązkowo 4x4 i z turem ze względuy na to że bawię się w budowlankę i potrzebna mi maszyna któa będzie sobie radziła z przewożeniem piachu, gruzu drewna itp. pole będzie obrabiała symbolicznie. Zastanawiałem się nad zetorami 5011s (chyba trochę za słaba pompa), 5245 (drogi jak diabli), i same explorer 65, jakie inne ciągniki 4x4 byście zaproponowali? jak wygląda sprawa hamulców pneumatycznych w ciągnikach takich jak same (zetor ma fabrycznie sprężarkę i tam koszt instalacji to max 1000zł czy w ciągnikach same jest podobnie?), łatwo je założyc? czasem muszę zaciągnąć przyczepę ze zbożem na handel... Jak z kosztami serwisu? czy lepiej szukać np zetora 6245 z turem czy same explorer 65? i jak ten drugi poradzi sobie w turze? Dodam że ciągnik (wiadomo że 4wd to nie 2wd) musi być w miarę zwrotny bo czasami trzeba będzie manewrować nim pomiędzy budynkami. czy chłodzone powietrzem ciągniki odpalają łatwiej zimą i jak radzą sobie w pracy stojącej? ciągnik będzie użyuwany co 2 tygodnie do wożenia drerwna do kotłowni. Czy pług trzyskibowy do takiego ciągnika to tak w sam raz?
      Kabina ma być w miarę komfortowa, ze względu na odśnieżanie zimą i fakt że ciągnik będzie jeździł na budowy w promieniu 50km. Proszę o pomoc i z góry dizęki Piotr.
    • Przez elzimny
      Cześć 
      Muszę kupić ciągnik rolniczy pod stabilizator gruntu + pod skorupę na budowę. Minimum 350 km, skrzynia bezstopniowa, 1000 obrotów na wałku dwa obwody hydrauliczne (dane od producenta stabilizatora). 
      Prowadzę firmę drogową. 
      Stabilizator waży 5t.
      Znam się na maszynach budowlanych a traktor to miałem jak jeszcze Ostrówka w firmie miałem więc nie wiem o nich nic o wytłumaczeniu abstrakcyjnych cen już nie wspomnę (chyba tylko sztucznie napompowane ceny dotacjami). 
      Dostawca stabilizatora twierdzi że większość firm kupuje Fendt lub Massey Ferguson ( bo to prawie to samo wg nich). 
      Chciałbym kupić używany ale zauważyłem że większość Fendt serii 9 jest sprzedawana z przebiegiem 8k-9k mth.
      Dziwne to i podejrzane.
      Czy możecie mi coś doradzić odradzić lub naprowadzić w kwestii zakupu? 
      Ile mth średnio ciągnik pracuje bez poważniejszych drogich awarii ? (przy koparkach zakłada się do 15000 mth).
      Stabilizator i cement są dużym obciążeniem dla ciągnika.
      Kwestia budżetu wygląda tak: stać mnie na nowy ale nie chcę nowego bo to nowa usługa i przez najbliższe 2-3 lata będzie nie dochodowa z uwagi na wdrożenie i kwestie pozyskania klientów (w skrócie szkodami kasy na nowy). Myślę że 500-700k chyba że bezpiecznie można poniżej tej kwoty (unikam pakowania się w ciągłe naprawy i remonty, mój własny warsztat za dużo kosztuje).
      Będę wdzięczny za jakieś konstruktywne naprowadzenie w temacie.
    • Przez molibden01
      Witajcie.
      Na wstępie chciałbym się przywitać z Wami. Odnoszę się z problemem wyboru traktoru (zaznaczam, że nowego, ponieważ sytuacja na rynku używanych ciągników mnie do tego zmusiła). Stoję przed wyborem modelu. W pierwszej kolejności od czego to się zaczęło to promocja na serię 5D i 4E w Deutz Fahre: 5080d w cenie 158 tys. zł netto.  Traktorem miałem przyjemność jeździć, fajny, zwrotny, nie głupi. Macie jakieś opinie na jego temat bo już jest kilka lat po premierze a w poprzednich postach żadnych opinii z użytkowania.
      Tylko co jak co, ma tylko 3 cylindry i turbo. Dlatego w głowie chodzi, a może wybrać co innego. Myślę o Kubocie serii M4-073. Moc podobna, ale 4 cylindry i wyższa pojemność. Jeżeli znacie obecnie ceny Kuboty (z dilerem w tym wypadku sie jeszcze nie kontaktowalem) lub polecacie inne ciagniki w podobnej mocy to będę wdzięczny za pomoc.
       
      Dodam że ciagnik ma głównie pracować w gospodarstwie przy opryskiwaczu ciąganym z nadmuchem, sadzarką karuzelowa, do jakiś prac pomocniczych ale zapewne czasem i jakiś pług 3 skibowy się zapnie lub mniejszy agregat.
       
      Pozdrawiam serdecznie.
    • Przez bortys2001
      Witam. 
      Ktoś się pokusi o porównanie,np Deutz 5080keyline, new Holland T4/t4s
×
×
  • Dodaj nową pozycję...
v