Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano (edytowane)

Dzień dobry. Mam problem z podnoszeniem ramion w traktorze Zetor 5011. Gdy chce podnieść to zero reakcji nic nie reaguję. Na wolnych obrotach jak włącze kiper to obrotu spadają to znaczy że pompa sprawna i trzebaby przyjrzeć się rozdzielaczowi? 

Edytowane przez Rafał2222
Opublikowano
4 godziny temu, Kmiecio68 napisał(a):

No to się przyjrzyj po co kogoś informujesz co będziesz robił.

To forum jest między innymi po to żeby zapytać gdy ma się jakiś problem, jeśli nie masz nic konstruktywnego do powiedzenia to po co się odzywasz 

Opublikowano

Był objaw ale to już z 3 lata temu że nie mógł podnieść. Na pompie jak odkręciłem ten dekielek i były porwane te oringi. Po wymienię wszystko wróciło do normy aż do teraz. Tylko z tą różnicą że jak załącze kiper to na wolnych obrotach traktor przygasa. 

Skoro kiper chodzi tzn że ciśnienie pompa daje, czy niekoniecznie.

Podnośnik podnosił moment aż to teraz, naraz przestał podnosić. Próbowałem metody że ramiona z całym sił z góry puszczę nic to nie dało. Filtr pod siedzeniem też wyczyszczony i nic.

Opublikowano
12 godzin temu, Rafał2222 napisał(a):

Był objaw ale to już z 3 lata temu że nie mógł podnieść. Na pompie jak odkręciłem ten dekielek i były porwane te oringi. Po wymienię wszystko wróciło do normy aż do teraz. Tylko z tą różnicą że jak załącze kiper to na wolnych obrotach traktor przygasa. 

Skoro kiper chodzi tzn że ciśnienie pompa daje, czy niekoniecznie.

Podnośnik podnosił moment aż to teraz, naraz przestał podnosić. Próbowałem metody że ramiona z całym sił z góry puszczę nic to nie dało. Filtr pod siedzeniem też wyczyszczony i nic.

Mogło się wyczepić cięgiełko z rozdzielacza od podnoszenia.

  • Thanks 1
Opublikowano

Rok temu miałem to samo w zetorze 7340 podnośnik nie reagował i musiałem wrócić z plugiem na turze nie obyło się bez rozbierania wyjąłem plecak i okazało się że coś się przycięło wystarczyło puknąć młotkiem i podnośnik działa do dzisiaj 

Opublikowano (edytowane)
1 godzinę temu, kuba13x napisał(a):

Rok temu miałem to samo w zetorze 7340 podnośnik nie reagował i musiałem wrócić z plugiem na turze nie obyło się bez rozbierania wyjąłem plecak i okazało się że coś się przycięło wystarczyło puknąć młotkiem i podnośnik działa do dzisiaj 

Ale że jak pukłes w rozdzielacz? A potem jak go sprawdziłeś. Założyłeś na sucho bez skręcania?

Ja tutaj mam nie wiadomą z tym właśnie, bo nie wiem kiedy był on regenerowany. No spróbuję tej metody być może pomorze, teraz tak sobie myślę że już po pracach i może stać to wezmę go zregeneruje. Gdzieś go dam do roboty, bo te inne sprawy ogarniam w miarę żeby samemu naprawić ale rozdzielacz i te dzwignięki ruszać to nie, nie czuje się na siłach aby to ruszać. Dziękuję za rady. 

Edytowane przez Rafał2222
Opublikowano (edytowane)
8 godzin temu, Rafał2222 napisał(a):

Wszystkie cięgła są pozapinane. Tłok nie jest wypchany. 

Zdejmowałeś plecak, wątpię, ja mówię o cięgiełku z suwaka rozdzielacza, a raczej o sworzniu, blokowany jest zabezpieczeniem Hiab, które lubi wypaść i sworzeń się wysuwa..

Edytowane przez Desperado
Opublikowano

Po wyjęciu plecaka niby wszystko bylo git a po ruszeniu dźwignią od podnośnika bodajże sprężyna nie reagowała nie wiem dokładnie ponieważ nie bylo mnie przy tym jak ojciec to ogarnął ale bylo to odrazu zauważalne wystarczyło uderzyć lekko młotkiem i sprężyna działała po ruszeniu dźwignią wszystko reagowało wtedy na sucho sprawdził i podnośnik działał i działa az do teraz nie wiadomo czemu to sie zwyczajnie zacięło ale ogarnięcie tego zajęło minute natomiast samo rozbieranie i skladanie ciągnika dzien czasu na zdjęciu widac mniej więcej o czym teraz napisałem

podnosnik-zetor-6045_50983_367_1284767.jpg

Opublikowano

Odgrzeje temat. Rozdzielacz już chodzi. Pytanie odnośnie wałka skrętnego. Bo chcę sie tam dostać i oringi tam po wymieniać. Ale żeby się dostać tam muszę odkręcić tą śrubkę w tym niewygodnym miejscu na tyle podnośnika. Chcę wyciągnąć ten wał gdzie są ramiona. Jesteś coś tam skomplikowanego? Tzn. czy on jest jakoś zabezpieczonych czy trzyma się tylko na ramionach. Czy przy składaniu warto o czymś pamiętać, wiedzieć. 

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Podobna zawartość

    • Przez ursusikc330m
      Witam mam problem z podnośnikiem w moim Ursusie 1634 problem polega na tym że jak podepne maszynę to podnośnik po podniesieniu opada jak zakręcę ten zawór pod siedzeniem to wtedy trzyma i nie opadnie wie może ktoś co trzeba wymienić uszczelniacze w siłownikach wymieniłem i trochę się polepszyło ale jeszcze nie do końca 
    • Przez mateunia19
      założyłem ten temat kiedyś ale nie mogę go znaleźć więc powtórzę. Ciągnik gdy jest zimny podniesie wszystko idealnie gdy natomiast pochodził z godzinkę przy agregacie czy talerzówce i często używało sie podnośnika następowały problemy, gdyż znacznie wolniej podnosił lub wo gule nie chciał wtedy musiałem zgasić silnik na sekundkę to znowu zaczął podnosić ale bardzo powoli. czym to jest spowodowane? jak to naprawić. Pompka ta co jest w szkrzyni pośredniej jest po regeneracji. Z góry dziękuję za pomoc
    • Przez piotrk1113
      Witam. Mam problem tego typu że przestaje mi działać układ hydrauliczny w c385 wtedy muszę go zgasić i ponownie zapalić i pewną chwile dalej podnosi oraz kipruje co może się dziać dodam    że 2 zawory w plecaku są wymienione i nie pomogło, zachowuje się tak jakby tracił ciśnienie między pompą hydrauliczną a podnośnikiem proszę o pomoc w diagnostyce usterki. Pozdrawiam
    • Przez marekbuli
      Witam. Historia taka.  Opadał podnośnik i poszarpywał przy podnoszeniu. Hydraulika zewnętrzna tez szarpała. Uszkodzeniu uległa jedna sekcja pompy oraz zawór. Wymieniliśmy pompę( nowy zawór) zmontowane i wszystko niby było dobrze bo też traktor jest u nas pojazdem dyżurnym. To kamienie pozbierać, to przyczepkę wysypać. Jedyna robota dla  podnośnika to czeska kosiarka. Okazało się że w trakcie pracy kosiarką podnośnik przestaje reagować na dźwignię podnoszenia i opuszczania. Dopiero gdy przestawię dźwignię o hydrauliki siłowej w pozycję głębiej  i wrócę do pierwotnego położenia sterowanie odżywa i już mogę podnieść maszynę bez wysiłku. Przy wywrocie nigdy nic takiego się nie dzieje. Plecak był zdejmowany i wymieniliśmy przy okazji uszczelnienie.
      Rozumiem że impuls do sterowania bierze się z łącznika. Czyli tu  jest gdzieś problem w niewłaściwej regulacji. W sumie mam podręcznik napraw ale jest to słabo lub dla mnie nie wystarczająco opisane. Wiem tyle, że jak się źle poskłada to podnośnik może żyć własnym życiem. Nie znalem filmu z  regulacją po zdjęciu tej klapki z prawej strony,bo rozumiem , że tam się reguluje
    • Przez rolnikgospodarny95
      Ursus 1014 Chcę zmniejszyć ciśnienie na hydraulice ponieważ ścina mi oringi u siłownika 
      Mam pytanie gdzie znajduje się regulacja ciśnienia oleju pompy hydraulicznej? 
×
×
  • Dodaj nową pozycję...
v